Strona 1 z 1
Ma ktoÅ› pomysł na mojego jałowca?
: 27 gru 2006, 16:08
autor: Mucha
Witam wszystkich
Pierwsze moje drzewko, które wykopałem z ogródka.
O ile wiem jest to jałowiec tylko nie mam pojęcia jaki gatunek.
:
Może macie na niego jakiś pomysł
: bo ja mam parę ale nie mogę się zdecydować :-P
Może któryś z waszych pomysłów mi się spodoba :-D
Jeśli za mało wam zdjąć wystarczy napisać (zrobienie zdjęcia i wklejenie potrwa jakieś 10min
: 27 gru 2006, 17:19
autor: Tomek
Kiedy go wykopywałeś ??
Jest to
jałowiec pospolity viewtopic.php?t=3223 Pomysły to my możemy mieć ale ty najpierw przedstaw swoje a nie idziesz na łatwiznę. Materiał sam w sobie nic ciekawego.
: 27 gru 2006, 18:41
autor: Mucha
Wykopałem go dzisiaj, wiem ze nie za dobrze zrobiłem ale już się nie mogłem doczekać
Z całą bryłą korzeniową wstawiłem go do donicy, podlałem i otuliłem styropianem korzenie.
Podoba mi się klasyczne bonsai w stylu:
niskie z grubym pniem i dużą koroną ale to się nie nadane
Myślałem może nad czymś takim
[/img]
Coś podobnego do tego:
http://www.bonsai.com.pl/artykul009/jb19.jpg
Ale chciał bym się dowiedzieć jak wy zrobili byście to drzewko ??
: 27 gru 2006, 19:18
autor: Tomek
A widzisz jaka jest różnica między materiałem wyjściowym (twoim a tym na zdjęciu). Wystarczy spojrzeć na pień, nie wspominając już o wieku drzewka.
Wielkim błędem jest wykopywanie drzewek o tej porze roku. Na dobrą sprawę powinno jeszcze spędzić dobre kilka lat w gruncie. Z jakimkolwiek formowaniem możesz się pożegnać na dobre kilka lat.
: 27 gru 2006, 19:46
autor: Mucha
Chciałem się dowiedzieć jak byście go zrobili, czy macie na niego jakiś fajny pomysł
A nie czy mam go drutować czy może wsadzić do ziemi na 3 lata
Więc dalej proszę was o to abyście mi podpowiedzieli jak można by go fajnie zrobić ??
Wiem ze jest to drzewko o dość nietypowym kształcie na jakieś fajne bonsai, przynajmniej z mojego punktu widzenia a więc dlatego proszę was o .
: 27 gru 2006, 20:52
autor: Gohan
A ty ciągle przy swoim? grunt i amen... Dla ciebei w tym momencie najwazniejsze jest aby rosline uformowac, ale co dalej? na 200 % padnie i wtedy się nią nacieszysz ...
: 27 gru 2006, 21:11
autor: Tomek
Mucha pisze:Wiem ze jest to drzewko o dość nietypowym kształcie
I tu się mylisz bo to jest kształt jak najbardziej typowy dla tej odmiany. Wystarczy przejść się gdzieś do lasu i zobaczysz że one właśnie tak rosną.
: 27 gru 2006, 22:36
autor: Mucha
To jak macie jakieś pomysły ??
Czy jesteście cieniasy :-P
Bo na razie tylko się dowiedziałem ze mam lipny materiał i żebym wsadził do gruntu na parę lat
Ale chciał bym podjąć wyzwanie.
I chciał bym wam powiedzieć bo wy chyba myślicie ze ja chce od razu ciąć i drutować. I tu cie mylicie wiem ze na razie najważniejsze jest żeby roślinka się przyjęła. Wstępne formowanie zamierzam zrobić dopiero w przyszłym roku albo za 2 lata ale ciekawi mnie to jaki kształt mógł bym nadać temu drzewku ??
