Strona 1 z 2

GłÃ³g / Głogi ...

: 08 maja 2005, 19:05
autor: Corfe
Ostatnio któryś z kolegów (Michał) poruszył temat słabych przyrostów pozyskanego przez niego Głoga ..
Oto moje dwa głogi i ich wczesniejsze fotki..

: 08 maja 2005, 19:09
autor: Adek
Ten pierwszy jest naprawde swietny :shock:

: 08 maja 2005, 19:11
autor: Tomek
Witam. Mam pytanko ile Tobie zajeło sezonów żeby przesadzić to drzewko po lewej stronie do doniczki. Bo wygląda na to że ma pare ładnych latek.

Pozdrawiam
Tomek

: 08 maja 2005, 19:13
autor: Corfe
Tak są to jamadori których pozyskanie zajeło mi 2 lata ..
Na pierwszych zdjęciach widac rośliny wkopane u dziadka w ogrodzie ...
Tej wiosny zdecydowałem się na pozyskanie ich juz do pojemników ...
od razu mozna zauwazyc którego bryłę korzeniową uszkodziłem niechcący ..opuĽniło to jego rozwój ale juz sie regeneruje :)
Doskonale wiem ze nie są to Bonsai , ale 2 lata zajeło mi doprowadzenie do tego bym mógł umieścic je w donicach ( jeszcze nie docelowych )

: 08 maja 2005, 19:14
autor: piocel
Ja tam nie widze w nich nic ciekawego, moze jak sie zagesci korona beda ciekawe ... jednak narazie (szczegolnie ten z lewej) wyglada jak zwykly gruby badyl ... Jednak jak sie zagesci bedzie ladny ...

: 08 maja 2005, 19:16
autor: Adek
Własnie z takich badyli robione sa najładniejsze bonsai :wink:

: 08 maja 2005, 19:18
autor: piocel
W przyszlosci mozliwe, na razie jednak to mi nic nie przypomina :/ no moze uliczke ktora wracam ze szkoly bo tam ostatnio ucinali zywoploty i jest pelno podobnych badyli, a nawet grubszych ... ;)

: 08 maja 2005, 19:18
autor: Tomek
Wydaje mi się że doniczka w której znajduje się ten grubszy głóg jest trochę za mała. Jeżeli drzewko będzie dostawało liści to wodę po podlewaniu będzie dosłownie wysysało.

: 08 maja 2005, 19:25
autor: Corfe
Tak gruby pien jest doskonałym magazynem , poza tym w okresie jego spoczynku w ogrodzie (w gruncie) przybyło mu korzeni włośnikowych ..
oba głogi są cieniowane ..
( ostre słonce mogloby rzeczywiscie je usmiercic)

: 08 maja 2005, 19:27
autor: acer6
Własnie z takich badyli robione sa najładniejsze bonsai
Właśnie :-D .

MI się ten "gruby badyl" podoba , pokrojem kojazy mi się amerykańską specjalnoscią : Cypryśnikiem błotnym ( potęrzny prosty pień z drobnymi gałązkami ) .

Martwi mnie jedynie to mocne ścięcie , widzę 2 rozwiazania :
-zJinowanie góry lub
-wypuszczenie samopas wielu pedów na samej górze na conajmiej kilka latek i mocne cięcia - może przyczynia się do zagojenia.

No widać ze bryła ładnie się skompesowała i skompesuje się jeszcze bardziej :) . Powodzenia .

P.S. czy ktos z was próbował szczepić głóg ?? ( głóg na głogu oczywiście )

: 08 maja 2005, 19:30
autor: Adek
Widziałem wielkie shari połaczone z jinem na głogu, wygladało super i kolor martwego drewna nie był biały lecz szary nawet troche czarny :roll:

: 08 maja 2005, 19:32
autor: Corfe
dzieki :-D

co do tego drastycznego ciecia które kiedys (ktos) przeprowadził to
mam fachowca ( w Krakowie :wink: ) ktory mi moze pomoze , ale takie zabiegi u głogów :? jeszcze bedzie czas..

