Strona 2 z 2

: 10 cze 2007, 21:01
autor: fidelpatcha
To jest właśnie przykład na to że zdjęcie nie oddaje stanu rzeczywistego. Faktycznie i mnie to zdjęcie bardziej sie podoba, ale są dwa mankamenty tej strony. Po pierwsze w tej pozycji drzewko odchyla się do tyłu, a po drugie jest na przodzie rana po cięciu - dość spora.
Taki eksperymencik - nie wiem na ile coś widać

: 10 cze 2007, 22:46
autor: PiotrMochocki
Cześć.
Rana po cieciu sie kiedys zabliźni,mozna tam lekkie maciupkie shari zrobic,kat nachylenia tez mozna zmienic przy przesadzaniu,lub grubym drutem lekko skorygowac,ale ogólnie ciekawa linia pnia i układ galezi jest wg mnie na fotce 2.Wydaje mi sie ze sam zadecydujesz kiedy wiosna odkryjesz całe nebari,i to ono Cie pokieruje w która strone isc

: 11 cze 2007, 10:07
autor: fidelpatcha
Na wiosnę zapewne będę chciał go posadzić do docelowej doniczki, wtedy faktycznie może zmienię front i kąt nasadzenia. Nabieram przekonania, że na najbliższym spotkaniu ŚGEB-u cyprysik będzie musiał pokazać się ogółowi, co na żywo to na żywo.

: 11 cze 2007, 14:19
autor: Kojot
co do eksperymentu jak masz to wżuc większe na www.imageshack.us tam można wrzucacie pliki graficzne do 1,5 mb a i nam będzie łatwiej coś w tej animacji dojrzeć

: 14 wrz 2007, 14:26
autor: fidelpatcha
Cyprysik mikrus, przesadzony do nowej doniczki. Jak wam się teraz widzi?

: 14 wrz 2007, 14:30
autor: wog
zawsze mi sie podobal, ale nasadzenie jest dla mni fatalne

: 14 wrz 2007, 15:53
autor: Anarhis
Na warsztatach zrobił na mnie ogromne wrażenie, bardzo mi się spodobał. Teraz jak go wyskubałeś to stracił ten swój ciekawy owalny kształt. Jak odrośnie i się zagęści to prosze o odświeżenie tematu wraz z nowym zdjęciem.

: 14 wrz 2007, 18:54
autor: fidelpatcha
Anarhis pisze:Na warsztatach zrobił na mnie ogromne wrażenie, bardzo mi się spodobał. Teraz jak go wyskubałeś to stracił ten swój ciekawy owalny kształt. Jak odrośnie i się zagęści to prosze o odświeżenie tematu wraz z nowym zdjęciem.
No toś mnie zagiął - wygląda jak na warsztatach bo nic nie robiłem...
Wog - możesz wyjaśnić co nie podoba się w nasadzeniu? Pewnie chodzi o uciekanie drzewka z doniczki, wyjaśniam, że na razie jest to konieczne ze względu na korzenie.

: 14 wrz 2007, 19:02
autor: Anarhis
Teraz to Ty mnie zagiąłeś :)
Na zdjęciu tutaj wygląda taki... roztrzepany, szczególnie te dwie dolne gałęzie po prawej. Na żywo i na zdjęciu z relacji files/large_p9092963_176.jpg wygląda jakby był bardziej poukładany. Albo kwestia tego nowego zdjęcia, że pod innym kątem, niewiem ale sam sprawdź - porównaj sobie zdjęcie z linka i z tego tematu - wg mnie jest kolosalna różnica.

: 14 wrz 2007, 19:10
autor: wog
fidelpatcha, nie obraz sie, ale wyjasnij mi sens wkladania krzaczora w docelowke skoro nie moze byc nasadzony zgodnie z prawidlami sztuki?Oraz tez oprawiamy w rame zanim zostanie skonczony?Nie potrzebny pospiech, a ten jest wskazany tylko przy lapaniu much

: 14 wrz 2007, 19:24
autor: Przemek R.
wog pisze:fidelpatcha, nie obraz sie, ale wyjasnij mi sens wkladania krzaczora w docelowke skoro nie moze byc nasadzony zgodnie z prawidlami sztuki?Oraz tez oprawiamy w rame zanim zostanie skonczony?Nie potrzebny pospiech, a ten jest wskazany tylko przy lapaniu much
Z tym sie niestety zgodze. Za duzo na raz.

