Strona 1 z 3

Graba

: 13 lut 2016, 07:09
autor: picia
Pozyskany roczek temu.Jutro zmieniam donicę i go skracam.Zdjęcia wkleję niedługo.

Re: Graba

: 13 lut 2016, 15:15
autor: Jacob_sSs
Nawet ładnie. Gruba z niego, 2 główne gałęzie wyrastają z dobrych miejsc... Jak tam było z bryłą Korzeniową? Drastycznie trzeba było ciąć? Sam zamierzam pozyskać podobną lipę, albo coś podobnego, tylko obawiam się o to, że mogę za bardzo uciąć korzenie. W jakim celu gra rośnie w doniczce w ziemii?

Re: Graba

: 13 lut 2016, 20:45
autor: picia
Pozyskany został z lasu gdzie było czyszczenie i był na wierzchu. Korzenie mocno cięte jak i góra. Był bardzo wysoki. Pojemnik wys 30 cm. To tylko na zimę zadołowany.

Re: Graba

: 14 lut 2016, 07:33
autor: Bolas
Długo zajmie zniwelowanie praktycznie jednakowej grubości pnia ale mamy czas na gałęzie więc na to też się znajdzie. Materiał zacny.

Re: Graba

: 14 lut 2016, 20:34
autor: picia
Dziś praca paliła się w rękach.Oto efekt.Jeszcze nie czas na przesadzanie,może za rok.

Re: Graba

: 14 lut 2016, 22:35
autor: maciek3miasto
trochę to dziwne. prawdopodobnie te górne dwie gałązki uschną. Chyba odzieranie go z kory nie był najlepszym pomysłem, poza tym drzewo nie zabliźni się w miejscu cięcia tylko część tej kory podeschnie i nie wiadomo gdzie się zabliźni. Też niepotrzebnie te dwie grube gałązki ucinałeś i robiłeś coś tam z nimi. Ten wierzchołek to duża rana i będzie tam grzyb. Może pożyć 2 - 3 lata i paść w momencie jak już będziesz myślał że wszystko jest spoko.

Re: Graba

: 14 lut 2016, 23:17
autor: Bolas
Po co to martwe na górze?

Re: Graba

: 15 lut 2016, 00:32
autor: Tadek
Cześć

Nie zgadzam się z Bolkiem, że ten grab jest zacny jako materiał na bonsai, bo co w nim takiego zacnego, że jest gruby i to na całej długości ?
Nie ma on żadnej zbieżności pnia i mieć nigdy nie będzie, no może za 40 czy 50 lat. Także jedyne co pozostaje to tylko zrobienie drzewa o złamanym pniu, co też Picia nieudolnie próbował zrobić. Ogólnie jak dla mnie to katastrofa, a mogło sobie to drzewo rosnąć w spokoju w naturze,
Generalnie nie zgadzam się z kolegami, który twierdzą że z byle czego da się wyprowadzić dobre bonsai. Według mnie podstawą dobrego bonsai jest dobry materiał i takiego trzeba szukać. W przypadku grabów czy buków trzeba szukać miejsc na obrzeżach lasu, gdzie zwierzyna płowa gryzie młode przyrosty drzewek i takie drzewka są niewielkie, mają super zbieżność pnia no i całe mnóstwo drobnych skompaktowanych gałązek.

Tadek Bednarczyk

Re: Graba

: 15 lut 2016, 07:59
autor: maciek3miasto
Najwięcej takich materiałów rośnie na łąkach, polanach obok lasu, często przy drodze. Jak się znajdzie takie miejsce to masz 1000 drzewek, o super pniach. W tym roku nakopie trochę to pokaż.
Picia - jak znajdziesz takie miejsce to olejesz tego graba, bo rzeczywiście jest słaby.

Re: Graba

: 16 lut 2016, 21:20
autor: picia
Grab by nie miał szans na przeżycie,bo był wyorany z ziemi. Poczekamy,zobaczymy może coś z niego wyrośnie.Dajcie mu szansę.

Re: Graba

: 16 lut 2016, 21:53
autor: Bolas
Tadek rzadko się ze mną zgadza bo prezentujemy dwa odmienne podejścia do sztuki bonsai co nie znaczy że materiał jest do dupy. Nie poddawaj się.

Re: Graba

: 17 lut 2016, 17:07
autor: Bunny
No według mnie niestety też jest kiepsko.
Wiadomo- można trzymać, ale to taki materiał z programu Bonsai Dla Młodych, albo w zamyśle dla swoich wnucząt, chociaż Graby też rekordów długości życia nie biją.
Złamane drzewo- okej, ale tylko takie które po złamaniu odzyskało pełnie sił. W przypadku Grabów w naturze, po takim złamaniu pewnie drzewo powoli by obumierało i naturalnego wyglądu tutaj się nie uzyska.
Ze sztuką się zgadza. Jest Bon i Sai, ale inka z nazwy to też kawa.

