Strona 3 z 3

: 23 kwie 2006, 10:10
autor: piotr brozek
W przypadku sosen chyba to jest normalne zjawisko (gałęzie na tym samym poziomie)
Teoretycznie dla mnie jest to bardzo ładny materiał na śliczne drzewko.

: 23 kwie 2006, 10:29
autor: acer6
Powiem tak : jeśli pod spodem ma dobre nebari (co nie częso się zdarza) , to warto wykopać , potem 5 lat na gruncie + przycinać i masz materiał, jeśli korzeń zwykły palak to daj sobie z tym spokój ,bo narazie z tego nic nie bedzie .
POzdr

: 23 kwie 2006, 10:42
autor: romanb
Czesc Iwona.
Praktycznie z wszyskiego mozna c o s zrobic.Nie widze jednak sensu zeby nad ta sosna sie duzo sastanawiac ona jest taka jak tysiace sosen w jej wieku,nie poisiada nic co mogloby ja faworyzowac :-(
Jestes mloda i masz duzo czasu.Obetnij wszystko pozostaw jedna dolna najbardziej gesta galaz postaw ja przy . drutu do gory i czekaj co z niej bedzie.Powinnas usunac prawie ze wszystkie igly i najsilniejsze paki pozostawiajac na koncach tyko po dwa to pomoze jej na produkcje nowych co doprowadzi do tego ze bedzie sie coraz to bardziej zageszczac.Na to ale potrzeba duzo czasu,nie masz praktycznie nic do stracenia. Powodzenia. Decyzja nalezy do Ciebie

Roman

: 23 kwie 2006, 19:09
autor: IwonaF
Wolę teraz poeksperymentować na "zwykłej" sośnie niż póĽniej zepsuć fajną :) Dzięki za opinie!

: 24 kwie 2006, 21:56
autor: IwonaF
Od dziś trzodka wyprowadzana na dzień na dwór ;D

Obrazek

: 20 maja 2006, 23:43
autor: keano1
Normlanie szok Iwona ! :-)

Ty jakąś szkółke masz czy jak ? :-)
Jeżeli nie dasz rady z czasem .... chętnie za adoptuje kilka drzewek ! ;-)

Mimo wszystko brakuje tutaj usmiechnietej buzi wlaścicielki .... bo jeżeli robi sie grupowe zdiecie to z wlaścicielka obowiazkowo :-)


Podziwiam i pozdrawiam .
K.

: 21 maja 2006, 08:50
autor: IwonaF
:D Kto wie, może kiedyś w moim mieście założe Centrum Bonsai ;)
Na zdjęciu widać tylko indoory, a poniżej zdjęcie z drzewkami na zewnątrz. Pewnie nie wszystkie nadają się na bonsai, a to się okaże na spotkaniu w Katowicach. Część trzódki własnie tam zabiorę :D
A co do zdjęcia, to niebawem coś wykombinuję ;)

Obrazek

: 21 maja 2006, 14:12
autor: vofkoo
witaj Ivonko! czy ja dobrze widze czy ty cos wspomnialas o spotkaniu w katowicach??? moglbym sie tam tez pojawic?? ja sie bonsai zajmuje od miesiaca i by mi sie przydala jakas rozmowa z kims bardziej doswiadczonym. apropo super kolekcja. jesli nie masz nic przeciwko moglbym do tego tematu wrzucic moje drzewka i bys mi dala jakies wskazowki???? bo jak daje gdzies moje fotki to albo to wyrzucaja albo mi nikt nie chce .

: 21 maja 2006, 19:09
autor: IwonaF
No jasne, że możesz sie pojawić. Info tutaj viewtopic.php?t=2085&postdays=0&postorder=asc&start=0

Co do udzielania wskazówek nt. Twoich drzewek to pisz na PW

: 21 maja 2006, 23:41
autor: vofkoo
:twisted: to sa zdjecia dla Iwony

: 22 maja 2006, 15:17
autor: PiotrMochocki
Co do formowania gałazek twoich drzewek sa one troche nie poprawnie ułozone.Robisz wedke pierw ja udginasz strasznie do dołu a potem straszne do góry.Skoro gałaĽ idzie w dół to znaczy ze masa zielona jest zaciezka i gałaĽ nie jest w stanie jej pionowo utrzymac.Wiec do góry az tak sie jej nie podwija

MOD: Mam tylko nadzieje koledzy że ta dyskusja nie będzie się tu rozwijać tworząc offtopic :wink:

: 22 maja 2006, 21:17
autor: vofkoo
niech sie pan nie martwi panie moderatorze :razz: dzieki arke! ja wlasnie takiej . potrzebuje! konkrety co do zrobienia bonsai! masz moze jeszcze jakies wskazowki??

mirt

: 10 sie 2006, 15:53
autor: misza
Iwono, chciałam zapytać o Twój mirt. Z tego co wiem rośliny te nie są traktowane jako szczególnie obiecujący materiał na bonsai, ale pojawiają się w takiej roli. Ja je lubię bo są bardzo wdzięczne w hodowli i pełne uroku. Powiedz proszę, jak Twój mirt się u Ciebie rozwija. Chciałabym wiedzieć jak teraz wygląda.
Serdecznie pozdrawiam
:)

: 10 sie 2006, 18:10
autor: IwonaF
Mirt rośnie jak dziki, jak będę miała aparat to zrobię zdjęcie. Wszystko byłoby ok gdyby nie zapach, który wydzielają kwiaty mirta - jest ciężki do zniesienia. Póki kwitnie musi stać na dworze bo inaczej głowa pęka (przynajmniej mi :))

: 10 sie 2006, 18:33
autor: Corfe
:-) no Iwonka sie rozkręciła ..

pozdrawiam

: 10 sie 2006, 18:36
autor: IwonaF
A jak :P drżyjcie. Szkoda tylko, że po 2 tygodniach zastałam wśród bonsai pobojowisko. Woda aż kapała z donic. Serce się kraje :(

: 12 sie 2006, 00:37
autor: misza
IwonaF pisze:Póki kwitnie musi stać na dworze bo inaczej głowa pęka (przynajmniej mi :))
a ja to lubię :)
pewnie to roślina specjalnie dla mnie :)
Ja mam pięć mirtów. trzy to młodziaczki, których "pień" jest jak gałązeczka. Dwa pozostałe są bardziej dojrzałe, lecz zdobyłam je od "kwiaciarzy" morderców, więc nie wiadomo co z nimi będzie. Przy zakupie (80% przeceny...) były prawie zaszuszone...
Ten mirt, który sprawił, że polubiłam mirty, pożegnał się z tym światem przy okazji przeprowadzki. Dlaczego? Nie wiem... W nowym mieszkaniu znalazłam mu na prawdę takie same warunki jak na tym starym, gdzie rósł jak szalony, kwitł jak szalony i oczywiście pachniał :wink:

..... a chciałam powiedzieć jedynie, że dziękuję za odpowiedĽ i czekam na zdjęcia :)

: 05 paź 2006, 16:06
autor: Krzywa
wow...ale pikne i jak masz czysto na parapecie-nie to co ja :D
Cudowne...*_* gratuluję