Forum poświęcone sztuce bonsai

Dzisiaj przeszedłem się w okolicach torów niedaleko mojego domu, chciałem wziąć się za yamadori. Kilka drzewek znalazłem, z pozyskaniem nie będzie problemu, ale nie jestem pewien czy drzewka te mają jakiekolwiek predyspozycje na bonsai, oprócz sporego nebari. Mam też wątpliwości co do gatunków drzewek. Drzewko na obrazku ostatnim to jest to samo co na 6. Przepraszam za zdjęcia, ale miałem problemy z ich dodaniem.

Sorry Martynie ale na podstawie załączonych zdjeć trudno cos powiedzieć. Zrób zdjęcia drzewek w całości.

Zrobiłem zdjęcie każdego drzewko w całosci, ale jak poprzednio miałem problemy, cały czas wyskakuje tylko "zdjęcie za duże", niektóre po pięć razy przycinałem i wygląda to znowu, jak wygląda.. Oczywiscie proszę o porady, warto nie warto pozyskiwać?

Darowałbym sobie takie znaleziska. Pozyskując rośliny z natury musisz kierować się jakimś wybitnym walorem.. wiekowością, którą poznasz po fakturze kory danego gatunku, ciekawym kształtem pnia, korony czy nebari. Musi być też możliwie dostępne do pozyskania, by roślina miała duże szanse na przeżycie w pojemniku. Zwróć uwagę na takiego głoga czy dęba.

[img]//images.tapatalk-cdn.com/15/04/13 ... 0c46e3.jpg[/img]

[img]//images.tapatalk-cdn.com/15/04/13 ... d224e1.jpg[/img]

Nie są to wyjątkowo piękne Yamadori, ale jak miałbym wybierać to wziąłbym czarny bez1 i ewentualnie dąb1 i uciął zaraz po tym "rozdwojeniu" i zaczął zagęszczać koronę. Jest to tylko moje zdanie i nie musisz się nim sugerować,
ale nie brałbym się za te drzewka. Jedynie czarny bez mi się spodobał.

Na koronę zbytnio nie zwracałem uwagi, liczyłem raczej na zbudowaniu jej od nowa. Jeżeli chodzi o pozyskanie to pewnie chodziło Ci o te drzewka w "skale", trochę bym się pomęczył, ale nie wiem jak wygląda układ korzeni. Dzięki za opinie, idę szukać dalej

Hey buk 1 - to nie jest buk tylko najprawdopodobniej wiśnia ptasia, a następna (ta z takimi quasi kolcami) to na 100% dzika jabłoń - tak jak poprzednicy pisali raczej można sobie darować większość - ogólnie mam złe doświadczenia z pozyskiwaniem takich roślin z terenów z gęstą trawą. Trawa powoduje, że korzenie rośliny zaczynają wyrastać głęboko (zdarzyło się że pierwszy korzeń wyrastał 20 cm poniżej miejsca gdzie pień wchodził w glebę), nadto rozrastają się nieregularnie w dół z przerwami co kilka centymetrów wzdłuż pnia (choć to już pewnie korzeń palowy), roślina nie ma więc nic co można by określić jako nasadę pnia. Tu jedynie wierzba wygląd ciekawie i tu myślę że możesz spróbować ją wydobyć, bardzo mocno przyciąć i wydostać ją tak żeby miała choć minimalną ilość korzonków na start.

Dzięki, to biorę się do roboty, a czarny bez o którym pisał Jacob_sSs?

Chodziło mi o to "coś" na pniu. Doświadczony bonsaista ze sprzętem mógłby coś z tym ciekawego zdziałać. Mógłby sobie czekać, aż staniesz się bardziej doświadczony.

Ja mam coś z ustawieniami czy te zdjęcia są takich gigantycznych rozmiarów? Ja na fotkach nie widzę nic ciekawego. Na liściakach takie ilości martwego nie są jakimś wielkim walorem. Takich wyciąłem w zeszłym tygodniu ok 100 z własnej działki. Ale życzę powodzenia w kształtowaniu.

Dzięki za odpowiedź. Jak pisałem wyżej, miałem problemy z dodaniem zdjęć, czego poprzednio nie miałem, nie wiem co poszło nie tak.

Szczerze... jak dla mnie to nie jest materiał do formowania. Sugeruję lepiej przejechać się po szkółkach w okolicy i na nich poćwiczyć. po 3-4 latach ćwiczeń myślę, że już z większą świadomością będziesz wyszukiwał materiał z natury a i szacunek do takiego materiału jest inny. Skoro wrzucasz takie ilości zdjęć z prośbą o radę co się nadaje do kształtowania to znaczy, że jeszcze nie masz wyczucia i świadomości pozwalającej na chodzenie z łopatą po lasach. Na tych samosiejkach to ani nie poćwiczysz ani nie ukształtujesz drzewka. Sorki ale tak to wygląda. Do Yamadori trzeba dorosnąć, nie da radę przeskoczyć kilku etapów.

pozdrawiam