: 28 gru 2006, 00:40
autor: Szczerbinek
Co Ty chcesz formować? Za dwa tygodnie, może miesiące z tego drzewka to nic nie będzie. Może to trudne do zrozumienia dla Ciebie, ale ono umrze
: 28 gru 2006, 08:39
autor: fidelpatcha
Posłuchaj - wkrótce pewnie "CIENIASY" stracą cierpliwość i temat pójdzie się kisić. Wybrałeś nieodpowiedni czas, nieodpowiedni materiał a już na pewno nieodpowiedni sposób dyskusji na forum. Czytaj uważnie, skoro już odpowiadają i przyjmij do siebie to co chcą Ci powiedzieć, a nie czekaj na to co chcesz usłyszeć. Bo czy wiedział byś co Ci proponują pisząc: kabudachi, moyohgi, chokkan czy bunjingi?
: 28 gru 2006, 19:38
autor: Mucha
Sory chłopaki Ľle się za to zabrałem.
Chciałem się wszystkiego dowiedzieć za szybko i w złym czasie
Nie chciał bym żebyście się na mnie wkurzyli i w przyszłości nie odpowiadali na moje pytania
: 28 gru 2006, 21:06
autor: lukas_gr
Tak <font color="#FF0000">wogole //ort</font> to mozesz go juz przeznaczyc na kompost, daje Ci gwarancje, ze ta biedna roslinka nie ma szans na przezycie
Wczesniej jak sie za cos zabierzesz to proponuje przeczytac. pozdro
: 28 gru 2006, 21:22
autor: PiotrMochocki
Ja z przyczyn nieuniknionych pozyskiwałem w czerwcu jałowca...Comunisa jak narazie suchy nie jet,ale boje sie o zime,wiec jezeli Tobie sie uda go uratować to na wiosne
1.Albo do gruntu jak wspomnieli koledzy,albo przeznaczyć go na tanuki,i jesli chcesz sie uczyc to wydaje mi sie ze tanuki to własciwy pomysł
: 03 sty 2007, 14:34
autor: piotrek1979
Poza tym w przypadku pozyskiwania jałowców jest WRĘCZ WSKAZANE, aby roślinka się przyjęła, aby ustawić ją w identycznie w stosunku do stron świata jak w miejscu gdzie rosło skad ja pozyskano.
: 28 sty 2007, 15:04
autor: Krzywa
jesteś poprostu w gorącej wodzie kompany...zresztą chyba każdy tak miał na początku...:P(wspomnienia :P)Najpierw pozwól się dzrzewku zaklimatyzować...a tak wogóle moim zdaniem wkopać spowrotem do ziemi i poczakać na czas w którym się wykopuje :P (eh...nie dziw się ale ja też z każdego drzewka w ogródku chciałam robić bonsai ale mnie powstrzymali)Najlepiej na początek kupić sobie tzw. bonsai w kwiaciarni i uczyć się przy nim cierpliwości a potem jak Ci się nie znudzi to możesz brać się za inne rzeczy :P
Pozdrawiam
: 28 sty 2007, 19:43
autor: many
piotrek 1979 ciekawe jak sobie wyobrażasz wykopywanie w szkółce jałowców rosnących np. 10 lat w sektorze (tzw. odmładzanie sektorów) i dalszą ich sprzedaż? Ok z klientem detalicznym pewnie nie byłoby problemu, ale przy odbiorze hurtowym pośrednik mógłby miec nielada rebusy z rozszyfrowaniem gdzie była północ a gdzie południe. Ja osobiście nie spotkałem się w szkółkach czy centrach ogrodniczych z roślinami oznakowanymi wg stron świata. Być może jestem mało spostrzegawczy.
: 29 sty 2007, 19:18
autor: Tomek
piotrek1979 pisze:Poza tym w przypadku pozyskiwania jałowców jest WRĘCZ WSKAZANE, aby roślinka się przyjęła, aby ustawić ją w identycznie w stosunku do stron świata jak w miejscu gdzie rosło skad ja pozyskano.
Tak jak Radek stwierdzę że to nie prawda. To jest stary mit. Dużo większy wpływ na przetrwanie jałowca mają warunki (mi. mieszanka glebowa, stanowisko [Nie chodzi tu o kierunki świata]) w jakich znajduje się roślina po pozyskaniu i samo jej pozyskanie.