grab

Jeśli uważasz, że twoje drzewko ma naprawdę predyspozycje na bonsai.
mike

grab

Post autor: mike »

Drzewko mam rok czasu, zostaly obciete liscie dwa dni temu. Chyba przesadze go do gruntu lub do wiekszej doniczki na przyszly rok. Nie mam pojecia jaki kształt mu nadac moze ktos podpowie. :-D
Załączniki
bonsai 023.jpg
bonsai 023.jpg (39.19 KiB) Przejrzano 5792 razy
bonsai 022.jpg
bonsai 022.jpg (40.44 KiB) Przejrzano 5793 razy
bonsai 021.jpg
bonsai 021.jpg (41.55 KiB) Przejrzano 5793 razy
bonsai 020.jpg
bonsai 020.jpg (33.29 KiB) Przejrzano 5793 razy
Awatar użytkownika
AdamJonas
Posty: 1164
Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
19
Imie i nazwisko: Adam C.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: AdamJonas »

Hmm... :) Cieżko ci teraz odpowiedzieć.
Po 1wsze zależy jaki front wybierzesz - ja wybrałem 1 pokazałem co mógłbyś ewentualnie zrobić teraz, ale nie jestem pewien czy właściwy.
Po 2gie i najważniejsze - w grunt! Nie wiem jaka jest wysokość drzewka na zdjęciu(?), ale widać, że jest b. młode.

Możesz też teraz, poniżej poziomu podłoża, założyć ścisłą pętle z drutu wokół pnia. Na jesień ją ściągniesz, a w tym czasie pomoże Ci pogrubić nebari. Upewnij się, że będzie ona w przyszłości "pod ziemią".

W grunt radze włożyć na początku września, po ściągnięciu drutów. Nie będziesz miał problemów z zabezpieczaniem na zimę na balkonie, a termin jest wystarczająco wczesny, aby korzenie się jeszcze trochę rozrosły.
Załączniki
bonsai_022prop.JPG
bonsai_022prop.JPG (34.2 KiB) Przejrzano 5787 razy
Adam Cieślik
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

mike pisze:Drzewko mam rok czasu, zostaly obciete liscie dwa dni temu.
W jakim celu?
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Awatar użytkownika
AdamJonas
Posty: 1164
Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
19
Imie i nazwisko: Adam C.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: AdamJonas »

...w sumie też mnie to zaciekawiło ?? :shock:
Adam Cieślik
Michał

Post autor: Michał »

Powiem tyle: GRUNT :-D
na 3-5 lat i będziesz miał pięknego graba 8)
Andrzey

Post autor: Andrzey »

No też mnie to ciekawi, po co?
I nie rozumiem.
Skąd u niektórych początkujących ta tendencja do zaczynania od tego, co powinno być robione na samym końcu. (Cięcie liści, płaskie donice itp.)

Taki zabieg osłabia roślinę i może być wykonywany tylko na zdrowych okazach.
Poza tym nie można go wykonywać zbyt często.
Czy nie lepiej zostawić go na kiedyś? Jakąś szczególną okazję (wystawę, pokaz itp.)
Takie jest moje zdanie.

Na przyszłość.
U grabów wystarczy, że regularnie w sezonie będziesz usuwał te największe za bardzo wyrośnięte liście. A już po dwóch trzech latach uprawy w pojemniku będziesz miał mniejsze ulistnienie. Zresztą tak jest u większości liściastych.

Co do kształtu to ciężko teraz cokolwiek powiedzieć.
Drzewko jest po prostu zbyt młode i tyle.
Zrób to, co radzą moi poprzednicy.
Przytnij i przesadĽ do gruntu
Do tematu powrócisz za kilka lat jak grab zmężnieje i się ładnie rozkrzewi.

Pozdrawiam
mike

Post autor: mike »

Dzieki, za rady.
Gdzies wyczytalem w ksiazce ze aby pogrubic pien raz na dwa lata mozna przyciac wszytskie liscie. A wiem ze graby bardzo dobrze toleruja przycinanie. Do gruntu <font color="#FF0000">napewno //ort</font> wloze, gdyz jak czytam posty na forum to podstawa do uzyskania grubego pnia. Pozniej dopiero zostaje zajmowanie sie korona drzewa. :-D
Poczatkujacy chyba musi przejsc pewna faze wstepna, aby trafic na wlasciwa sciezke. Dobrze chociaz ze na forum sa osoby które skracają ta wedrówkę.
Dzieki wszystkim :-D
acer6

Post autor: acer6 »

Gdzies wyczytalem w ksiazce ze aby pogrubic pien raz na dwa lata mozna przyciac wszytskie liscie.
:?:
Gdzie konkretnie ?? Może Ľle coś zrozumiałeś , mocne przycięcie pędów może pogrubić pień , ale przycięcie liści spowoduje raczej tylko większe rozgałęzienie [drobne gałązki] i mniejsze liście .
Awatar użytkownika
Corfe
Posty: 707
Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
19
Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
Województwo: opolskie

Post autor: Corfe »

poza tym co napisał Acer warto byś wiedział że:

cięcie liści blokuje pogrubianie się pnia , również drastyczne cięcie gałęzi...To liście i ich ilość wpływa na rozrost pnia w szerz.. im większa masa zielona (większa ilość liści) tym roślina musi więcej wody (i nie tylko) im dostarczyć , więc pień jest bardziej rozpierany przez co przybiera na grubości..
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

Dodam jeszcze, ze drzewko po utracie lisci, cala energie inwestuje w ich odbudowanie... a wiec gdzie energia na pogrubienie pnia?
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Tatko Łukasz

Post autor: Tatko Łukasz »

Poprzycinaj końcówki pędów, niech wybije jak najwięcej śpiących pąków i pozwól mu tak rosnąć w gruncie. Im więcej zieleni tym lepiej dla niego, a o formę zacznij się martwić za 2-3 sezony pamiętając o corocznym przycinaniu pędów. Efekt - więcej zieleni na drzewku i lepsze rozgałęzienie.
Szymon
Posty: 741
Rejestracja: 27 lip 2004, 07:57
19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Szymon »

Tatko, nie mogę się z tobą zgodzić. Ten grab ewidentnie wymaga pogrubienia pnia. Na tym etapie samo rozgałęzienie nie jest jeszcze żadnym tematem do dyskusji. Coroczne przycinanie spowolni proces pgrubiania pnia. MOże i gałązek będzie więcej, to fakt, ale będą to GAŁˇZKI, wiotkie i wolno rosnące. Chodzi tu o nieograniczony niczym wzrost pędów swobodnie rosnących, wyglądających jak zdziczałe. Właśnie takie pędy, a dokładnie ich niekontrolowany wzrost, powodują pogrubianie się pnia. Po jakimś czasie, gdy pień jest już odpowiednio gruby (w przypadku tej roślinki to minimum 4 lata) i tak dokonuje się drastycznego cięcia pnia, nierzadko usuwając WSZYSTKIE gałęzie i wyprowadza się nowe rozgałęzienie, albo pozostawiając jedną jedyną gałąĽ redukowaną do 1-2 międzywężli służącą za pierwszy konar oraz tuż nad nią kolejną będącą przedłużeniem pnia.
ODPOWIEDZ