Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Zdjęcia są bardzo słabej jakości dlatego bardzo trudno coś konkretnego powiedzieć. :-D
Postaraj się o konkretne fotki a wtedy <font color="#FF0000">napewno //ort</font> bedzie dużo propozycji
Ja rok temu kupiłem podobny krzaczek i oto co zniego zostało :arrowdol:
Musisz przeprowadzić spore cięcie
...lub pozwolić rosnąć rok lub dwa, i dopiero ciąć.
Pamiętaj o odpowiednim podłożu dla azalii. Musi być kwaśne czyli torfowe.
Załączniki
wys. 15cm
Azalia03_2005a.JPG (67.12 KiB) Przejrzano 15316 razy
Azalia03_2005b.JPG (63.23 KiB) Przejrzano 15316 razy
Adamie jeśli można spytać to gdzie zimowałes swoją azalię, bo mam identyczną, którą trzymałem w pudle ze styropianem i trocinami i wydaje mi się że nie przetrwała
Bo azalia którą widzimy na zdjęciu Adama jest zwykle trzymana w zimie w domu, nie na dworze. Natomiast ta którą pokazuje Varth wydaje się być gruntowa, do trzymania caly rok na dworze.
Adamie,azalie japońskie możesz spokojnie trzymać na balkonie w donicy,może rosnąc nawet w pełnym słońcu,lubi wilgoć.
Teraz jest najlepsza pora żeby sprawdzić czy bryła korzeniowa jest przerośnięta.Jeżeli jest przesadzić do większej donicy i dosypać czystego torfu Ph 3,5.Azalie bardzo dobrze rosną w donicy.Aniu,azalia Adama tak mi się wydaje na zdjęciu tworzy teraz pąki kwiatowe czyli jest azalią japońską"ogrodową".
Roman
Ostatnio zmieniony 06 kwie 2005, 13:13 przez Dziadek, łącznie zmieniany 1 raz.
Nawiasem mówiąc te azalie które kupujemy w kwiaciarni uwielbiają być po kwitnieniu posadzone w ogrodzie wprost do gruntu lub chociażby wystawioe na balkon na całe lato. Mają wtedy impoujące przyrosty liści i lepiej kwitną. Wypróbowałam oba sposoby: trzymanie w domu cały rok i "wakacje na wolności" i widać duuuuużą różnicę. Oczywiście trzeba pamiętac o podstawowej rzeczy: nie przesuszać.
Jak myslicie, czy azalię będą rosły na północnym balkonie?
Bardzo mi się podobają, a niestety nie mam innych warunków. I obawiam się, że mogą mieć za mało światła.
zależy cyz chcesz żeby rosła i poprostu była czy chcesz zeby rosła i miała się sueprdobrze wypóściła pąki itp itd i rozkwitła
jeżeli to drugie to raczej nie aczkolwiek azalie lubią półcień lecz najtrudniejsze będzie utrzymanie dobrej (ani zbyt dużej ani zbyt małej) wilgoci, ale możesz spróbować
No oczywiście chciałabym żeby rosła, pieknie kwitła itp. Jeśli chodzi o utrzymanie wilgoci to raczej nie będzie problemu z tego względu, że jeśli nie będzie bezpośrednio na słońcu to nie będzie tak szybko wysychać bryła korzeniowa (łatwiej upilnować zeby stale miała wilgoć).
Tylko martwi mnie ze na północnym balkonie będzie miała za mało światła.
A przy okazji: kiedy cięcie formujące i przesadzanie? Po przekwitnięciu? czyli gdzieś w lipcu???
Kiedy drutować? Również w lipcu podczas przesadzania i cięcia?
Chciałbym wrocic spowrotem do mojej zali. Uplynelo troche czasu i ja przyciolem na jesieni i zrobilem nowe zdjecia, wydaje mi sie ze troche wiecej na nich widac niz przedtem. Wiec moze teraz uda wam sie doradzic mi jakie kroki dalej postawic przy pielegnacji tego drzewka/krzewu.
Załączniki
060110_174923.jpg (37.44 KiB) Przejrzano 14697 razy
060110_174040.jpg (43.58 KiB) Przejrzano 14699 razy
060110_173904.jpg (32.27 KiB) Przejrzano 14699 razy
Styl drzewka przedstawionego na zdjeciu to moyogi.
Zwroc uwage na nebari i jego grubosc. Chcesz miec taki gruby pien to na kilka lat do gruntu i raz w roku przycinac.
A jakie inne style byscie proponowali do tego drzewka? I jak mialo by ono isc w gore? Ewentualnie mozecie zalecic co jeszcze warto by bylo przyciac w tym drzewku?