Re: Graba

: 17 lut 2016, 19:29
autor: JM
[quote="Bunny"].. W przypadku Grabów w naturze, po takim złamaniu pewnie drzewo powoli by obumierało i naturalnego wyglądu tutaj się nie uzyska... /quote]
Absolutnie nic by nie umierało.
Widziałem wiele, w tym również grabów połamanych, rozjeżdżonych, obciętych - świetnie dają sobie radę w dalszym swoim żywocie.
Liściaste powiedziałbym są nawet bardziej żywotne niż iglaki.

Re: Graba

: 18 lut 2016, 18:07
autor: Silver
Czy materiał zacny to nie wiem ,ale jak tak robota "pali się w rękach" to za niedługo trzeba będzie samemu spłonąć .....ze wstydu. Pisałem już wcześniej że takie praktyki powinny być karalne. Nie było w pobliżu sekatora ??? trzeba było te gałązki tak chamsko obłamać.?? ...przeciez to żywa tkanka.Ta odarta kora to przygotowanie do "bocianiego gniazda"??? jeśli tak to dobrze bo sezon się zaczyna.

Re: Graba

: 18 lut 2016, 21:07
autor: picia
No Silver pochwal się tym co Ty zrobileś, a póżniej komentuj czyjąś pracę.

Re: Graba

: 19 lut 2016, 00:14
autor: Bunny
Jak widzisz krzywą ścianę, to tez musisz pokazać murarzowi jak Ty murujesz, bo inaczej nie możesz mówić, że spartolił?

Re: Graba

: 19 lut 2016, 06:52
autor: Bolas
A tu sposób na kołka choć może materiały ciężko do porównania ale droga już jest - oczywiście że coś takiego nie do spotkania w naturze bo by zdechło z chorób lub innych zjawiska para i normalnych a już na pewno nie żyłoby w sielankowej oprawie i takim zagęszczeniu. Ale że bonsai to sztuka która się jednym ma prawo podobać innym mniej lub w ogóle to możemy puścić wodzę fantazji:

Re: Graba

: 19 lut 2016, 13:33
autor: Silver
Jak dostanę w restauracji kiepskie jedzenie to żeby nad tym polemizować muszę być kucharzem???.......czy każdy krytyk sztuki jest lub był malarzem lub rzeźbiarzem???

Re: Graba

: 19 lut 2016, 20:50
autor: picia
Bolas podoba mi się to co zaprezentowałeś.

Re: Graba

: 20 lut 2016, 00:13
autor: malyjasiuprim
Tadek pisze:Cześć

Nie zgadzam się z Bolkiem, że ten grab jest zacny jako materiał na bonsai, bo co w nim takiego zacnego, że jest gruby i to na całej długości ?
Nie ma on żadnej zbieżności pnia i mieć nigdy nie będzie, no może za 40 czy 50 lat. Także jedyne co pozostaje to tylko zrobienie drzewa o złamanym pniu, co też Picia nieudolnie próbował zrobić. Ogólnie jak dla mnie to katastrofa, a mogło sobie to drzewo rosnąć w spokoju w naturze,
Generalnie nie zgadzam się z kolegami, który twierdzą że z byle czego da się wyprowadzić dobre bonsai. Według mnie podstawą dobrego bonsai jest dobry materiał i takiego trzeba szukać. W przypadku grabów czy buków trzeba szukać miejsc na obrzeżach lasu, gdzie zwierzyna płowa gryzie młode przyrosty drzewek i takie drzewka są niewielkie, mają super zbieżność pnia no i całe mnóstwo drobnych skompaktowanych gałązek.

Tadek Bednarczyk
Czytając posty Tadka ciągle podkreśla o zbieżności pnia jakby to był najważniejszy element oceny bonsai??? a tak nie jest....
No przecież sam Tadek (i inni z juku) podkreślają, ze chcą mieć piękne bonsai, ale nie od razu a właśnie za 40 no może 50 lat, no wiec nie za bardzo rozumiem, czemu się czepisz akurat tego, może będzie miał piękne bonsai za 40 lat i o to chodzi??? Bo z waszej "filozofii" tworzenia bonsai to przez 40 czy 50 lat będziecie tylko przesadzać i przycinać gałązkę po gałązce i nic więcej, to jest dopiero kreatywność tworzenia bonsai..Proszę zobaczyć jak tworzy bonsai Seok Ju Kim (np. dragon), to jest dopiero kreatywność w bonsai, a nie siedzenie i przez lata przycinanie gałązek, czy tez odwzorowanie drzew z natury, które nie ma nic wspólnego z bonsai, no ale przecież Seok Ju Kim nie jest waszym "miszczem" i broń Boże abym patrzył na bonsai jakie on robi, nie mówiąc już o wzorowaniu się na jego stylu.