świerk...

Jeśli uważasz, że twoje drzewko ma naprawdę predyspozycje na bonsai.
Pawel P
Posty: 159
Rejestracja: 22 lut 2007, 13:42
17

świerk...

Post autor: Pawel P »

witam. chciałem zaprezentować owoc mojego pierwszego "kręcenia" od początku do końca ze zwykłego krzaka.. ponieważ moje yamadori odzyskują siły witalne i nie ma za wiele pracy przy nich, zdecydowałem się na kręcenie drzewka ze szkółki.. to moja pierwsza taka robota więc proszę Was nie znęcajcie się za bardzo przy ocenie:))
Załączniki
tak wyglÂądaÂło przed formowaniem...
tak wyglÂądaÂło przed formowaniem...
100_2742 copy2.jpg (93.76 KiB) Przejrzano 12253 razy
front
front
100_2758 copy.jpg (83.61 KiB) Przejrzano 12252 razy
100_2764 copy.jpg
100_2764 copy.jpg (77.8 KiB) Przejrzano 12252 razy
tyÂł
tyÂł
100_2767 copy.jpg (80.82 KiB) Przejrzano 12252 razy
100_2770 copy.jpg
100_2770 copy.jpg (76.51 KiB) Przejrzano 12252 razy
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

A jakbys Pawle wzial strone przedstawiona na zdjeciu "100_2764" jako front?
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Pawel P
Posty: 159
Rejestracja: 22 lut 2007, 13:42
17

Post autor: Pawel P »

wezmę to pod uwagę, ale póki co niech tak zostanie jak jest.. wiem, że nebari z tamtej strony wygląda ciekawiej, ale chciałem wyeksponować trochę jiny.. a co sądzisz o moim wykonaniu jak na pierwszy "treningowy" raz?
Pawel P
Posty: 159
Rejestracja: 22 lut 2007, 13:42
17

Post autor: Pawel P »

ale super! po prostu nie wiem czy to jest forum czy co w ogóle, 120 osób otwierało ten temat i tylko admin potrafił coś wyskrobać.. normalnie skrzydła opadają.. i po co tu tracić czas na przygotowywanie tematu? pewien Bogg w temacie "przykazania bonsaisty" zamieścił bardzo mądre słowa: "I tak jak dziecko zadaje niemądre pytania tak poczatkujący w tej sztuce tez będzie zadawał takie pytania i robił "szkolne błędy" każdy przez pierwszy poczatkowy etap musi przejśc sam a bardziej zaawansowani albo będą odpowiadać na pytania i "prostowac" błędy bonsaiowych "lemerów" albo nie a jeśli nie to po co to forum, prawda?".. nie wiem już jaki cel ma to forum, a Wy wiecie????
dary1
Posty: 263
Rejestracja: 05 gru 2004, 21:42
19
Lokalizacja: WoÂłkowyja

Post autor: dary1 »

Nie da sie prowadzić warsztatów bonsai na forum. To tyle
Darek Rychlicki
Pawel P
Posty: 159
Rejestracja: 22 lut 2007, 13:42
17

Post autor: Pawel P »

a to dobree.. genialna uwaga Panie Rychlicki.. a ja myślałem, że się daaaa:)))
Awatar użytkownika
PiotrMochocki
Posty: 774
Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
18
Lokalizacja: Radom

Post autor: PiotrMochocki »

Za front drzewa wybrał bym zdjecie 64.Ja bym skrócił te jiny,nie zbyt podobaja mi sie takie długie.I chyba trzeba teraz czekac na odbudowanie sie potrzebnej masy zielonej,aby bylo równiez z czegfo czubek ulozyc,i partie gałezi.Ogólnie w drzewo nie jest złe jak na 1 formowanie
----Co Cię nie zabije,to Cie wzmocni----Pozdrawiam Piotr Mochocki
dary1
Posty: 263
Rejestracja: 05 gru 2004, 21:42
19
Lokalizacja: WoÂłkowyja

Post autor: dary1 »

Paweł P pisze:a to dobree.. genialna uwaga Panie Rychlicki.. a ja myślałem, że się daaaa:)))
myliłeś się
Darek Rychlicki
Pawel P
Posty: 159
Rejestracja: 22 lut 2007, 13:42
17

