Strona 1 z 1

Fikus Retusa 2

: 04 mar 2006, 22:31
autor: Tomek
Witam,
Tak jak pisałem w poprzednim poście oto drugi fikus.
Rozmiary drzewka są podobne jak w poprzednim.
Drzewko poddane wstępnemu formowaniu.
Zmienione już podłoże: ziemia darniowa, torf, akadama zamiast drobnoziarnistego piasku.
Plany: jak przy poprzednim, dużo, dużo, dużo pracy.
Proszę o opinię :wink:

: 04 mar 2006, 23:42
autor: Kome
Ładnie rosną ci te ficusy :brawo:
Ja bym je do troche większych doniczek przesadził

: 06 mar 2006, 15:11
autor: Kamil
Tomku, biorac pod uwage zdjecie nr 5, zmienilbym nastepujace rzeczy:
- usunal ten korzen wyrastajacy z polowy pnia,
- drzewko troche obrocil aby ta trzecia galazke przechylic do tylu
- skrocil korone (jest za masywna w porownaniu z galeziami)
- no i na koniec podlal - strasznie sucha ta akadama.

: 31 lip 2006, 00:27
autor: Tomek
Dzisiaj fikus doczekał się prawie całkowitego cięcia liści w celu ich pomniejszenia. Kilka ( które kilka dni temu wyrosły ) zostawiłem na wierzchołku. Z tego co wiem retusa dobrze znosi takie cięcia. Teraz nie pozostaje nic innego jak ograniczyć trochę podlewanie i czekać na efekty 8)

: 31 lip 2006, 09:51
autor: alloy
ale go ogolileś ładny bedzie ;]

: 03 sie 2006, 12:45
autor: cezary
Typowy ficusy, ktore kupuje dla >zabawy> patrz blog: http://minidrzewo.blog.onet.pl/
Przecinam je w polowie, ksztaltuje galezie, rwe liscie i czekamy okolo 10 lat...Moze zrob to ze swoim???

fikusek

: 23 sie 2006, 14:13
autor: RAFAŁ
Tedunio BRAWO fikus jest znakomity !!!
Niestety nie zgadzam sie z kolegą ze sa to juz w pełni ukształtowane bonsai. Wystarczy dla porównania ogladną pierwszą fotke i ostatnią która zamieściłes. widac diametralna różnice.
sam mam na stanie takiego juz po cięciu i formowaniu postaram sie wkleic fotki przed i po.
Jedyne co wg mnie mozna poprawic to wierzchołek, brak ładnie ukształtowanej korony :wink:
A kupowanie drzewek dla zabawy, przecinanie ich w połowie heh :-P

: 23 sie 2006, 15:36
autor: nhatrang
moim zdaniem popełniłeś błąd ogałacając dolne gałęzie z liści. Te fikusy odznaczają się sporą dominacją wierzchołkową, co sprawia, że z biegiem czasu dolne konary stają się zbyt cienkie w stosunku do tych położonych wyżej. Widać to i w przypadku twojego drzewka. - wystarczy spojrzeć na średnicę najniżej położonej gałęzi.
Gdybyś usunął jedynie liście z 1/3 górnej części korony i przerzedził ją, wzmocniłbyś dolne konary, a już <font color="#FF0000">napewno //ort</font> spowolnił grubienie górnych i powstawanie dysproporcji.
Widzę też problem polegający na zbyt słabo rozwiniętym nebari, który należałoby wyelminować. Cięcie liści jest najczęściej ostatnim etapem formowania, a praca nad nebari jednym z pierwszych. Jej zaniedbanie jest póĽniej trudne do nadrobienia.

: 23 sie 2006, 16:03
autor: Corfe
zdecydowanie popieram zdanie Nhatrang !!


dlaczego nie drutowałeś gałązek tylko ogoliłeś z liści ??

: 23 sie 2006, 22:21
autor: Tomek
Panowie to jest jeden z fikusów do robienia doświadczeń akurat na tej odmianie. To było pierwsze tak ostre cięcie liści na tym drzewku. Usunełem je z tego względu że były strasznie duże. Chodziło też o to w jakim czasie się spowrotem zazieleni.

: 24 sie 2006, 00:35
autor: Bolas
No tak doswiadczenia mozna sobie przeprowadzac. Tylko po co skoro mozna bylo sie spytac. Tyle sie pisze o defoliacji a wy nadal macie to w dupie. Nie wiem jak nalezy bardziej wyraznie pisac zeby to bylo wiadome??
Dwie podstawowe sprawy:
ROSLINA MUSI BYC W KONDYCJI B.B.DOBREJ !!!!
SCINAMY TYLKO I WYLACZNIE BLASZKI LISCIOWE ZOSTAWIAJAC OGONKI

Ty zostawiles same galezie. Jesli sie nie stanie tak jak pisal kolega wyzej galezie beda cale jesli nie stracisz najwazniejsze albo bedziesz musial je odbudowywac.
Takie formowanie wg mnie mozesz przeprowadzac w warunkach szklarniowych.Mimo wszystko powodzenia.

: 24 sie 2006, 02:35
autor: Tomek
Bolas uwierz mi, że jak ścinałem liście to ogonki zostawiłem. Tyle już doczytałem na forum :wink: Na fotkach tych ogonków nie widać, ponieważ zdjęcie było robione tydzień póĽniej i one same poodpadały. Minął jakiś czas i już się pojawiły nowe liście na wszystkich gałęziach także rośliny nie zniszczyłem.

: 24 sie 2006, 02:36
autor: Bolas
male zdjecia i wzrok nienajlepszy. :wink: :roll:

: 24 mar 2007, 18:12
autor: bamae
minął już kawałek czasu - jak teraz drzewko wygląda?