Forum poświęcone sztuce bonsai

Witam, wczoraj zabrałem się za formowanie jałowca który stał u mnie od pewnego czasu i czekał w kolejce. Jako że z materiałem wyjściowym można było w zasadzie zrobić wszystko (rozważałem moyogi, literata i kaskade) pokusiłem się o coś nietypowego a mianowicie style na wietrze. Moim zdaniem jest to jeden z trudniejszych stylów i drzewo w nim formowane musi mieć do tego rzeczywiście predyspozycje. Inspiracja dla mnie był głóg pokazany na Noleanders Trophy 2007. Drzewo było formowane w dwóch etapach- pierwszego dnia oczyszczenie i obróbka martwego drewna, a drugiego drutowanie i wyginanie głównej gałęzi ( z która miałem z resztą nie małe problemy). Przy roślinie czaka mnie jeszcze sporo pracy w kolejnych latach- głównie jeśli chodzi o uzyskanie lepszego efektu stylu w jakim je uformowałem jednak w tym roku daje mu już odpocząć.

jeszcze fotki martwego drewna, oczywiście w przyszłości będzie bardziej wybielone

aj... Kawał dobrego Moyogi poszło się ... Uważam że nie pasuje do jałowców styl Fukinagashi

podzielam zdanie Przemka.
"Moim zdaniem jest to jeden z trudniejszych stylów"- i niestety za trudny dla Ciebie, z bolem serac to pisze. To martwe na dole( w srodku pnia) tez mi nie pasi logicznie do tej formy

Wyszedłem z założenia ze robienie setnego moyogi nie ma sensu, drzewo miało przedyspozycje i chciałem to wykorzystac, nikt nie powiedział że musi sie wszystkim podobać. Być może w przyszłości przeformuje go na kaskade ale narazie zostaje tak jak jest i juz. Poniższa fotka przesawia drzewo o którym wczesciej wspomniałem. Oczysci było ono juz wielokrotnie formowane stad taka prezyzja w koronie, mysle jednak ze jesli bede chcial w przyszlosci kontynuowac prowadzenie tego jalowca w stylu wiatrowym uklad galezi bedzie wygladal o wiele lepiej

Rzeczywiscie rosliny maja ciekawy pien. Pytanie czy podobny. Twoj zalamuje sie pod katem praktycznie 90st co swiadczy o tym ze roslina kiedys rosla pionowo i ten wiater niezle w nia pierdutnał i wyglada na to ze by ja zlamal ale widac ze byla gietka jak guma. No ale co tam.
Znaczaca roznica to taka ze głóg nigdy nie bedzie wystawiony gdy beda na nim liscie a twoja roslina nigdy nie bedzie bez zieleni ktora zaburza cale piekno i jednolity ruch rosliny uksztaltowanej na styl fukinagashi a juz na pewno zaburza go w tak drastycznej jego formie.

nie wiem, nie znam sie ,ale jezeli te jiny są naturalne ... chyba za bardzo je wypiększyleś Łukaszu, gładziutkie milutkie mmm,chyba nie o to chodzi... no i fukinagashi tez nie na miejscu... a może to chęć posiadania drzewa w takim stylu ale cóż kombinowac trzeba z wszysztkim i probowac wszystkiego , w taki spoosb się uczymy, aczkolwiek zjebutałes drzewo ;] pozdro i do zobczyksa w warszawie, pojaw sie czasem

Gohan pisze:, aczkolwiek zjebutałes drzewo ;]

zeby zrobic super drzewo trzeba najpierw pare "zjebutać".

Faktycznie jiny wyglądają jak zrobione z plasteliny - Bardzo nie naturalnie !
No ale jak to mówią jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz!

Bolas pisze: Znaczaca roznica to taka ze głóg nigdy nie bedzie wystawiony gdy beda na nim liscie

głog często jest wystawiany gdy ma liście Bolas ,
nawet czasem keitnie .

