Forum poświęcone sztuce bonsai

witam :*
oto moje sosenki jak byście radzili powiginac? Są 2 drzewka na fotkach, jedno z nich planowałam na polkaskade, lub kaskade, a co drugiego to nie bardzo mam pomysl, jakbyscie mogli cos doradzic :*
z gory dziekuje






Jeszcze dodam, ze to co idzie pod skosem (wg mnie dobre na kaskade) ma w pniu 1,5 cm a wysokosc 30 cm, a to drugie 2 cm w pniu i 38 cm wysokosci.

ja odpowiem Ci tak . Bonsai jest sztuką zależną od hodowcy trzeba podejmować własne czasem ryzykowne decyzje ale takie jest życie .w tym przypadku najleprzym wyjściem jest kaskada lub półkaskada. pozdro

a moze ktos zrobic symulacje w paincie, zeby podpowiedziec jak powyginac jakie katy i gdzie uciac? czytałam w kalendarzu ze teraz to juz nie bardzo mozna przycinac, ale odrutowac ewentualnie jeszcze chyba moge? a igly moge poskracac?

może coś takiego al dziś mi sie niechce zabardzo rysować może ci się to spodoba
:-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :

w sumie całkiem ciekawe rozwiązanie, takie innowacyjne , ale chyba chcialam cos takiego bardziej do dolu zagietego az do czubka dzieki za propozycje :* czy juz mam robic odrutowanie?

Widze ze nikt udzielający sie w tym temacie nie powiedział jeszcze ze to młoda siewka i należałoby ją do ogrodu lepiej wkopać i tam prowadzić przez najbliższe 5 no minimum 3 lata ... to zdecydowanie pozwoli drzewku szybciej nabrać "jaj" , zdecydowanie szybciej będzie się mu regenerowała bryła korzeniowa ale duży plus to szybki przyrost masy zielonej ...takie zregenerowane drzewko pozyskane z ogrodu (wkopane przed paroma laty) zamienia sie w tym czasie w bardzo dobry materiał wyjściowy , który juz po pierwszym wstępnym formowaniu wygląda zawsze obiecująco...

cierpliwośCiWynagrodzi


PS. nie drutuje sie materiału pozyskanego (Yamadori) w tym samym sezonie

ale mam to z powrotem wkopac na jakies najlepiej sloneczne i bezpieczne od obcych miejsce, tak? a mozna cos z tym zrobic juz w niedlugim czasie? bo wiekszosc drzewek pozyskanych z natury jest albo za mloda, albo nieciekawa, dlatego wybrałam cos młodszego, zeby wczesniej wyginac pien, zanim zdrewnieje i juz nic z nim nie bedzie mozna zrobic, bo przeciez rownie dobrze moge wykopac starsze grubsze (ale za wysokkie dla mnie drzewko i juz slabo nadajace sie do uformowania). Czy moge zrobic tak, ze jak je wkopie to za tydzien odrutuje i pozostawie tak przez zime?nie chce podcinac, bo to teraz bardzo nieodpowiednia pora jesli ma stac w ogrodzie, ale co moge zrobic, zeby sosny nie wyrosly w gore?

ale mam to z powrotem wkopac na jakies najlepiej sloneczne i bezpieczne od obcych miejsce, tak?

najlepiej tak , ale jeśli była dopiero posadzona do doniczki (w środku lata) i korzenie śa naruszone to na pełnym słońcu może ją szlag trafić .

a mozna cos z tym zrobic juz w niedlugim czasie?

nie

bo wiekszosc drzewek pozyskanych z natury jest albo za mloda, albo nieciekawa

ta sosenka na pewno , ale lepiej na początek wykopać małą roślinkę , niz brać się od razu za prawdziwe yamadori .

Czy moge zrobic tak, ze jak je wkopie to za tydzien odrutuje ...

po co ?

_______________________________________________________________
Zadajesz dużo podstawowych pytań. Radzę kupić jakąkolwiek książkę o bonsai sama zdecyduj która lepsza : ksiazki.php