Bonzai z naszych drzew

Jesli chcesz sie przedstawic, kogos pozdrowic albo porozmawiac na temat nie zwiazany z bonsai. Tylko prosze w granicach rozsadku.
Stefanrsko

Bonzai z naszych drzew

Post autor: Stefanrsko »

Wszyscy wiedza ze w internecie praktycznie nie ma polskich ksiazek o tematyce bonsai po ktore mozna by bylo sciagnac.A wiec tak...mam książke Bonzai z naszych drzew-Wolfganga Kohlheppa i za niedlugo koncze ja skanowac,przerobie to na format pdf.Pozniej wrzuce ksiazke na najwiekszy polski serwis z plikami torrent - www.tdt.org.pl i tam kazdy bedzie sobie mogl ja sciagnac. Napisze o co chodzi zeby kazdy zrozumial.A wiec tak... pliki torrent to pliki zajmujace po kilkadziesiat kilobajtow.Gdy taki plik sciagniemy na dysk,wzucamy go do programu np. BitTornado czy BitComet sa jeszcze inne ale ja uzywam glownie tych 2.No i wtedy ja seeduje(czyli udostepniam ta ksiazke)bede ja udostepnial kilka dni.No i kazdy bedzie mogl sobie ja sciagnac.Uwazam ze jest to najlepsze wyjscie z sytuacji gdyz,np ktos kto nie ma kasy na zakup lub jest to dla niego zbyt duzy wydatek,moze sobie taka ksiazke sciagnac i poszezyc swoja wiedze na temat bonsai.Ogromna masa ludzi udostepnia pliki(filmy,gry,programy) wlasnie w ten sposob ,za pomoca sieci BitTorrent.Ksiazki nie mozna wstawic na serwer ftp gdyz wtedy jest to surowo karane natomiast za pomoca sieci bittorrent....nie znam przypadkow kiedy jacys ludzie zostaja zlapanie jesli juz to zamyka sie tylko takie serwisy jak np tdt.org.pl oraz zamknieta juz suprnova.org :( .To tyle :-D jak wstawie ksiazke na serwis dam znac i kazdy bedzie mogl zasysac :]
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2005, 13:48 przez Stefanrsko, łącznie zmieniany 1 raz.
acer6

Post autor: acer6 »

WoW ... fajna inicjatywa , ale z deczka nielegalna :twisted: .
Uważam j że takie spiratowanie książki której się już nie wydaje np. "bonsai... " Płochockiego jest usprawiedliwione , ale ta jest wydawana .. hehe , ale wiadomo na torrentach są różne nielegalne rzeczy i jakoś nikt się nie czepia .

MImo wszystko chwała ci za to :D :-D :-D (skorzystam) .
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
19
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Super, ogromna masa ludzi kradnie też w sklepach. Polecasz też taką formę "pozyskiwania książek"? Wybierzmy się moze razem całą grupą do marketu i rąbnijmy sobie każdy po ksążce, skoro tyle kosztują to dlaczego mamy się czuć winni, wstrętni sprzedawcy gnębią lud pracujący, niech mają za swoje.
Stefanrsko

Post autor: Stefanrsko »

sry ale twoj post mnie smieszy :) ja nie kaze Ci siciagac tej ksiazki oraz nie namawiam do tego nikogo,ja ja tylko udostepniam,dla innych ,tych ktorzy chca skorzystac.A pozatym pewnie masz jakies mp3 lub filmy na kompie albo pirackiego windowsa,wiec sry za wyrazenie ale nie gadaj takich bzdur.Bo prawda jest taka ze kazdy kto ma komputer posiada na swoim dysku cos nielegalnego.
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Oczywiscie ze tak bo jakbym miał dac za MSOficea 2000PLNów to bym musiał zarabiac 4x tyle. Ale z prostego równania wynika ze skoro ktos nie moze pozwolic sobie na ksiazke o bonsai w cenie do 50PLN to niech da sobie spokoj z tym "sportem" Bo bedzie sie chwalił bonsai w plastikowych donicach, o ile kiedykolwiek bedzie miał rosliny w doniczce.
O ile rosline mozna juz zdobyc za grosze w szkółce to doniczki niestety ani z natury ani tez byle plastika nie moze zastosowac :P a doniczki warte uwagi zadko schodza ponizej 50złociaków. Wiec jak dla mnie pomysł i twoje poswiecenie jest zbedne.
Dlaczego robic komus dobrze?? Skoro ktos moze zrobic przez to tobie zle. Tym bardziej ze afiszujesz sie z taka propozycją w takim miejscu.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Stefanrsko

Post autor: Stefanrsko »

Może i masz racje...w takim razie trudno...nie bede wstawial ksiazki.Myslalem zemoj pomysl ze tak powiem przypadnie wam do gustu,pozatym ja uwazam ze ksiazka na komputerze,nie zastapi nigdy papieru wiec jak komus zalezy na posiadaniu ksiazki to i tak sobie ja kupi,no coz ja kierowalem sie tylko moja dobra wola,bo sam na siebie nie zarabiam,a akurat jestem w takiej sytuacji finansowej ze moi rodzice maja wazniejsze wydatki niz ksiazki i drzewka :) dlatego rozumiem ludzi,ktorzy postepuja w podobny sposob jak ja.Najlepiej niech moderator zamknie temat zeby juz nie bylo problemow i zbednych dyskusji.
Zablokowany