Post autor: Pawel P »

a to jeszcze lepsze.. chyba umrę ze śmiechu.. Panie Rychlicki, Pan nie rozumiesz ironii... łuhuhu.. ale jaja:))
Awatar użytkownika
PiotrMochocki
Posty: 774
Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
18
Lokalizacja: Radom

Post autor: PiotrMochocki »

Widzi Pan sam,był Pan wielce obózony ze nikt nie odpisuje,odpisałem równiez ja,to zamiast zostac przy temacie swoje drzewa,nasmiewa sie Pan z duzzzo bardziej dosiwdczonego kolegi,moze troche szacunku dla starszych hm?
----Co Cię nie zabije,to Cie wzmocni----Pozdrawiam Piotr Mochocki
dary1
Posty: 263
Rejestracja: 05 gru 2004, 21:42
19
Lokalizacja: WoÂłkowyja

Post autor: dary1 »

Nie wiem, z jakiego powodu jesteś chłopie niegrzeczny. Sztuka bonsai powinna uczyć pokory (brak Ci jej).
Jeżeli chodzi o drzewko to:
Doniczka jeżeli to przejściowa to za mała, jak docelowa do proponuje coś za więcej jak 2 ,50zł.
Drut na pniu założony źle. Zły kąt ułożenia drutu, a w ogóle, jaką tam pełni rolę? Wyżej (też na pniu) krzyżuje się to kolejny błąd.
Drzewku potrzebny grunt lub duża donica i za 3 lata możesz wrócić do dalszego formowania.
Darek Rychlicki
Pawel P
Posty: 159
Rejestracja: 22 lut 2007, 13:42
17

Post autor: Pawel P »

no w końcu, właśnie o to chodziło Panie Rychlicki!!! DZIĘKUJĘ SERDECZNIE!!! ja po prostu pragnąłem takich uwag, stąd moje oburzenie;) i tutaj niech sobie Pan nie myśli, że znowu ironizuje.. ja naprawdę cieszę się, że jest w końcu tak jak być powinno, bo przecież po to jest forum.. powiem szczerze, że już zacząłem zastanawiać się czy na tym forum nie jest tak, że wzajemnie doradzają sobie tylko znajomi, co według mnie byłoby totalnym absurdem, że niby jakieś podziały się tworzą, na My i Oni.. wystarczy chyba że cała społeczność zajmująca się tą sztuką dzieli się na grupy warsztatowe.. to tyle tego offtopa.. mam nadzieję adminie, że będziesz wyrozumiały.. musiałem wyrzucić to z siebie:)
Piotrze, za mała różnica wieku między nami żebyś zwracał się do mnie per Pan:))ok?
kontynuując temat mojego drzewka, Panie Darku, doniczka jest przejściowa, ale zapewniam, że większa od tej, w której kupiłem krzaka.. jeżeli chodzi o drutowanie to jeszcze sporo nauki przede mną, a drut jest tam po to żeby ułożyć i nadać kształt gałęziom.. to skrzyżowanie drutów to nie dlatego, że ułożone są w przeciwnych kierunkach, ale postaram się to poprawić.. a co do posadzenia go w gruncie to nie będę na razie tego robił bo nie zależy mi na grubości pnia.. drzewko planuję wykorzystać w przyszłym roku do stworzenia krajobrazu.. mam nadzieję, że mi się uda wykonać coś interesującego:)
Panie Darku, żałuje tych moich szyderczych uwag, ale sądzę, że gdyby nie one, nie napisałby Pan tego postu:) pozdrawiam i czekam na kolejne posty..
Awatar użytkownika
fater
Posty: 163
Rejestracja: 13 lis 2004, 11:07
19
Imie i nazwisko: Roman S.
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Post autor: fater »

dary1 pisze:Nie da sie prowadzić warsztatów bonsai na forum. To tyle
I właśnie o to Darkowi chodziło kolego Pawle. Na forum nie da się (choćby sie bardzo chciało) dokładnie pokazać jak trzeba poprowadzić drut aby miało to jakiś sens. Niestety nic nie zastąpi realnych warsztatów. Zapraszam na najbliższe spotkanie ŚGEB 24.06. w Egzotarium. Mieszkasz przecież nie tak znowu daleko.
A wbrew opiniom niektórych, że niewiele umiemy i że na naszych spotkaniach nic ciekawego się nie dzieje bo nie ma na nich bonsajowych sław - nic sie nie obawiaj - drutować gałązki potrafimy :)
Pozdrawiam
Roman
Pawel P
Posty: 159
Rejestracja: 22 lut 2007, 13:42
17

