buk purpurowy. co z nim zrobic??

Jeśli uważasz, że twoje drzewko ma naprawdę predyspozycje na bonsai.
acer6

Post autor: acer6 »

OO ... Corfe gdzie rześ takie sugi dostał ?? U mnie w szkułkach nie widziałem :-(
Grzesiek23

Post autor: Grzesiek23 »

a mi tam sie moje drzewko podoba
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
19
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Grzesiu, a moje będziesz mógł zobaczyć na wiosnę na tym forum.
Natomiast doradzam poczytanie czegokolwiek o pielęgnacji drzewek owocowych, jakiegokolwiek poradnika dla działkowców itd. Tam piszą o cięciach, zabezpieczaniach itd. To że nie używa się waty albo materiałów które mogą zgnić to nie jest mój wymysł. Może moje drzewka nie będą tak piękne jak te z wystaw, ale uwierz mi, na sadownictwie to ja się trochę znam i ta wiedza teraz mi się bardzo przydaje. A to dlatego, że czasem warto było uwierzyć mojemu dziadkowi czy książce na słowo, ŻE TAK SIĘ NIE ROBI. Oszczędzasz czas i rośliny korzystając z doświadczenia innych. Pisałam już, że to fajne drzewko, szkoda go byłoby.
Anna Dorota
Grzesiek23

Post autor: Grzesiek23 »

czy moge go teraz wstawic do domu????

po jakim czasie zdejmuje sie druty????
Dziuniek

Post autor: Dziuniek »

Jezeli chcesz go zabic to wstaw go do domu :) To jest gatunek rodzimy i przez caly czas musi stac na dworzu .. :) A druty to roznie .. Tak do roku czasu :) ALe musisz caly czas kontrolowac,czy nie zaczynaja sie wrzynac .. Jezeli tak to trzeba je zdjac natychmiast .. A tak w ogole to zdjales z niego te przescieradlo ?
Dziuniek

Post autor: Dziuniek »

Jezeli chcesz go zabic to wstaw go do domu :) To jest gatunek rodzimy i przez caly czas musi stac na dworzu .. :) A druty to roznie .. Tak do roku czasu :) ALe musisz caly czas kontrolowac,czy nie zaczynaja sie wrzynac .. Jezeli tak to trzeba je zdjac natychmiast .. A tak w ogole to zdjales z niego te przescieradlo ?
Awatar użytkownika
Martin
Posty: 151
Rejestracja: 04 kwie 2005, 10:16
19
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Martin »

Tak sobie czytam ten temat i jedyne do czego doszedłem to to że facet wcale nie chce naszej rady a jedynie pomyślał że ma fajny materiał (to fakt) i że jak go tak powykręca to będziemy piali z zachwytu.
Wszelkie dobre rady kompletnie ignoruje. Niestety nie posikaliśmy się z zachwytu a nadomiar złego kilka osób skrytykowało co zrobił więc zaczeło się nieprzyjemnie (pytania o pokazanie swojego drzewka albo kompletne ignorowanie rad innych).
Myśle sobie może jednak się mylę - chłopak ma swoje zdanie zapalił się do tematu, wkurzył się troche ale co tam... i padło pytanie o to czy może drzewko wsadzić do domu.... załamałem sie i twierdzę że kompletnie Grzesiu nie wiesz co robisz.

Duuużo czytania przed tobą (koniecznie sprawdĽ czy autor jest uznanym bonsaistom i ma własną kolekcję drzewek) a z takim podejściem do dobrych rad to nastaw się na laaaata samodzielnego zdobywania wiedzy.
Na twoje ostatnie pytania raczej nie odpowiem bo i tak zrobisz jak będziesz chciał a że nie mam zdjęć mojej kolekcji drzewek więc moje zdanie i tak sie mało dla Ciebie liczy.
Pozdrawiam
Marcin Szymanek
ODPOWIEDZ