: 14 wrz 2007, 19:58
autor: Bartosz Warwas
Witam.
Panowie zgadzam się z wami !! !! Na podstwie tego zdjęcia nie tylko możnaby ale i trzebaby powiedziec ze jest źle nasadzony.
Widziałem dzisiaj roślinę i wygląda w rzeczywistoście zupełnie inaczej...wg mnie całkiem poprawnie..
Wydaje mi sie, że Damian przy robieniu zdjęcia troche przekrzywił aparat i dlatego tak wyszło....

: 14 wrz 2007, 20:17
autor: fidelpatcha
Grzegorzu Sz. Faktycznie porównałem oba zdjęcia i na tym warsztatowym wygląda lepiej. Jest to jednak wynikiem tego, że zdjęcie z warsztatów robione było nieco z dołu i zieleń się nakłada, dochodzi spłaszczenie widoku 2d i przekłamanie gotowe.
Grzegorzu "Wog" i Przemku, przesadzanie było motywowane przygotowaniem drzewka do wystawy, a układu korzeni najzwyczajniej w świecie nie pamiętałem, więc po wyjęciu z poprzedniej doniczki okazało się jaki jest stan. Nawet przed wyjęciem rozmawialiśmy, że trzeba by posadzić go z drugiej strony doniczki. Więc cyprysika czeka jeszcze wędrówka na drugą stronę doniczki, ale to potrwa pewnie ładny kawał czasu i tego żaden pospiec nie przyspieszy.
Co do sensu pokazywania nie gotowego drzewka (uprzedzam pytanie), no taki jest mój wybór, poparty dobrym słowem przyjaciół.

: 14 wrz 2007, 20:29
autor: wog
nie mam nic przeciw takiemu pokazywaniu drzewa sam nieraz mialem inny zamiar niz efekt koncowy, ale zawsze nalezy z gory to wyjasnic.Teraz druga sporawa, zdajesz sobie sprawe z tego ze cyprysik musi przewedrowac w druga strone , wiec teraz juz totalnie nie przemyslales kroku, masa korzeniowa musi sie rozrosnac , aby w efekcie koncowym ja zredukowac.tak?
gdzie sie ma rozrastac? skoro z lewej str nie ma gdzie a prawa jest juz zapelniona?, bo na to wskazuje sposob nasadzenia .w te pedy bierz kawalem roboczego plastiku szerokiego i posadz go centralnie na srodku, postaraj sie juz nie meczyc korzeni, mysle ze drzewo da rade

: 15 wrz 2007, 01:37
autor: Anarhis
Specem nie jestem, zdjęcia zdjęciami, ale widząc go na żywo, robi bardzo dobre wrażenie. Zdjęcie powyżej, z tego wynika, zniekształca troszkę piękno drzewka. Polecam zobaczyć go na zdjęciu z relacji XII ŚGEB a na żywo jest naprawdę jeszcze lepszy.
Szczerze mówiąc, oglądając to drzewko, tak mnie zainteresowało, że kompletnie nie zwróciłem uwagi, na nasadzenie. Wg mnie nawet w tej opcji prezentuje się bardzo ładnie. Ale jak to w bonsai - zawsze jest coś do poprawienia.

: 15 wrz 2007, 07:57
autor: fidelpatcha
Grzegorzu "Wog" masz rację z posadzeniem do szerszej donicy, ja planowałem na wiosnę nieco przyciąć korzenie i przesunąć całe drzewko nieco w prawo, ale taką metodą to wędrówka potrwała by ładnych kilka lat. A co do męczenia korzeni, to zapewniam Cię, że torturom poddawane nie były - drzewko wyjąłem z poprzedniej doniczki i wsadziłem do tej, bez przycinania ich.

Dodaję do tematu fotkę z Wystawy Kwiatów i Ogrodów w Chorzowie.
Tak się prezentował:
Obrazek

: 30 wrz 2007, 18:26
autor: ar2r
Bolas pisze:
Od jakiegoś czasu chciałem mieć drzewko mame
No chyba nadal chcesz bo tak jak kolega powyzej wspomnial mame jest do 10 cm.
Bolas a co Ty na to http://www.bonsaiforum.pl/viewtopic.php?t=30

Re: Cyprysik - mikrus

: 13 wrz 2008, 11:33
autor: Sverting
NO! To zbliża się rok od ostatnich zmian. Czy możesz uznać formę za gotową, czy dalej chcesz zagęścić, lub coś zmienić ? Może warto dodać już zdjęcie?

Re: Cyprysik - mikrus

: 13 wrz 2008, 11:52
autor: fidelpatcha
Sushi. Nie przezimował.