Jałowiec
- wwoadas
- Posty: 578
- Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
- 18
- Imie i nazwisko: Adam Filipiak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Milanówek
Jałowiec
Nie moglem znalesc mojego starego tematu wiec tworze jeszcze jeden... A wiec troche myslalem nad tym drzewkiem i wymyslilem cos:) Prosze o komentarze i moze jakies sugestie co zmienic itp.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Załączniki
-
- 1
- 1.jpg (66.69 KiB) Przejrzano 7452 razy
-
- 2
- 2.jpg (46.34 KiB) Przejrzano 7453 razy
-
- 3
- 4.jpg (65.43 KiB) Przejrzano 7452 razy
-
- 4
- 5.jpg (66.94 KiB) Przejrzano 7452 razy
-
- 5
- 6.jpg (37.92 KiB) Przejrzano 7450 razy
-
- 6
- 7.jpg (42.02 KiB) Przejrzano 7450 razy
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
- wwoadas
- Posty: 578
- Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
- 18
- Imie i nazwisko: Adam Filipiak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Milanówek
hej. Tez chcialem troche dluzsze, ale sie nei dalo:/ tzn bylby za cienki i tez by nie dalo go sie dobrze obrobic:( ale jak posmaruje go preparatem do jinow to bedzie ladniej. uwazam ze chyba dobrze wykorzystalem ta rosline:)
Hej. Tak sie prezentuje jalowczyk po przeformowaniu. Zdjecie robione bylo z jakis miesiac temu.
Hej. Tak sie prezentuje jalowczyk po przeformowaniu. Zdjecie robione bylo z jakis miesiac temu.
- Załączniki
-
- jalowczyk.jpg (42.91 KiB) Przejrzano 7146 razy
-
- jalowczyk.jpg (42.91 KiB) Przejrzano 7145 razy
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 18
- Lokalizacja: Radom
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 19 gru 2005, 16:23
- 18
- Lokalizacja: Kalisz
W koronie duzy bałagan.. nitka do reki i odrutować wszystko i poukładać. Ponadto druga (chyba druga) gałązka naprawo jest bardzo nienaturalna... można by usunąć to zrobić wężyk i skierować ją w dół a tą pierwszą usunąć. Drzewko mało estetyczne, ale w porównaniu do poprzedniej formu to jest "super".
Pozdrawiam
Patryk Radulak
Pozdrawiam
Patryk Radulak
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 18
- Lokalizacja: Radom
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 19 gru 2005, 16:23
- 18
- Lokalizacja: Kalisz
- wwoadas
- Posty: 578
- Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
- 18
- Imie i nazwisko: Adam Filipiak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Milanówek
paryk odrutowane sa wszystkie galazki te glowne niezdrawniale... gdybs zobaczyl to drzewko w realu to na pewno bys zmienil zdanie na temat tego "nieladu..."
Ostatnio zmieniony 27 lip 2006, 15:13 przez wwoadas, łącznie zmieniany 1 raz.
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
Przepraszam za offtop.
Adminie powyższy post jest notorycznym łamaniem regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045)!
Brak podpisu.
Mam wrażenie, że intencją jest co najwyżej krytyka z zasady. A to podpada pod posty nic nie wnoszące do tematu.
A szczerze mówiąc postów tego pana nie lubię szczególnie.
Mnie drzewko się podoba. Natura trzyma jeszcze bardziej "przewracające" się drzewa, ale na czym ona sie w sumie zna.
Pozdrawiam
z podpisem
Damian "Żółtodziób" S.
Adminie powyższy post jest notorycznym łamaniem regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045)!
Brak podpisu.
Mam wrażenie, że intencją jest co najwyżej krytyka z zasady. A to podpada pod posty nic nie wnoszące do tematu.
A szczerze mówiąc postów tego pana nie lubię szczególnie.
Mnie drzewko się podoba. Natura trzyma jeszcze bardziej "przewracające" się drzewa, ale na czym ona sie w sumie zna.
Pozdrawiam
z podpisem
Damian "Żółtodziób" S.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Damian S.
- wwoadas
- Posty: 578
- Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
- 18
- Imie i nazwisko: Adam Filipiak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Milanówek
Jakis tam lekcawarzy <font color="#FF0000">wogole //ort</font> regulamin... wedlug mnie powinny byc tego jakies konsekwencje a nie tylko upomnienia... A co do drzewka to nie wiem czy wiesz, ale czasami zdjecie nie oddaje tego co jest w rzerzywistosci... A nawet jakby bylo pochylone do tylu to przeciez nie jest jeszcze w normalnej donicyi takie spawy koryguje sie przy przesadzaniu...
Kto się nie rozwija, ten się cofa.