Cyprysik Ivonne

Jeśli uważasz, że twoje drzewko ma naprawdę predyspozycje na bonsai.
Madzia

Cyprysik Ivonne

Post autor: Madzia »

Kupiłam dzis w sklepie cyprysika ivonne.Czy moze mi ktos poradzic jak mam z nim postepowac?Moze ktos ma jakies zdjecia?Jakieś propozycje co do dalszego jego kształtowania?Prosze o ..Postaram sie niedlugo wrzucic zdjecie.
Awatar użytkownika
AdamJonas
Posty: 1164
Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
19
Imie i nazwisko: Adam C.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: AdamJonas »

Zdjęcie byłoby raczej niezbędne, aby coś zasugerować.
Adam Cieślik
Awatar użytkownika
Ziemniok
Posty: 248
Rejestracja: 04 lut 2005, 20:56
19
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ziemniok »

NO nie...

MAdziu.. poradzimy poradzimy, zdjecie niezbedne
Ostatnio zmieniony 01 lip 2005, 11:08 przez Ziemniok, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzysiek



Pozdrawiam !!
Awatar użytkownika
Sentinel
Posty: 127
Rejestracja: 16 maja 2005, 14:35
19
Imie i nazwisko: Bartosz K
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Sentinel »

Ja też chętnie czegoś bym się dowiedział o Cyprysikach. Forum jest między innymi po to aby można się było popytać ludzi z większym doświadczeniem a nie zaraz mówić - Poszukaj sobie sama.
Sam miałem jednego i nie przetrwał ostatniej zimy. To było moje pierwsze drzewko i teraz jak na to patrzę co z nim zrobiłem to włos mi się jeży na karku. Nie wiem jaka to była odmiana. Więc pierwsza rada: powoli nie spiesz się. Ja kupiłem drzewko jesienią i zdrobiłem z nim od razu wszystko co można z drzewkiem robić. Czyli redukcja części zielonej, przesadzenie i redukcja korzeni. Drutowanie. Nawożenie. Mój cyprysik oczywiście nie przeżył tej katastrofy, ale pamiętam o nim dla przestrogi.
Odmiana Cyprysika, Madziu, o którą pytasz - Ivonne. To dokładnie Cyprysik Lawsona Ivonne (w necie lepiej szukać po łacińskiej nazwie Chamaecyparis lawsoniana Ivonne).
Ja znalazłem na razie tylko ogólne info o cyprysikach:
Pozycja: Pełne słońce, zimą chronić przed silnym wiatrem.
Podlewanie: Zraszać regularnie, nie toleruje przesuszenia podłoża - musi byś ciągle wilgotne (ale też nie przelać, co mi się zdarzyło, a jak się zorientowałem to przesuszyłem :cry: )
Co dwa tygi nawozić od wiosny do jesieni (oczywiście nawozem stosownym do pory roku)
Przesadzać co dwa lata do standardowego podłoża.
Cięcie - w trakcie całego sezonu wegetacyjnego uszczykiwać, nie stosować mocnego cięcia latem.
Wysiewać wiosną na dworze, a z sadzonek póĽnym latem. W tym okresie można stosować także odkłady powietrzne.
Musisz uważać na mszyce i przędziorki.
(Ľródło: www.bonsai4me.com)
Co do prowadzenia to rzeczywiście przyda się foto.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Bartek
Madzia

Post autor: Madzia »

tu jest jego zdjecie...
Załączniki
01.JPG
01.JPG (42.12 KiB) Przejrzano 7892 razy
Madzia

Post autor: Madzia »

nastepne zdjecie
Załączniki
03.JPG
03.JPG (38.83 KiB) Przejrzano 7891 razy
Awatar użytkownika
AdamJonas
Posty: 1164
Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
19
Imie i nazwisko: Adam C.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: AdamJonas »

mlody jeszcze
Adam Cieślik
Michał

Post autor: Michał »

3-4 lata gruntu by się sprzydało 8)
acer6

Post autor: acer6 »

Jak na moje oko ta odmiana nie ma szczególnych predyspozycji na bonsai . Główną wadą wydają się być 'płaskie' igły , zupełnie jak u tuji , a nie łatwo jest raczej ukształtować ciekawe drzewko z takich 'płaszczyzn' . Możliwe że z czasem igły bedą miały nieco inny charakter , ale na razie nie wygląda to ciekawie . Myślę że ciekawsze były by igiełkowate odmiany cyprysików ( bardziej 3D ) . Tyle jeśli chodzi o odmianę , a o samym drzewku wypowiedzieli się już poprzednicy .
Awatar użytkownika
Sentinel
Posty: 127
Rejestracja: 16 maja 2005, 14:35
19
Imie i nazwisko: Bartosz K
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Sentinel »

Rzeczywiście, tujowy charakter ulistnienia (łuski) utrudnia tu sprawę. Zresztą żywotniki (tuje) należą do rodziny cyprysowatych. Mój cyprysik miał typowe igły. Ja bym to drzewko potraktował szkoleniowo. Pień o mniejszej średnicy ściąłbym do mniej więcej 3/4 wysokości głównego pnia a "liścio-gałęzie" starałbym się tak drutować aby układały się poziomo.

znalazłem jeszcze dodatkową informację o tej odmianie:
‘Yvonne’ - Odmiana rosnąca kolumnowo i stożkowo, osiągająca po 10 latach ok. 2-2,5 m wys. Łuski złocisto-żółte, nie ulegające odbarwieniu w okresie zimowym. Wymaga dość żyznych i wilgotnych gleb.
Pozdrawiam
Bartek
ODPOWIEDZ