bukszpan sempervirens

Jeśli uważasz, że twoje drzewko ma naprawdę predyspozycje na bonsai.
poprostu_krzysiek

bukszpan sempervirens

Post autor: poprostu_krzysiek »

jak myślicie co mam teraz robić z tym drzewkiem, ma ponad 30 cm i jest w dużej doniczce, trzymam go w pokoju. Przyciąć go i zacząć formować czy dać rosnąć a jeśli tak to na ile mam go zostawić w dużej? pień ma 9 mm średnicy
Załączniki
1.jpg
1.jpg (23.65 KiB) Przejrzano 10223 razy
Adek

Post autor: Adek »

DLACZEGO TRZYMASZ GO W DOMU ?! :shock: Wystaw go jak najszybciej na pole, przeciez to roślina do uprawy na zewnątrz!

Nie mam co do niego koncepcji- przydało by mu sie kilka lat gruntu zeby "zmęzniał"
poprostu_krzysiek

Post autor: poprostu_krzysiek »

dlaczego mam go nie trzymać w domu ??? bukszpany chyba można trzymać w domu ale lubią wynoszenie na dwór, tak gdzieś przeczytałem...
Adek

Post autor: Adek »

Bukszpany to rośliny z naszej strefy klimatycznej- muszą cały rok byc na wolnym powietrzu
poprostu_krzysiek

Post autor: poprostu_krzysiek »

mój stoi już dwa tygodniew domu i ma się nieĽle więc dlaczego ma być na dworze ? moze na zimę?
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

Krzysiek, czemu sie upierasz? Adrian wie co mowi. To ze Twojej roslince jest dobrze po dwoch tygodniach to nie znaczy, ze po pol roku tez jej dobrze bedzie. Gdyby Ciebie zamkneli w domu na np. 2 lata to tez na poczatku bys nie odczuwal roznicy. Decyzja nalezy do Ciebie.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Awatar użytkownika
Martin
Posty: 151
Rejestracja: 04 kwie 2005, 10:16
19
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Martin »

Podam inny przykład

Na początku mojej przygody z roślinami miałem w domu cyprysika groszkowego kupionego w markecie. POnieważ był ze sklepu wydawało mi się że jest "do wewnątrz" pięknie się miał przez dwa miesiące (sierpień, wrzesień) potem nagle i "bez ostrzerzenia" usechł... a potem trafiem na to forum i juz wiedziałem... patrz wyżej :)
Pozdrawiam
Marcin Szymanek
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Mnie bukszpan wytrzymał 2,5roku w mieszkaniu. Dbałem zeby zima mial najnizsza temperature w pokoju ale to nic nie dalo. z kazdym miesiacem wygladał coraz gorzej teraz zostaly mi tylko zdjecia :D moich ladnych pierwszych 3 bonsai :P

Zycze powodzenia.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Awatar użytkownika
lukas_gr
Posty: 410
Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
18
Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: lukas_gr »

Widzisz!!! Sluchaj sie bardziej doswiadczonych i szybko go wystaw na zewnatrz!! By the way, ja sam na poczatku mojej przygody z bonsai mialem to samo z jalowcem, 6 lat temu dostalem w prezencie sliczne bonsai- to byl chyba juniperus comunis ale glowy nie dam, no i jak zwykle, pieknie rosl przez 3 miesiace a po pol roku niestety padl. Teraz sam sie smieje ze swoich bledow, wiec jesli nie chcesz ich powatarzac lepiej szybko go wsytaw na dwor!!!
poprostu_krzysiek

Post autor: poprostu_krzysiek »

jeśłi już zdecyduję się na wyniesienie na zewnątrz (dysponuje balkonem) to czy mam go jakoś specjalnie przygotować na zimę, czy wystarczy zostawić na balkonie w takiej postaci jak na fotce?
Awatar użytkownika
lukas_gr
Posty: 410
Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
18
Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: lukas_gr »

to zalezy od zimy, ja raczej nie przechowuje roslin w jakis specjalnych miejscach itp. rosliny ktore rosna u nas w naturze radza sobie spokojnie z ostrymi zimami- nalezy pamietac ze w Polsce w zimie ziemia zamarza na 1,5 m wiec wiekoszc roslin jakio sobie radzi. W Twoim przypadku problem polega na tym ze chcesz tego bukszpana trzymac na balkonie- lodowaty, sliny wiatr raczej jest czynnikiem mocno szkodzacym. Najlepszym rowiazaniem bylo by wiec trzymac rosline gdzies wogrodzie, w miejscu malo wietrznym. Proponuje wiec doniczke umiescic w skrzynce wypelnionej kora ogrodowa, tak zeby nad ziemie wystawala tylko czesc zielona. Do ostaniego postu: tu nie chodzi o to czy sie zdecydujesz- po prostu jesli nie wystawisz rosliny jak najszybiciej na dwor to ona umrze. Rosliny maja biologiczny zegar- zbliza sie jesien i powoli szykuja sie do spoczynku, wystawinie na zewnatrz jest po prostu konieczne
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Narazie nie martw sie zimowaniem. Bedzie jeszcze o tym glosno na forum jesienia
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
poprostu_krzysiek

Post autor: poprostu_krzysiek »

tak na marginesie, przeczytałem dziś gdzieś na necie że bukszpan jest trujący, czy ktoś może mi powiedzieć więcej na ten temat ? z góry dziękuje
sepher

Post autor: sepher »

Tak, bukszpan jest trujący, ale tylko po przyjęciu dużych dawek. Jego spozycie prowadzi do nudności, biegunki i zaburzeń oddychania. Sok może powodować podrażnienia skóry. Nie sądzę, abyś sam miał ochote próbować listków, ale jeśli masz w domu zwierzaki - uważaj na nie.
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Zawiera bardzo duzo zwiazkow eterycznych a te w duzych ilosciach sa toksyczne. Raczej zupy z niego nie bedzies robil wiec sie nie martw

PS chyba ze dla tesciowej ;) ale ja nic nie mowilem :P
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
corey_17

Post autor: corey_17 »

:-D :-D ale to w jakich dawkach trzeba podawać :-D :-D do rzeczy bukszpany to roślinki outdoor o niemożna ich trzymać w domu ponieważ uschną po jakimś czasie :? wynieś go nadwur a on ci się odwdzięczy :-D
ODPOWIEDZ