Witam, jak napisalem wczesniej drzewo mialo byc nietypowe i jest. Co do jinow to przed zrobieniem zdjecia byly zmoczone a fotka byla z fleszem stad ten badziewny efekt. Prawdopodobnie w przyszlosci bedzie to kaskada, galaz glowna dam do dolu calosc bardziej przechyle w dol, ale na razie zostanie tak jak jest. A jesli chodzi o komentarze niektorych osob to odpowiadam ze moyogi tez by bylo z niego marne, w zasadzie to z tego mozna bylo zrobic prawie wszystko ale po co na sile. No i na koniec do Bolasa ten glóg jest tez wystawiany w pelnym ulistnieniu

lukas_gr pisze:Wyszedłem z założenia ze robienie setnego moyogi nie ma sensu,

To chyba nie tak powinno być. Lepiej zrobić 100 Moyogi, który jakoś będzie wyglądać niż 1 Fukinagashi, który ni w dupe ni w oko. Niestety ale nie podoba mi się on jak i pomysł by z jałowca robić taki styl. Wybór gatunku też sie liczy. A robimy z drzew nie to co się nam podoba a to co nam materiał dyktuje. By wyglądać dobrze.

Przemku, ale moyogi tez z tego by nie bylo dobre, jesli mam byc szczery to najlepszym stylem dla tego drzewa jest kaskada, chcialem poprostu zobaczyc co z tego wyjdzie, cos nietypowego, jak juz napisalem wczesniej w przyszlosci pewnie obnize go bardziej i zrobie kaskade ale na razie zostanie jak jest.

Hej,
moim zdaniem, drzewo nie wykożystane w całości.
Powinna być z tego kaskada .(virt może taka?)
Przemek moim zdaniem nie do końca masz racje że jałowiec nie nadaje się na fukinagashi.


ps.myślę że pstrykanie się po nosach nic nie da .
Gohana pomysł jest najlepszy niech każdy pokaże coś tylko swojego do czego nikt inny się nie dotykał.

Dlaczego fukinagashi wystawia sie gdy nie ma lisci na nich to juz ujalem w moim poprzednim zdaniu. Nie mialem na mysli ze ono nie ma lisci czy wlasciciel sie nie odwazy wystawic go w uslistnieniu natomiast straci on wtedy efekt miotany wiatrem.

Bolas ,
wystawiać się da nawet na bardzo ważnych wystawach takich jak Noelanders Trophy (<font color="#FF0000">napewno //ort</font> kojażysz).
Masz racje co do jednego ,że ciężko przekazać dramaturgie drzewem które ma zieleń ,ale nigdy nie mów nigdy.

ps.co ty na pomysł z autorskimi pracami może coś wrzucisz?

Żeby z tego była kaskada - bo i tak jej nie widze, to łamanie pnia powinno być tuż przy pierwszym zgieciu na pnia - to zamiast tego kolanka 90* zgiąć je ostro w dół a potem cały pien krecić. Tak mi sie wydaje.

jesli na kaskade to bym poprostu zmienil nasadzenie i od tego jina najblizej zieleni zaczal wyginac

Nooo tak roslina stoi na Noelandersie hmmmm ok zawialo 5lat temu w nia i spokoj bo zielen niszczy efekt. W glogu widac ciagly ruch rosliny a tu jakos tak nie teges. Grube galezie sie ugiely a cienkie przeciez sa silniejsze to sobie do gory rosna.
Z ta konkurencja to o co chodzi?? Mam podac jakies zdjecia??Swoje czy kogos??

Bolas pisze:Nooo tak roslina stoi na Noelandersie hmmmm ok zawialo 5lat temu w nia i spokoj bo zielen niszczy efekt. W glogu widac ciagly ruch rosliny a tu jakos tak nie teges. Grube galezie sie ugiely a cienkie przeciez sa silniejsze to sobie do gory rosna.

Bolas ,
powinieneś być sędzią międzynarodowym
A Naka też niemiał racji?

a i jeszcze Colin Lewis też jest kiepski.