Strona 1 z 2

Jałowiec Pfitzeriana

: 19 paź 2006, 19:52
autor: afiSh
Witam wszystkich forumowiczów,
Pierwszy raz zabieram głos na forum więc proszę o wyrozumiałość w razie błędów. Chciałbym przedstawić moje drzewko które uformowałem we wrześniu. Nigdy nie pokazywałem drzewek szerszej publiczności więc ciekawią mnie wasze opinie i komentarze. :-)

: 19 paź 2006, 20:07
autor: shishiodoshiMeth.
Cudny!

: 19 paź 2006, 21:51
autor: Sentinel
Baardzo fajne drzewko, podobają mi się szczególnie jiny, delikatne i bardzo naturalne. Trochę mniej czubek (trochę wygląda jak wachlarz) ale to pewnie wina zdjęcia. Mógłbyś pokazać go z kilku stron?
Pozdrawiam
Bartek

: 19 paź 2006, 22:11
autor: Corfe
powiedz lepiej kto Ci go ulepił :)

?? ?? ?? ?? ??

jak juz sie takie coś pokazuje to uważam że warto przedstawić jego autora , a ściśle mówiąc Twojego nauczyciela ...

: 19 paź 2006, 22:16
autor: Kamil
Co mi sie rzuca w oczy to dolna czesc pnia. Najpierw pien jest gruby a potem cienki/cienszy. Ja widze dwie mozliwosci aby to poprawic (jesli Tobie to przeszkadza):
1. Powiekszyc troche te jiny/shari, szczegolnie gorna czesc.
2. Poczekac z kilka lat. Z czasem powinnien ten luk zgrubniec, szczegolnie po wewnetrznej stronie.

: 19 paź 2006, 22:31
autor: afiSh
Corfe pisze:powiedz lepiej kto Ci go ulepił :)

?? ?? ?? ?? ??

jak juz sie takie coś pokazuje to uważam że warto przedstawić jego autora , a ściśle mówiąc Twojego nauczyciela ...
Moim nauczycielem są książki i chęć poznawania, kilka pokazów formowania no i "warsztaty podstawowe" u Marka G. w Warszawie. A to drzewko uformowałem bez niczyjej . od początku do końca. Zdaję sobie srawę że wymaga jeszcze wiele pracy.
Załączam jeszcze fotki z boku i z tyłu drzewka.

: 19 paź 2006, 22:35
autor: afiSh
Kamil pisze:Co mi sie rzuca w oczy to dolna czesc pnia. Najpierw pien jest gruby a potem cienki/cienszy. Ja widze dwie mozliwosci aby to poprawic (jesli Tobie to przeszkadza):
1. Powiekszyc troche te jiny/shari, szczegolnie gorna czesc.
2. Poczekac z kilka lat. Z czasem powinnien ten luk zgrubniec, szczegolnie po wewnetrznej stronie.
Dzięki Kamil za sugestie. Miałem poczekać aż się to wyrówna naturalnie ale przemyślę zrobienie shari przy jinie z lewej.

: 19 paź 2006, 22:42
autor: shishiodoshiMeth.
Tył też jest fajny, nie wiem czy nie lepszy. Masz już miske dla niego albo jakiś pomysł?

: 19 paź 2006, 22:55
autor: afiSh
shishiodoshiMeth. pisze:Tył też jest fajny, nie wiem czy nie lepszy. Masz już miske dla niego albo jakiś pomysł?
Dzięki ale jak zauważysz na zdjęciach zrobionych z boku pień wygina się do przodu tak aby drzewo pochylało się ku oglądjącemu, więc front nie może być z tyłu. :-)
Jeżeli chodzi o pojemnik to myślałem nad czymś takim ale do wiosny jeszcze trochę więc może mi się coś odmieni. Co Wy na to?

: 19 paź 2006, 23:13
autor: shishiodoshiMeth.
Dzięki ale jak zauważysz na zdjęciach zrobionych z boku pień wygina się do przodu tak aby drzewo pochylało się ku oglądjącemu, więc front nie może być z tyłu.
Oczywiście, że tył nie może być przodem :)

Donica mi się podoba, nie wiem tylko czy nie ciemniejsza?

: 20 paź 2006, 09:44
autor: Deoos
Jestem pod wrażeniem.
Zastanawiam sie tylko nad tymi jinami koło siebie. Czy nie byłoby lepiej gdybyś z któregoś zrezygnował.
Ale zapowiada sie super.

: 20 paź 2006, 19:44
autor: afiSh
Deoos pisze:Jestem pod wrażeniem.
Zastanawiam sie tylko nad tymi jinami koło siebie. Czy nie byłoby lepiej gdybyś z któregoś zrezygnował.
Ale zapowiada sie super.
hm... te jiny to tak na prawdę jeden jin który ma imitować pozostałości po dużym konarze, ale chyba mi nie wyszedł skoro tego nie widać. :-) Podrzucam zdjęcie z bliska może będzie to bardziej widoczne.