Post autor: Pawel P »

nie wątpię, że jest ciekawie na tych warsztatach, na pewno kiedyś się wybiorę, ale nie tym razem.. 23-go wyjeżdżam w góry.. dzięki serdeczne za zaproszenie.. jeszcze chyba będzie okazja żeby skorzystać z niego:))
Pawel P
Posty: 159
Rejestracja: 22 lut 2007, 13:42
17

Post autor: Pawel P »

dokonałem sugerowanych przez Was zmian i oto efekty.. już więcej chyba nie będę ruszał bo mi drzewko tego nie przeżyje:)
Załączniki
100_2836 copy.jpg
100_2836 copy.jpg (90.08 KiB) Przejrzano 11746 razy
Awatar użytkownika
fidelpatcha
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 769
Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
18
Imie i nazwisko: Damian Skiba
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice

Post autor: fidelpatcha »

Drzewko coś w sobie ma, jednak ja np widzę tylko nieład w koronie - brak formy, ale tak jak mówisz zostawić niech sobie rośnie, kiedyś wrócisz z wizją i może wyjść fajnie
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Pawel P
Posty: 159
Rejestracja: 22 lut 2007, 13:42
17

Post autor: Pawel P »

dzięki Damian za słowa uznania co do doboru materiału.. ten chaos w koronie wynika raczej ze zbyt dużej ilości gałązek, które zostawiłem żeby pracowały na grubość.. no i również po to aby mieć w czym wybierać gdy zdecyduje się na ostateczną formę.. lepiej uciąć niż czekać aż urośnie, tym bardziej, że ten gatunek przyrasta chyba raz do roku..
Awatar użytkownika
wwoadas
Posty: 578
Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
18
Imie i nazwisko: Adam Filipiak
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: wwoadas »

a moze cos takiego? virt na szybko sorry.
Załączniki
pawel pawel.jpg
pawel pawel.jpg (63.47 KiB) Przejrzano 11615 razy
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
Awatar użytkownika
lukas_gr
Posty: 410
Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
18
Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: lukas_gr »

Witam, w Twoim drzewie podstawowym bledem jest to ze nie ma logicznego ukadu galezi (pierwsza głowna, rownowazaca, w tyl, przod, szczyt), galezie da jakby poukadane losowo co wyglada bardzo zle, a korona nie sprawia wrazenie trojkata charaktrtystycznego dla starych drzewo. Po za tym zgodze sie z Kamilem, moim zdaniem wybrales zla storne za front drzewa. Obierajac przednia strone rosliny najwazniejszym czynnikiem jest najlepsza strona nebari, tym nalezy sie kierowac, poniewaz najtrudniej w to ingerowac. Wybierz za front ta strone w ktorej uznasz ze nebari wyglada najlepiej, nastepnie wybierz galaz ktora posluzy za galaz glowna (pierwsza) nastepnie rownowazaca, tylnia przednia i z tego co zostanie uformuj korone. Trzymam kciuki
Pozdrawiam Łukasz Grochowski
Awatar użytkownika
fidelpatcha
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 769
Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
18
Imie i nazwisko: Damian Skiba
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice

Post autor: fidelpatcha »

Nie wiem na ile jest to możliwe, ale pobawiłem się nieco twoim zdjęciem i taki vircik
Poukładać gałęzie w jakąś sensowną formę i ja bym głębiej posadził, bo to nebari jakoś przypomina mi bardziej raczkującego bobasa niż korzenie drzewa. W przyszłości prawą stronę nebari można przysłonić mchem, kamyczkami
Załączniki
100_2836_copy_253.jpg
100_2836_copy_253.jpg (85.57 KiB) Przejrzano 11506 razy
ODPOWIEDZ