Forum poświęcone sztuce bonsai

Witam jako ze watek cieszył sie duzym powodzeniem a my sie nowym gatunkiem buraka (burakos hakerium) nie przejmujemy postanowiłem kontynuowac ten watek.

aukcja: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=45294276

kupa szita bo ksiazka w wysyłkowej ksiegarni kosztuje:

http://www.kdc.pl/servlet/SNFProduct?p_ ... 6685f8d370

jej cena 24,90

coprawda tylko dla zalogowanych ale... na szczescie jestem członkiem tego klubu wiec jak ktos ma ochote to chetnie zamowie kilka egzempazy i sprzedam w tej cenie. Spodziewam sie tez ze za jakis mieisac stanieje ta ksiazeczka ale to nie jest pewne.

Ludziska na allegro przepłacacie ale przykro mi :P


PS. Burakos hakerium zapraszam na mojego kompa (fuck siebie sam hehehe)

zamowiłem juz 3 powinny byc po siwetach jak ktos chetny prosze o kontakt stali urzytkownicy juz mnie maja nowi beda musieli poczekac.

Jak ktoś nie umie szukać to dużo może przepłacić.Właśnie ten pierwszy link to przedstawia.A ja zrobiłem niezły interes i kupiłem 12 drzewek za 17 zł.Drzewka piekne (nie będe przytaczał ich nazw).

I co teraz będziesz je sprzedawał na allegro ...... ?? :twisted: :twisted:

Tak, jako : "super zestaw do bonsai: drzewko + jego korzenie"

Dla wszystkich którzy myślą że kupując drzewko w Obi czy na allegro mają coś wyjątkowego...

O w mordę!
Pewnie muszą tam zatrudniać samych ludzi z pasją...

Jak znam życie, to są zatrudnieni i otrzymują "ogromne" wynagrodzenie :twisted:

"GAWNO PRAWDA" z reguły są tam zatrudnieni przeszkoleni pracownicy , po jednodniowym kursie w języku Holenderskim (dla niektórych pracowników w ogóle nie zrozumiałym ) a nad wszystkim czuwa z reguły jakiś holenderski brodaty "krawat" z kasą ....

Corfe pisze:"GAWNO PRAWDA" z reguły są tam zatrudnieni przeszkoleni pracownicy , po jednodniowym kursie w języku Holenderskim (dla niektórych pracowników w ogóle nie zrozumiałym ) a nad wszystkim czuwa z reguły jakiś holenderski brodaty "krawat" z kasą ....

"Jednodniowy kurs" fajnie to brzmi...he he
Corfe czy Ty uczestniczyłeś w takim przedsięwzięciu, czy jakiś kolega Ci naopowiadał?
Nie przyjmujesz do świadomości, że możesz się mylić?
Czy nie jesteś zbyt naiwny?

Bez urazy of kors

W 2000 roku zaraz po maturze wybrałem się "w ślepo" za granicę szukać pracy.. trafiłem właśnie do takiego klonującego "kicz" gospodarstwa...
nie pisałbym o tym nie mając możliwości skosztowania klimatu takiej plantacji..

I jak tu nie kontynuowac tematu??? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46233762
Sam nie wiem co kolo sprzedaje ale juz sie tym zajałem :D


PS1 nie marnujcie stron tego postu na komentarze poprostu szukac syfu w necie i go tu ujawniac rozczulac sie mozecie nad tym w innych watkach.
PS2 Dzieki za zdjatko ludzie teraz innaczej beda patrzec na hipermarketowe bonsai.

Dzieki pozdrawiam.

No to nastepny na liste: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46754449
Sprzedawca podaje ze to fikus retusa jest na sprzedaz oczywista kto na tyle dobrze przeglada ksiazki wie ze zdjecie na aukcji pochodzi z ksiazki "Bonsai z roslin pokojowych" (dla ułatwienia str 21)
Sprytny kupujacy zapyta sie przed kupnem na maila i musze przyznac ze korespondencja jest ok ale ponizej podaje drzewka tzw real foto (to nowe odmiany fikusa =] )

No to Plochocki bije rekordy.Sam nie wiem czy ksiazka jest tyle warta. Jeszcze z rok i sam sprzedam moje 3 egzemplaze :D

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46661238

Zawsze marzyłem o posiadaniu prawdziwego bonsai w ceramicznej donicy taki wiecie rarytas zadko spotykany a tu masz jest na allegro i jeszcze w przystepnej cenie:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47818585

Ojej Bolek czepiasz się :-D Podobno chodziłeś na warsztaty i jak tam Ciebie uczono,że nawet nie wiesz ,że obecnie najnowszy "trynd" to zapłątywanie drutu na końcóweczkach.Bolek,Ty jako szkolony bonsaista podpowiedz mnie staremu dziadkowi czy ta kupeczka pod drzewkiem to krowieniec czy koński nie mogę się połapać i czy to trzeba widłami rozrzucić i przekopać pod drzewkiem czy co z tym zrobić?Przypuszczam,że Twoja wiedza jest za mała żeby sobie z tą piękną kupeczką poradzić,popytaj naszych tuzów od bonsai może oni będą wiedzieli co z nią zrobić.No widzisz poruszyłeś temat i co przez Ciebie z tego znowu wyszło,że nie tylko Ty to jeszcze ja chociaż jestem artystą nie potrafimy patrzeć i podziwiać PIĘKNE BONSAI.Bolek zawsze mnie pakujesz w piękną kupeczke to nieładnie z Twojej strony,czas żebyś się pokajał.Czuję się mocno zniesmaczny Twoim postem :!: Pędzę do sklepiku po jakiś mocny dezodorant.Nie pozdrawiam Ciebie :!:
Mocno śmierdzący Dziadek

Bolek,czy Ty widzisz zdjęcie bo ja nie.Czyżby nam odebrano przyjemnośc oglądania przepięknego bonsai?
Dziadek

Hmmm

Przyjmuje jako komplement.

"zaliczane do iglaków chyba bo się słabo znam" - ale szczery jest do bóluuuuuuuu

Szczery i ..., no nic.

Bolku, mam wrażenie, że niestety nie wszyscy mile widzą Twoje przewrażliwienie na punkcie kiczu i hm... braku wiedzy związanego z naszym hobby. Ale to nic, nie przejmuj się
Są jeszcze tacy, którym to leży na sercu.

A tak na marginesie o co chodziło dokładnie Dziadkowi, bo nie bardzo rozumię z tymi kupkami i artystami??
Może inaczej.

@Dziadek
Mógłbyś szanowny Romanie objaśnić mi to bardziej, bo chyba nie jestem tak oblatany w interpretacji Twojej poezji?

Oczywiście bez żadnej urazy co do jej poziomu i samego Ciebie.