problem z fikusem benjamina
problem z fikusem benjamina
Witam,
Jakis czas temu kupilem sobie w miare dorodnego fikusa. Dosc mocno go przycialem, wlozylem pod folie, zraszalem woda i czasami folie rozchylalem. Dzisiaj zadrapalem lekko kore i zauwazylem ze nie jest juz taki zielony jak jakis czas temu. Co moglem zrobic nie tak? Moze za czesto go zraszalem? Co mozna zrobic, zeby go jeszcze uratowac?
Drugie pytanie odnosi sie do ukorzeniania fikusa. Kiedy powinienem zasadzic sadzonki ukorzeniane w wodzie? Na moich pojawily sie biale narosle, po kilku tygodniach niektore z nich przeksztalcili sie w krotkie jeszcze i dosc delikatne korzenie.
Z gory dzieki za odpowiedz, pozdrawiam,
Pawel
Jakis czas temu kupilem sobie w miare dorodnego fikusa. Dosc mocno go przycialem, wlozylem pod folie, zraszalem woda i czasami folie rozchylalem. Dzisiaj zadrapalem lekko kore i zauwazylem ze nie jest juz taki zielony jak jakis czas temu. Co moglem zrobic nie tak? Moze za czesto go zraszalem? Co mozna zrobic, zeby go jeszcze uratowac?
Drugie pytanie odnosi sie do ukorzeniania fikusa. Kiedy powinienem zasadzic sadzonki ukorzeniane w wodzie? Na moich pojawily sie biale narosle, po kilku tygodniach niektore z nich przeksztalcili sie w krotkie jeszcze i dosc delikatne korzenie.
Z gory dzieki za odpowiedz, pozdrawiam,
Pawel
U mnie bylo to samo, biale narosle z ktorych wytworzyly sie korzonki. wcale nie czekalam, az bedzie ich bardzo duzo i kiedy bylo ich po kilka wsadzilam sadzonki do ziemi. Przyjely sie pieknie i rosna sobie w szybkim nawet tempie. Czesc sadzonek rosnie w domu, czesc na balkonie. Te na balkonie rosna troche wolniej, ale za to ich listki sa zdecydowanie mniejsze.
Lepiej mniej wiedziec, niz nic nie wiedziec ;))
Adam
Hmm nie próbowałem przycinać "świeżych" korzeni , i nie wiem czy takie coś dobrze zrobi sadzonkom . U młodych siewek , sadzonek można dosłownie haratać korzenie ( zalecane żeby nie było korzenia palowego ) . Sam próbowałem przycinać , a raczej wycinać siewkom , sadzonkom 3/4 korzeni , ale powiedzmy po roku od posadzenia .
Ficus ładnie się ukorzenia , najlepiej w ziemi ; należy jednak pamiętać żeby nie jej nie 'zgnoić' , a jeśli się już przeleje to dać jej szansę wyparować .
Jeśli wyrosło tylko kilka to przytnij je, wtedy wyrosną z nich poboczne.
Hmm nie próbowałem przycinać "świeżych" korzeni , i nie wiem czy takie coś dobrze zrobi sadzonkom . U młodych siewek , sadzonek można dosłownie haratać korzenie ( zalecane żeby nie było korzenia palowego ) . Sam próbowałem przycinać , a raczej wycinać siewkom , sadzonkom 3/4 korzeni , ale powiedzmy po roku od posadzenia .
Ficus ładnie się ukorzenia , najlepiej w ziemi ; należy jednak pamiętać żeby nie jej nie 'zgnoić' , a jeśli się już przeleje to dać jej szansę wyparować .
- AdamJonas
- Posty: 1164
- Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
- 19
- Imie i nazwisko: Adam C.
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Gdybym nie próbował to bym nie pisał. Wszystko OK. Spróbuj i zobaczysz.acer6 pisze:AdamJeśli wyrosło tylko kilka to przytnij je, wtedy wyrosną z nich poboczne.
Hmm nie próbowałem przycinać "świeżych" korzeni , i nie wiem czy takie coś dobrze zrobi sadzonkom(...).
Nie mam pojęcia, ale wątpie.Nie przycinalem korzeni (powinienem?). Czy jesli go teraz przesusze moze sie jeszcze podniesc?
Adam Cieślik