Strona 1 z 1

słyszalem że muzyka...

: 08 lip 2006, 21:56
autor: łukaszł
Gdzieś słyszalem że muzyka pomaga we wzroście roślin... :roll: Chyba to prawda , nie ? :-o :-o :-o

: 08 lip 2006, 23:02
autor: musco
Ja slyszalem ze jak sie rozmawia z roslinami to nie trzeba podlewac, nawozic i rosna jak szalone. :roll:

: 08 lip 2006, 23:21
autor: Tomek
Łukasz dzieciaku zacznij czytać a póĽniej pisz.

: 09 lip 2006, 09:52
autor: łukaszł
Ja slyszalem ze jak sie rozmawia z roslinami to nie trzeba podlewac, nawozic i rosna jak szalone.


Też gdzieś coś takiego obiło mi się o uszy . :-)

: 09 lip 2006, 10:02
autor: MarcinM
Rozmawiając z drzewkiem wydychamy dwutlenek węgla przy czym pomagamy roślinie w fotosyntzie! Co nie znaczy że nie mamy podlewać, ani nawozić. :twisted:

Mam nadzieję, że nie jestem w błędzie, bo sam to wywnioskowałem.

: 10 lip 2006, 16:23
autor: Nelchael
Tak, dobrze jest do roslin mówić, i pozytywnie o nich myslec. Jak każda zywa istota potrzebuja czułości.
Wiem, bo wiem.

muzyka tak, ale jaka

: 05 wrz 2006, 15:10
autor: pawelo73
Muzyka rzeczywiście ma wpływ na rośliny. Kilka dobrych lat temu czytałem o eksperymencie przeprowadzonym bodajże w USA. Otóż w dwóch pokojach umieszczono takie same rośliny i stworzono im takie same warunki rozwoju (światło, gleba itp), z tym że jednym roślinkom puszczano havey metal, drugim zaś muzykę klasyczną. Jak się nietrudno domyśleć te rośliny którym puszczano metal słabiej rosły, częściej chorowały itp, użyto nawet określenia karłowaciały, natomiast te drugie miały się znakomicie.
Wniosek jest taki, z pewnością rosliny reagują na muzykę (pozytywnie na łagodną), ale jakie na jaką i w jaki konkretnie sposób to już chyba musisz sam stwierdzić.

: 05 wrz 2006, 17:58
autor: PiotrMochocki
Rozumiem,że jak sąsiad będzie puszczał heave metal to mam wsadzic stopery w doniczke :wink:

: 05 wrz 2006, 18:35
autor: wwoadas
Ja ogladalem pogromcow mitow na dyscowery i wlasnie byl ten mit. Byly pokoje w ktorych rosly w paru doniczkach falolki. W pierwszym pokoju byla cisza, w drugim byl osty metal a w trzecim musyka klasyczna w czwartm do roslin mowilo sie "glupie roslinki, zebyscie szybko uschly itp" a w piatym mowilo sie "ooo jakie slodkie roslinki, ladne, piekne" itp. Okazlo sie ze w pomieszczeniu gdzie nie bylo mozyuki i sie nie rozmawialo z roslinami fasolki rosly najslabiej, a najlepiej rosly przy metalu. :)

: 05 wrz 2006, 19:49
autor: MarcinM
No nie, a mój brat gra ciągle na elektryku...

Re: słyszalem że muzyka...

: 20 kwie 2014, 20:19
autor: GugusF
Ja wiem jedno dopki puszczałam hip-hop na cały regulator żaden kwiat mi nie wytrzymał dłużej niż miesiąc....dosłownie więdły. Kiedy urodziły mi sie dzieci hip-hop poszedł w słuchawki, kwiatki mam juz duze:)

Re: słyszalem że muzyka...

: 21 kwie 2014, 11:34
autor: Bolas
Droga Gosiu proszę zwracać uwagę na daty postów - choć z drugiej strony dobrze że czytasz całe forum.