ciekawe podejscie do sprawy

Jesli chcesz sie przedstawic, kogos pozdrowic albo porozmawiac na temat nie zwiazany z bonsai. Tylko prosze w granicach rozsadku.
ArturRosa

Post autor: ArturRosa »

Awatar użytkownika
shishiodoshiMeth.
Posty: 417
Rejestracja: 25 kwie 2005, 15:40
19
Imie i nazwisko: Artur M.
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: shishiodoshiMeth. »

konradzik pisze:crashbonsai
Bonsai ma byś samo w sobie zaklętym pięknem, a nie zaklętą masakrą :|
Artur
Aichi

Post autor: Aichi »

a ja do jednego suszka też chciałem autko "dorychtować" :) mam taki lekko rozsypany model bugatti i tak sobie myślałem, że może.... ale wolę ten pieniek wykorzystać do Saikei jako dodatek. :)
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

A gdzies juz widzialem nawet bonsai z ruinami i czołgiem poprostu mysle ze niektorzy modelarze za bardzo chca wprowadzic naturalny akcent w swoja plastikowa dziedzine sztuki.
Strona dosc stara nic nowego nie pokazuja wiec pewnie umarła smiercia naturalna :D
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Awatar użytkownika
Sentinel
Posty: 127
Rejestracja: 16 maja 2005, 14:35
19
Imie i nazwisko: Bartosz K
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Sentinel »

Nie każde miniaturowe drzewko musi być od razu bonsai. Jak ktoś ma ciekawy pomysł i do wykonania go wykorzysta techniki bonsai to tylko dobrze. A to czy będzie się to nazywać bonsai czy makietka z żywym drzewkiem to tylko sprawa nazwy. Ja np. zainteresowałem się tą sztuką właśnie przez modelarstwo. Chciałem mieć ładne tło dla miniaturek samurajów. Do dziś mi się podobają takie dziwne krajobrazy. Inną sprawą jest, że modele teraz leżą w szufladzie a drzewka już nie są tylko materiałem na tło i dzielnie czekają do wiosny.

Pozdrawiam
Bartek
Pozdrawiam
Bartek
Kinga

Post autor: Kinga »

Zabawny pomysł z tym crash-bonsai. :) Nie trzeba podchodzić do wszystkiego na poważnie.
Dodałbym tam jeszcze jakieś ofiary, krew, albo co... Byłoby bardziej dramatycznie... ;PPPP
ODPOWIEDZ