: 20 paź 2006, 19:45
autor: Corfe
fajny... , ale ten JIN daje mu moim zdaniem -5 , serio tak uważam...bo w naturze takiego nie widziałem co nie wyklucza ze moze gdzies taki jest..

dobra szkoła !! :wink:

: 21 paź 2006, 16:52
autor: Sentinel
Jeśli o mnie chodzi to bezapelacyjnie zostaw tego jina. Wiadomo, że teraz to już tylko kwestia estetyki ale jak dla mnie wykonanie jest jak najbardziej ok, pasuje do drzewka i jest bardzo pomysłowe. Posłużę się tu słowami Mario - "bedzie to cecha rozpoznawcza tej rosliny".
Jeśli zostałby pojedynczy jin i drzewko trafi kiedyś na wystawę to będzie bardzo podobne do setek innych jałowców. Z takim jinem, każdy z tego forum pozna, że to Twoja praca (w jak najb. pozytywnym sensie).
Corfe: Co do szukania odpowiednika w naturze, to wydaje mi się, że nie chodzi o idealne odworowanie ale o pewne wyobrażenie i inspirację, afiSh miał pewien zamysł:
ma imitować pozostałości po dużym konarze
więc nie jest to jakaś wydziwiona forma. Wiemy, że Bonsai jest idealizacją drzew spotykanych w różnych, zwykle trudnych środowiskach a jednocześnie pewną wizją artystyczną. Nie oszukujmy się nigdzie nie ma takich drzew jak te najlepsze bonsai. Spójrzcie na korony sosen stylizowanych przez Japończyków. Są tak idealnie przystrzyżone jak trawnik królowej angielskiej. Co nie zmienia faktu, że ciągle nawiązują do prawdziwych drzew i że są piękne.
Pozdrawiam
Bartek

: 21 paź 2006, 17:32
autor: wog
drzewo ladne podoba sie.Jin ok , ale wymaga dopieszczenia , ale to szczegol, moze pod okiem kogos doswiadczonego, nie zrozum mnie zle podoba mi sie zamysl i jego kształt,alepewne elementy sa sztuczne (kanciaste koncowki jina)Tak na marginesie dobra robota

: 21 paź 2006, 22:55
autor: afiSh
Cześć,
Zgadzam się z Twoim podejściem Sentinel. Każde drzewo musi mieć swój charakter, coś co je odróżnia. Wiem że ten jin nie jest idealny ale mi się podoba i nie zamierzam go usuwać, na pewno zamierzam go jeszcze dopieścić ale to już jak będę miał więcej doświadczenia z jinami. :-) Na razie wybieram się w niedzielę na pokaz Mortena Albecka i może tam podpatrzę jakąś ciekawą technikę.
Pozdrawiam,

: 22 paź 2006, 21:38
autor: Bolas
Praca jakich mało na tymi innych forach - tak mozna krotko powiedziec o roslinie ktora zaprezentowałes.
Uwagi hmmm kilka znalazłem ale nie sa one az tak istotne mimo to wymienie je:
Jin ktory uformowałes wyglada jakby cos wystrzeliło z rosliny natomiast w zaden sposob nie jest on nienaturalny. Pusciłes troszke wodze fantazji ale wiekszosc jinowatych roslin jest uwazanych za najlepsze na swiecie i dostaje niejedna nagrodę. Co mi sie w jinach nie podoba to to ze palicie je na wegiel i widac to na zdjęciach łatwo stwierdzic ze brales lekcje u Marka Gajdy bo to bardzo charakterystyczne dla tej szkoły.
Korona ładna natomiast bardzo gryzie w oczy pierwsza lewa gałąz ktora jest tej samej grubosci co pien powyzej niej gdzie z kolei druga gałąz jest cienka ale to nic takiego wielkiego.
Kolejna uwaga to piekna poczatkowa praca pnia gdzie czubek został zbyt mocno skompresowany i pozbawiony ciagłosci ruchu ale moze rozrosnieta korona kiedys to zakryje. Nie stawiając czubka na sztorc mogłbyś wydłuzyc skompresowana korone jednoczesnie uwidaczniając ruch pnia.
No i to co zawsze drutowanie. Nie jest złe ale zawsze mogłoby byc lepiej ;)

: 22 paź 2006, 22:01
autor: wwoadas
co do opalania mocnego opalania jinow to uwazam ze nei ma w tym nic zlego, gdyz jin sie mocno wysusza i zabezpiecza, lecz po tym zabiegu trzeba go szczoteczka dobrze wyczyscic, a potem parokrotnie posmarowac srodkiem do jinow i problem znika.


http://www.bonsai-fachforum.de/ftopic6437-0.html

: 22 paź 2006, 22:59
autor: afiSh
Jeśli chodzi o opalanie jinów to podłapałem to na jakimś pokazie Jurgena i widziałem na stronie Mario. Jest to kwestia gustu ale ja osobiście uważam że idealnie wybielone jiny nie wyglądają naturalnie a trochę opalone wydają się starsze i bardziej zniszczone przez naturę. Oczywiście nie można przeginać bo też nie będzie wyglądało naturalnie. Jiny na tym drzewku są bardziej opalone ale to wynika z tego że nie dorobilem się jeszcze szczoteczki do jinów wiec nie miałem czym ich wyczyścić ale to tylko kwestia czasu. :-)

: 23 paź 2006, 13:08
autor: Kamil
afiSh pisze:iny na tym drzewku są bardziej opalone ale to wynika z tego że nie dorobilem się jeszcze szczoteczki do jinów
W hipermarketach mozna dostac zestaw trzech malych szczotek drucianych. Koszt okolo 4zl. Gdzie nie ma szpar/wglebien, tam zdaja egzamin te szczoteczki, polecam.