Forum poświęcone sztuce bonsai

Witam.

Jak może pamiętacie mam klona palmowego odmiana "deshojo".
Pare dni temu po obcinałęm kilka gałązek suchych ( tak myśle).
Wiem, że przeżył bo tkanka pod korą na głównym pniu jest żywo zielona.

I mam pytanie kiedy powinien zacząc sie budzic?
Stoi na parapecie na balkonie wschodnim - słońce od wschodu do około 11.

Pozdrawiam

Mój klon palmowy, rosnący na działce jako normalny krzak wygląda na śpiącego. Klony budzą się póĽniej.

Witam,
Mój klon palmowy też jeszcze śpi. Przezimowałem go na balkonie. Jakiś tydzień temu poprzycinałem suche gałązki i przesadziłem do świeżej ziemi.
No nic trzeba jeszcze czekać

Moje kloniki już zaczęły "wybuchać"! Pąki nabrzmiewały już w pierwsze dni ciepła a pękły w dzień kiedy na dworze było +17C. Teraz są na noc przechowywane w garażu.

Mój klon palmowy zimował w jasnej piwnicy. Teraz stoi na balokonie od północnego wschodu, ale na noc zabieram go do nieogrzewanego pokoju. Widzę, że pąki już mocno nabrzmiałe i lada moment będą liście.
Jabłoń już ma liście. Dąb jeszcze śpi.

Aneta

dęby budzą się raczej póĽno także nie ma się co dziwc że jeszcze śpi

Michał pisze:dęby budzą się raczej póĽno także nie ma się co dziwc że jeszcze śpi

A może nawet Dęby budzą sie najpóĽniej z naszych liściaków ,przynamiej jest spokój bo nie marzną potem jak nietóre klony czy graby .

Więc nie mam czym sie martwic?

Nawet jak obciąłem zdrowe gałązki z pąkami ( oby nie) to i tak sie obudzi ?

shishiodoshiMeth. pisze:Mój klon palmowy, rosnący na działce jako normalny krzak wygląda na śpiącego. Klony budzą się póĽniej.

To nie jest takie pewne - z moich obserwacji wynika, że klony palmowe budzą się jako jedne z wcześniejszych, mniej więcej razem z porzeczkami, brzoskwiniami, u mnie na dzień dzisiejszy 18 kwietnia już pierwsze listki już wybijają z pąków. Oczywiście mowa o uprawie całkowicie otwartej. W warunkach zamkniętych można tym procesem w dużym zakresie sterować.

Witam
Józefie u nas (w Katowicach) dość długo trzymała zima - jak sobie przypominam, pierwsze zdjęcia na forum gdzie pąki były już nabrzmiałe pokazały się w okresie gdzie tutaj mrozy jeszcze po - 10 st. trzymały (mieszkam w centrum gdzie temperetury relatywnie są wyższe a jeszcze 2 tygodnie temu wszystkie rośliny na balkonie miałem skute lodem)dlatego wydaje mi się, że nie ma się na razie czym martwić.

Porzeczki jeszcze nie ruszyły - ale lada dzień...

Porzeczki jeszcze nie ruszyły - ale lada dzień...

u mnie juz ruszyly

a mój Klol Palmowy jest już obudzony w pełni, powyrastało dużo liści, dzisiaj się biorę chyba za jakieś przycinanie

Minęło półtora miesiąca i nadal wygląda jak by spał..

Boje sie że go straciłem...

Krzysiu, przynies go na spotkanie w Katowicach, na pewno ktos Tobie doradzi odnosnie tego drzewka.

Krzysiek muszę Ci powiedzieć że mój klon też się nie obudził. W weekend sprawdziłem wszystkie gałązki i okazało się że padł ale jeszcze nie do końca. P rzycięłem go mocno prawie przy samej podstawie do tego miejsca do którego był zielony. Narazie rośnie w gruncie. Zobaczymy może coś odbije