Forum poświęcone sztuce bonsai

Dnia 29 kwietnia (niedziela) 2007 roku w Egzotarium w Sosnowcu odbyło się już VIII spotkanie Śląskiej Grupy Entuzjastów Bonsai.
Przybyło 9 osób: Bolas, Fidelpatcha, Kojot, Stomeks, ModyMentos, Bartosz Wawras, SirArthur, Fizyk i Ogrodnik. Zdjęcia grupowego niestety brak
Zaczęliśmy się zbierać od 10:30. Początkowo rozłożyliśmy się wewnątrz Egzotarium, ale po kilkunastu minutach przenieśliśmy się na dwór.

A oto kilka fotek z naszego spotkania:
Niestety więcej zdjęć w jednym poście nie da się zamieścić więc może Wy coś dorzucicie? Zwłaszcza Bartosza przy pracy, bo ja takiego zdjęcia nie posiadam, a przecież przy kilku drzewkach trochę się napracował

a już oczekiwałem z niecierpliwością... ale trudno czekam dalej :P

ciąg dalszy...

Zazdroszcze wam tylko że jest was tak wielu na tych spotkaniach. Ale patrząc po fotkach przydały by sie wam jakieś warsztaciki podstawowe -bo bolas jako wasz Mentor nie wyrobi na wszystkich -gdzie reszta stoi i sie patrzy na jego działania trzymajac ręce w kieszeniach (sory za szczerość ale nie pisze aby podpuścić czy pojechać komuś).

Drzewka Bolasa są niezłe - ale widać miesiące nauki i pracy - na poważnie.
Co do jałowców Tomka - ta kosa totalnie ale to totalnie razi jak sie na nią patrzy - nie dało by sie z tego jakiejś kaskady zrobić ?
Drugi jałowiec również jest taki toporny. Te grube gałązki rażą - mam nadzieje że ta górna kiedyś wypadnie bo została wyłącznie do odciągów.
Panie Ogrodniku - widze że z moich drzewek się śmiejemy na PrzyjaciołachBonsai kiedy to samemu niewiele mamy co do pokazania i powiedzenia na temat bonsai Modrzew? o tej porze roku drutowanie kiedy roślina cała zielona? Do jakiej formy dążysz ?

Spotykajcie sie jak najczęściej ale pomyślcie czasme o wyłożeniu pieniędzy i zaproszeniu kogoś kto sie zna i was nauczy czegoś. Zamiast zabierać klony, świerki i inne drzewka.

Modrzewik wziąłem, bo akurat tylko on był interesujący w szkółce, reszta zupełnie poprzebierana. I przy drutowaniu to może ze 2 igiełki mi się "roztarły" w palcach, a reszta jest w całości
A forma...jak najbardziej naturalna

no jezeli uwazasz ze to jest interesujący materiał... bo ja jakoś nic w nim nie widze? ten jin mnie również zniszczył... no ale niema oczekiwac po takim materilae zbyt wiele , material kiepski , kiepskie drzewo

Ogrodnik
W Twojej relacji więcej jest zdjęć roślin przed formowaniem niż po...
Po za tym sosna Bolasa nie jest ukazana z frontu.....dlaczego??
white_mtb
Widze , że lubisz oceniać drzewka przed warsztatami niż po...

No to uzupełnijcie relację zdjęciami drzewek po spotkaniu, bo ja takich żeby coś było widać nie posiadam.

Bartosz Warwas pisze: Widze , że lubisz oceniać drzewka przed warsztatami niż po...

ok czekam na reszte - miło pooglądać - chociaż na pewno fotki nie oddadzą piekna drzewek

ogrodnik pisze:forma...jak najbardziej naturalna

- jakiś nowy styl ?Drzewko ogrodnika mam rozumieć że też nie jest do końca po spotkaniu ? - Modrzewie drutuje się wczesną wiosną Michale albo jesienią. A materiał - widze że niezły ten sklep ogrodniczy musi być -chociaż jak zarośnie to wszystko sie da zrobić z modrzewia ...
Mi osobiście podoba się najbardziej jałowczyk na fotce bonsai 042.jpg - ten jeszcze nie ruszony - a na pewno da sie z niego zrobić coś ciekawego

Ten jeszcze nie ruszony jałowczyk - jest na tym zdjęciu pozbawiony już ok 30% zieleni - kikucik, ale reszta fakt jeszcze nie ruszona. A co wyszło postaram się wrzucić jak pstryknę fotki.

Witam,

na jałowcu "kosa" czy też "klamka" jak go z Bolasem nazywamy wszystko co jest po lewej stronie ostrego wygięcia wyleciało i zostało martwe drewno, które kiedyś pewnie jakoś zostanie wykorzystane. Natomiast na samym szczycie tego wygięcia zostały dwie gałązki, z których jedna pójdzie do góry jako kontynuacja pnia. To nie jest materiał z którym będzie można się pokazać gdzieś w ciągu najbliższych trzech lat, ale fajny do treningu z drutowania, układania gałązek, itp.

Co do drugiego jałowca, to górna gruba gałąź została usunięta w czasie spotkania, a była tak jak się domyśliłeś tylko dla odciągu. Odciąg został przesunięty a gałąź odcięta. Został tylko kawałek nad którym zastanawiam się czy zrobić z niego jina czy też zupełnie usunąć, tak żeby nie było widać w tym miejscu zupełnie martwego drewna.
Natomiast problemem dla mnie w tym jałowcu jest najniższa lewa gałąź, nie dosyć że wychodzi pod kiepskim kątem (na tym zdjęciu jest to jeszcze spotęgowane tym, że zdjęcie jest wykonane przy niewłaściwej pozycji rośliny), to jeszcze jest za gruba. Być może z czasem wyleci - muszę nad tym pomyśleć ale to dopiero jesienią, bo obecnie prawie cały wolny czas muszę lokować w coś innego. Wtedy też wrzucę kilka moich drzewek pod dyskusję.

Pozdrawiam i dziękuję za uwagi.

No jak to zawsze bywa zdjecia nie oddaja efektu rzeczywistego. Pozatym dodam ze sosna nie tylko nie jest frontalnie ustawiona do zdjecia ale takrze zostala totalnie oddrutowana wiec i ksztalt jej nijaki. Przywieziona zostala na spotkanie po to by pokazac jak przeswietlic w tym terminie sosne i jak przyciac swiece kto uwazal widzial. Modrzew tak jak na zdjeciu wygladal tylko na poczatku przed formowaniem niestety nie widze tutaj fotki po formowaniu ale zmini sie to gdy tylko wlepie zdjecia na forum PAB.
Pozdrawiam i dzieki za relacje.