: 08 maja 2005, 20:50
autor: jacenty_3
Michale!

Myślałem że tego głoga (pierwszego z lewj :twisted: zachwycałem się już nim w zimie) jeszcze rok potrzymasz w gruncie u dziadka, tam gdzie też jest mój jałowiec (chyba przezimował :?: ).

Co do doniczki to osobiście proponowałbym trochę większą od doniczki docelowej, właśnie po to by lepiej zagoiły się rany, a konary bardziej przyrosły na grubość i by miały grubości proporcjonalne do pnia!

: 08 maja 2005, 20:54
autor: Corfe
z jałowców które Ci obiecałem Robercie przyjoł sie tylko jeden , ale spokojnie to nadrobimy ,
donicy tego głoga nie moge juz zmienic to zbyt ryzykowne i tak ledwie go odratowałem jakimis pestycydami..łeee wazne ze liscie puścił...

: 08 maja 2005, 22:37
autor: jacenty_3
Michale
wiesz, że czeka na nas góra św. A.

Gdzie jest trochę ciekawych ... 8) (...)

Nadrobimy - jako optymista Ci to mówię!

: 08 maja 2005, 22:40
autor: Corfe
a ja jako racjonalista wiem ze bankowo.. :) :wink:

: 08 maja 2005, 23:47
autor: Tatko Łukasz
Michał-Acer przyrównał Twój "głóg grubopienny" :-D do amerykańskich cyprysików błotnych, ale wydaje mi się, że ich zaletą jest zwężający się pień natomiast u Ciebie Michale jest to po prostu gruby pień tej samej średnicy. Wyczytałem, że można przeprowadzić korekcję grubości pnia wykorzystując masy ulistnienia - im więcej liści w dolnej części tym szybciej tam przyrasta pień na grubość. Można więc spróbować zredukować górną część rośliny utrzymując tam minimum ulistnienia przy jednoczesnym zagęszczaniu dolnych partii. Może za kilka lat będzie coś w stylu "Druida" Roberta Błądka. Drugi głóg idzie chyba na literata :wink:

: 09 maja 2005, 10:38
autor: AdamJonas
Tatko Łukasz pisze: Może za kilka lat będzie coś w stylu "Druida" Roberta Błądka. :wink:
Nie ma żadnych szans...

Jesli chodzi o taki pień to jego "prostotę" można zniwelować poprzez sfrezowanie góry. Nie raz widywałem bonsai z głoga z elementami martwego drewna. Podam na przykładzie cypryśnika błotnego.

Ten drugi mi sie nie podoba.

: 09 maja 2005, 11:30
autor: Szymon
Jedynym atrybutem drzewka z lewej jest grubość jego pnia. Co z nim zrobisz, to sprawa zupełnie otwarta. Przypomina mi głóg H. Harringtona - pełną historię formowania można obejrzeć na stronie:

http://www.bonsai4me.com/AdvTech/ATslan ... series.htm

Drugim rozwiązaniem dla niego (cały czas mówię o tym po lewej) jest zjinowanie wierzchołka w celu osinięcia czegoś takiego, co również jet dziełem Harrego Harringtona. Historia ksztatowania:

http://www.bonsai4me.com/AdvTech/ATHawt ... series.htm


Co do tego po prawej, uważam że jego wygląd pozbawiony jest zupełnie proporcji, zarówno pod kątem wysokości, co miejsc wyrastania gałęzi. Chyba nie obędzie się bez cięcia pnia gdzieś na wysokości 2/3 planowanej wielkości drzewa przyszłą wiosną. Tylko kształtowanie NOWYCH przyrostów może pozwolić na uzyskanie przyszłej formy, zapewne wzniesionej nieregularnej.

Szymon

: 09 maja 2005, 16:48
autor: Deoos
A propos modelowania pnia. Nie mam niestety całość obróbki, tylko efekt końcowy, ale też jest ciekawy.