Serissa - moje pierwsze drzewko

Jeśli uważasz, że twoje drzewko ma naprawdę predyspozycje na bonsai.
Awatar użytkownika
IwonaF
Posty: 390
Rejestracja: 19 sty 2006, 15:22
18
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: IwonaF »

Możliwe. Ale w powyższej propozycji z lewej strony brakuje gałązki, któraby równoważyła tą po prawej :)
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

Zawsze mozna skorzystac z innej albo liczyc, ze wypusci nowy ped w interesujacym nas miejscu.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Awatar użytkownika
Corfe
Posty: 707
Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
19
Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
Województwo: opolskie

Post autor: Corfe »

nie zawsze Kamilu ..

Moim zdaniem drzewko jak na ten gatunek jest i tak w bardzo dobrej kondycji wygląda zdrowo i nic bym nie zmieniał ... Niech sobie rośnie ...
za 2-3 lata jeśli przezyje to zabrałbym ją na jakieś warsztaty pod okiem specjalisty , roślina do tego czasu przejawi sama nowe predyspozycje ,

Waznym jest zapoznanie się z kalendarzem tej roślinki - bo moze być zupełnie inny tzn. okres wegetacyjny moze przypadać akurat w miesiącach zimowych itp.. i słuszne w tym momencie będzie oczekiwanie na kwiaty...one będą sygnałem ze drzewko ma "Wiosne"..

Osobiście nie mam Serisy , ale skoro pan W.Pietraszko je sprzedaje tzn. ze wierzy ze da się je utrzymać przy zyciu , więc jak zdziczeje to na warsztaty do Wrocka :wink:
Załączniki
serisa_183.jpg
serisa_183.jpg (57.8 KiB) Przejrzano 2557 razy
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
ODPOWIEDZ