DÄ…b, co dalej?

Jeśli uważasz, że twoje drzewko ma naprawdę predyspozycje na bonsai.
Awatar użytkownika
Pen-Jing
Posty: 48
Rejestracja: 20 lis 2006, 13:34
17
Imie i nazwisko: Tomek
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

DÄ…b, co dalej?

Post autor: Pen-Jing »

Witam,
znalazłem ostatnio nawet fajny materiał na drzewko bonsai. Póki co pozbyłem się czubka i poobcinałem trochę gałęzie. W takim oto stanie pozostawiam go do wiosny, kiedy będą chciał go wykopać, jednak już tego zastanawiam się na stylem, w jakim będę chciał go prowadzić. Popatrzcie na zdjęcia i na rysunek.

Czekam na sugestie Drogich Forumowiczów.
Załączniki
1.jpg
1.jpg (95.8 KiB) Przejrzano 4480 razy
2.jpg
2.jpg (93.53 KiB) Przejrzano 4480 razy
3.jpg
3.jpg (93.96 KiB) Przejrzano 4480 razy
rys.jpg
rys.jpg (68.79 KiB) Przejrzano 4480 razy
"Kiedy uczeń jest gotowy, mistrz zawsze się pojawi"

www.sztukabonsai.pl
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

A imie masz?

Twoja propozycja niestety ale odpada, tzn. forma dwoch pni. Pnie powinny sie rozchodzic toz nad gruntem a nie 10cm nad nim.
Moja propozycja jest taka, abys zostawil to drzewko w gruncie jeszcze na kilka lat i w tym czasie postaral sie czesc zielona przyblizyc do pnia. W zime mozesz podeslac zdjecia to sprobujemy Tobie . gdzie masz skrocic pien.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Pawel P
Posty: 159
Rejestracja: 22 lut 2007, 13:42
17

Post autor: Pawel P »

może to Cię zainspiruje..
Załączniki
IMG_9595 copy.jpg
IMG_9595 copy.jpg (90.17 KiB) Przejrzano 4431 razy
45.jpg
45.jpg (71.78 KiB) Przejrzano 4431 razy
Awatar użytkownika
shishiodoshiMeth.
Posty: 417
Rejestracja: 25 kwie 2005, 15:40
19
Imie i nazwisko: Artur M.
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: shishiodoshiMeth. »

Ja bym go późną zimą skrócił jeszcze bardziej i powycinał wszystkie gałęzie oprócz jednej, przeznaczonej na czubek. Mniej więcej tak jak na wircie. Następnie wczesną wiosną można wykopać i czekać na nowe pędy z której w przyszłości zbuduje się koronę.
Myślę, że 5 lat i jest piękne gotowe drzewo! Najważniejsze, czyli pień już jest i to całkiem ładny.
Dęby bardzo dobrze puszczają na wiosnę z uśpionych pąków przy mocnym, zimowymy cięciu. Po prostu cały zmagazynowany w korzeniach na zimę power musi znaleźć gdzieś ujście na wiosnę. Jeżeli nie będzie gałęzi, które go wyprodukowały to wybija z pnia :)
Uwaga! (na wszelki wypadek) Nie wszystkie drzewa reagują w taki sposób, a już na pewno nie próbowałbym tego na iglakach!
Załączniki
dab-w.jpg
dab-w.jpg (81.36 KiB) Przejrzano 4358 razy
Artur
Awatar użytkownika
lukas_gr
Posty: 410
Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
18
Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: lukas_gr »

z tymi virtami to bym nie przesadzal, poniewaz moze sie okazac po wykopaniu ze nebari jest duzo nizej niz zakadasz. Dlatego na wiosne po wykopaniu przeslij nam fotki wtedy bedziemy myslec, oczyiwscie jesli drzewo przezyje
Pozdrawiam Łukasz Grochowski
Awatar użytkownika
shishiodoshiMeth.
Posty: 417
Rejestracja: 25 kwie 2005, 15:40
19
Imie i nazwisko: Artur M.
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: shishiodoshiMeth. »

Dlatego napisałem 'mniej więcej'. Chodziło mi tylko o zasadę, którą w tym przypadku warto zastosować. Decyzję co do czubka i z której gałęzi go zrobić podejmie i tak właściciel. To które nowe pędy zostawić też będzie można stwierdzić dopiero po ich wypuszczeniu, a wtedy drzewo powinno być już dawno po pozyskaniu.
Artur
Awatar użytkownika
lukas_gr
Posty: 410
Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
18
Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: lukas_gr »

w przypadku pozyskiwania podobnego materialu w praktyce wyglada to tak ze obcina sie wszyskie galezie zostawia sam pien- obciety na odpowiedniej wysokosci- zeby wysokosc byla proporcjonalna do grubosci nebari. Wiec co potem wyrosnie nie wiadomo, oczyiwscie mozesz nie jest to zadna regula i zalezy to od konkretnej rosliny (oczywiscie tylko lisciastych), nie chce wyrokowac ale w tym przypadku pewnie tak trzeba bedzie zrobic (patrzac na fotki) pozdro. A odpowiadajac na ostaniego posta shishiodoshiMeth.: kiedy pisalem odpowiedz nie bylo jeszcze Twojego wirat ani odpowiedzi :)
Pozdrawiam Łukasz Grochowski
pawelo73
Posty: 158
Rejestracja: 02 wrz 2006, 22:11
17
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: pawelo73 »

radziłbym sprawdzić nasadę pnia, jak już pisałem z doświadczenia wiem, że szczególnie u dębów rosnących na nawet niewielkich pochyłościach często pień na wysokości gruntu zakręca i dalej idzie kilkanaście cm równolegle do powierzchni by dopiero potem "schować" się pod ziemię a dopiero tam wyrastają korzenie
pozdr
Paweł Dembek
ODPOWIEDZ