Bonsai czy prebonsai ??

[Valheru]

Witam
Chciałbym poruszyć ten temat ponieważ klasyfikacja czy coś jest bonsai czy tylko pre- omijana jest nawet w ksiązkach. I było by bez problemu, gdym nie zobaczył na pewnej stronie internetowej oferty drzewek w zwykłej głębokiej doniczce i nazwane prebonsai (praktycznie zwykłe drzewko dostępne w każdym sklepie ogrodniczym) oraz to samo drzewko wsadzone do płytszej doniczki z nazwą bonsai- oczywiście cena była już o 1/3 wyższa Po co mieszać z nazewnictwem.
Ja myślę, żeby roślinkę nazwać przynajmniej prebonsai trzeba coś przy niej zacząc robić - wstępnie uformować, przyciąć, wybrać stroną frontową.

Jak wy uważacie ??

[acer6]

Tych sadzoneczek na fotkach nie nazwał bym nawet pre-bonsai ( no może pseudobonsai )

Bonsai to połączenie drzewka i ceramicznej doniczki , a pre to wszystko to co ma się dopiero stać pełnowartosciowym bonsai czyli np. drzewko po pierwszym formowaniu , a granice jak wiadomo są płynne .

[AnnaDorota]

A dla mnie prebonsai to roślina z ukształtowanym systemem korzeniowym, tj. nie taka świeżutko wykopana czy kupionna w zwykłej głębokiej donicy, ale taka już w donicy przejściowej lub w drewnianej skrzynce, gdzie system korzeniowy składa się z tych drobnych korzonków jakie są nam najpotrzebniejsze.

[ar2r]

Dla mnie prebonsai to materiał roślinny posadzony w dowolnej doniczce ale nadający się do formowania. A bonsai to już uformowana i mająca odpowiedni kształt i wielkość roślina posadzona w odpowiedniej doniczce.

[Andrzey]

Według mnie o drzewie, że jest pełnowartościowym bonsai. Można powiedzieć dopiero wtedy, kiedy jest ono już ostatecznie ukształtowane ( według założonej przez nas wcześniej formy ).
I poza zabiegami pielęgnacyjnymi utrzymującymi nadany kształt ( przycinanie, uszczykiwanie, przesadzanie itp.) nie trzeba już przy nim nic majstrować.
Posadzone powinno być oczywiście do pasującej do jego stylu donicy.
Jak sama nazwa wskazuje bonsai ( bon- płaskie naczynie, sai- roślina) to nie tylko drzewo, ale i odpowiednio dobrany pojemnik.

PS.
Pre (łac.- przed.) To dla mnie wszystkie rośliny na etapie kształtowania bonsai.

Pozdrawiam

[Adi_Kamil]

A ja znalazłem na sieci definicję prebonsai:

http://designingbonsai.com/terms.html

"Roślina, która nadaje się lub została przygotowana do ogrodniczych praktyk bonsai."

Oczywiście w żaden sposób nie precyzuje to podziału na pre- i nie pre-. Bardziej potwierdza to co napisał acer6 - podział jest płynny.

Żeby wnieść coś do dyskusji proponuję następującą roboczą definicję:

Pre-bonsai - roślina która aby stać się bonsai wymaga przynajmniej jednego z poniższych zabiegów:
1. Znaczne przycięcie
2. Uformowanie
3. Przesadzenie do docelowej doniczki

[Andrzey]

Osobiście jestem za bardziej ścisłym podziałem.
Dla mnie siewka posadzona w donicy do bonsai to nadal tylko siewka.
Krzew, w którego nigdy nie ingerowano to nadal tylko krzew w pojemniku. Nawet ten karłowej odmiany.
A yamadori nawet świeżo pozyskane to yamadori.

Bonsai jest efektem wielu lat pracy nad roślina.
A owa płynność ogranicza się tylko do tego jak bliskie staniu się bonsai jest nasze pre od momentu pierwszego formowania.

[Valheru]

Posadzone powinno być oczywiście do pasującej do jego stylu donicy.

Oczywiście na jakość bonsai wpływa również odpowiednio dobrana doniczka. Przy czym nikt nie będzie trzymał cały rok na dworze doniczki, za którą zapłacił fortunę (np te z Chin sprzed XVI w ) raczej zaprezentuje na wystawie całość w harmonii drzewko i doniczkę. Poza wystawami mozna ukształtowane drzewko mieć w tańszej nawet i plastykowej doniczce, a i tak będziemy mieli do czynienia z bonsai.

Zgadzam sie granice są płynne, ale nie każde drzewko w doniczce to bonsai. Chociażby przykład tej masówki z marketów za 20-50 zł. Niekiedy naprawdę nie wiadomo co znimi zrobić bo osoba które je przygotowała nie miała zielonego pojęcia o temacie i cięła jak popadnie.
Ale pasuje do ogólnych kryteriów (2 z 3) jakie zaproponował Adi_Kamil, bo drzewka takowe są znacznie przycięte i zasadzone do ceramicznych doniczek; ale już nie są uformowane pod jakiś styl.

[grzegorzbonsai]

Szkoda czasu na tą dyskusję. Dawno temu na forum KBP też podjęliśmy ten temat i doszliśmy do wniosku, że np. dla japończyków wszystkie najlepsze nasze bonsai są tylko prebonsai. Wszyscy wiemy , ze sprzedawcy takich pipipipipi!!!!!!!!! (miało być brzydkie słowo)jak na powyższych zdjęciach to oszuści. Osobiście ich tępię jak najgorszą zarazę. Na temat prebonsai mam takie zdanie: fajnie formuje się przygotowany wcześniej przez kogoś materiał. Jest to jednak droga trochę na skróty. Ja nie posiadam rośliny, która powstała z kupionego tzw. prebonsai, chyba , że materiał szkółkarski też potraktujemy jako rośliny przygotowane wcześniej przez kogoś do dalszego formowania=) Dodajmy do tej dyskusji pojęcie yamadori, kóre można potraktować jako prebonsai przygotowane dla nas przez naturę. To też droga na skróty, ale akurat w tym przypadku przyznaję, że mam wiele roślin, które miały swój początek w przyrodzie. W miarę jak będziecie się bawić w bonsai zaczniecie dostrzegać to coś w tej sztuce co powoduje, że coś jest bonsai, a coś nie. Sami będziecie dostrzegać czy coś jest warte waszego zachodu czy nie. Na forum KBP mój przyjaciel przywalił z grubej rury- prebonsai to pojęcie, które zostało wprowadzone przez komercyjną część miłośników bonsai (coś w tym stylu). Coś wtym jest. Tymczasem idĽcie na spacer, nacieszcie się kolorami , a takie tematy zostawcie sobie na czas nudy w zimie.

[Corfe]

piękne zakończenie bo jesień to mamy wyjątkową w tym roku..

[Valheru]

W tej definicji coś jest. Naprawdę mistrzowskie podsumowanie i proste wyjaśnienie pojęcia :soczek:

[grzegorzbonsai]

:soczek: