Forum poświęcone sztuce bonsai

Siemka chciałbym wam pokazać moje nowe drzewko a dokładniej te którym się interesuje już od dłuższego czasu ale o nim później.
W mojej okolicy jest poradziecki stary pas startowy część pasu została rozebrana jakiś czas temu teraz rosną tam wspaniałe drzewka które rosną na płaskim terenie i mają płytko usadowione korzenie, wystające wolno lub do 15 cm pod powierzchnią. załącze jedno zdjęcie brzozy.
Przeważającą ilością są brzozy i wierzby ale jest też dużo sosen i kilka innych gatunków.

A teraz przejdę do tego drzewka
Niestety ale nie wiem co to za gatunek;/ proszę o . w identyfikacji czy to mozę być wiąz?;>
Drzewko ma już na pewno kilka lat co widać po grubości pnia, planuję je przyciąć i może wykopać. Ale to za jakiś czas.

Prosze o . w kwestii formowania, i identyfikacji z góry thx:)

Witaj Mateuszu,

co do gatunku to nie bede sie wypowiadal bo nie jestem pewien a nie chce wprowadzic w Ciebie blad.
Drzewko jest ciekawym materialem na przyszle bonsai. Moja propozycja jest taka, abys w tym roku jedynie drastycznie przycial galezie.
Nie masz zdjecia calej tej brzozy?

a brzozy nie niestety nie ale moge porobić jak co,
i jeszcze kilku innym bo są tam ciekawe okazy ale ja w bloku mieszkam niestety i tylko sobie na większe to jedno moge pozwolić



a co do gatunku to piszcie swoje przypuszczenia



Dopisane:
to nie dąb po liściach można zauważyć

Trudno w tej chwili z tych zdjęć określić gatunek ale może być to dąb.

Witam
Nie wiem czy sprawdzałeś nasadę pnia (na zdjęciu tego nie widać) ale radził bym to zrobić, z doświadczenia już wiem, że czasem drzewko ma fajną formę ale okazuje się że tuż pod warstwą gleby pień skęca pod kątem prostym i wije się przez 10 -15 cm po czym dopiero zagłębia się w ziemię. W takim wypadku cała operacja pozyskania może być kłopotliwa i trzeba będzie w końcu zastosować odkład powietrzny.
pozdr

co sądzicie o tej formie, to ładne drzewko a ja nie mam umiejętności w formowaniu więc narazie wymyśłiłem tylko to, a przy okazji chyba zastosuje sie do wskazówek Kamila i tylko je przytne a w przyszłości będe dążył do mojej wizji lub czegoś podobnego jeśli macie jakieś pomysły lub uwagi prosze piszcie

Co do formy to masz czasu a czasu... co do przyciecia galezi, ja proponuje tak jak na zdjeciu. Dodatkowo ta rane zaznaczona strzalka zabezpieczyc jakas pasta.

jak możesz to wrzuć foty w orginalnym rozmiarze na http://imageshack.us/ postaram sie powiedzieć ci co to za gatunek, ponieważ z tak małych fotek trudno wyciągnąc jakiekolwiek wnioski
pozdrawiam

Do Kamila dlaczego aż tak mocno przyciąć przy tej strzałce
to czasem nie za dużo? A i możę być maść do szczepienia drzew i krzewów owocowych bo nie mam narazie żadnej lepszej

Poniewaz chcemy przeciez "sciagnac" czesc zielona jak najblizej pnia oraz uzyskac odmlodzenie rowniez galezi.
Co do past to osobiscie uzywam jedynie te do bonsai a wiec nie pomoge Tobie.

Witam. Jeżeli chodzi o gatunek to dużą pomocą mogą być te suche liście co leżą pod drzewkiem. Jak nie rozpoznasz sam to zrób fotke i daj na forum. Pozdrawiam

Hej sprawdziełem tak jak pisał mi pawelo73 nasadę i jest źle są 3 korzenie grubsze w tym 2 ciękie takie jak długopis i jeden strasnie gruby on jest problemem (ponieważ jest do końca nie moge powiedzieć na 100% ale jest chyba grubości pnia) lecz idzie on pod ziemią tak jak pisałem nie głębiej niż około 10cm nawet mniej, myśle żeby przyciąć jego koncówke jeszcze nie wiem ila ma cm ale bym tak 1/4 korzenia przyciął

Co wy na to?


I przyciołem już drzewko narazie gałęzie te cienkie, nie tak jak radził Kamil bo mnie mam pasty...

Sorki że tak długo ale mam te fotki brzozy co to Kamil chciał zobaczyć ;p i kilka do mojego drzewka

nie miałem maści więc nie przycinałem drastycznie mozę na jesień albo na następną wiosne to zrobie ;p a teraz dopiero puściło liście strasznie powoli sie rozkładają ;p nie wiem co to za drzewko znam je ale musze poszukać w necie a za ten czas mozę wy mi coś podpowiecie.
Po małym przycięciu jakie zastosowałem bo przyciołem tylko tak na oko można powiedzieć tylko dla zabawy drzewko wybiło dużo pąków nawet z pnia co mnie zaskoczyło i ucieszyło
Aha i dałem troszke nawozu saletry anomowej chyba bo tylko to miałem.

Dzieki za zdjecie Mateuszu... bez drastycznego ciecia by sie nie obeszlo przy tej brzozie :-/

Odnosnie drastycznych ciec. Jesli drzewko jest w gruncie to niekoniecznie trzeba stosowac pasty.

czyli mógł bym jeszcze przyciąć? i za smarował bym tą co mam ...najwyżej


I wciąż pytanko co to za gatunek ;p;p

A o jakim drzewku mowimy?

A teraz to mnie rozśmieszyłeś
no o tym moim tym małym a nie o brzozie brzóz jest tam dużo a mnie interesuje to drzewko co nikt nie wie jak sie nazywa ja je już nazwałem to jest gatunek zwane "Drzefko" to bardzo rzadka rośłina znajdowana tylko przez takie pierdoły jak ja ;p [/i]

no i przyciełem a co tam, foty może jutro, pomyślałem że jeżeli dopiero puszcza pąki to znaczy że jeszcze moge.


Dalej pytam co to za gatunek to bym mi bardzo pomogło Razz

mówiłem Ci, że to mi wygląda na jakiś gatunek topoli, bo w pobliżu rosną przecież takie same drzewka, które mają już bardziej rozwinięte liście (wyglądają jak topola, ale mają bardziej kanciaste boki, tzn ogólny kształt liścia przypomina bardziej deltoid niż koło). Więc ja bym stawiał na topolę...