Jałowiec sabina

Kregon · Post autor: **Kregon** » 14 maja 2006, 19:40

Trafil do mnie jalowiec sabina (juniperus sabina blue danube). Obwod pnia u podstawy 82mm. Niby ciekawy, niby z potencjalem, ale siedzialem z tym jalowcem kilka godzin i ani ja nie wiem jak go uksztaltowac, ani on powiedziec nic nie chce. Troche kusi pol kaskada, ale wydaje sie to nierozsadne patrzac na grubosc tej galezi.
Zreszta... pomysly jakie mialem, style jakie probowalem przypasowac nie maja wiekszego znaczenia... suma sumarum cos obmyslilem i chcialem Was spytac o zdanie (virtual jest bardzo pogladowy, malowany na szybko).

Dodam, ze to moje poczatki w dziedzinie bonsai.

Ponadto - tak szukalem, tak ogladlem inne projekty, zdjecia, czytalem wypowiedzi.

Prosze Was o opinie.

P.S. Moge zamiescic wiecej fotek, ale wydaje mi sie, ze strona ktora wybralem na front jest najlepsza (w miare ciekawe rozlozenie galezi, pien wychyla sie w strone ogladajacego).

Michał · Post autor: **Michał** » 14 maja 2006, 21:20

hmmmmm
mógłbyś spróbowac zrobić coś takiego ale góra powinna być znacznie mniejsza i kompaktowa. Widze jednak że zieleń w górnej częsci zaczyna się dosyć wysoko także musiałbys jeszcze troche czasu poczekać i zanim zielen cofnie się blizej

Kregon · Post autor: **Kregon** » 14 maja 2006, 23:08

Michał pisze:ale góra powinna być znacznie mniejsza i kompaktowa.

Mniejsza? A ja wlasnie widzialbym to wyzsze jeszcze... ale to tak bardzo przyszlosciowo, ze to jeszcze kwestia powiedzialbym "niewiadoma".

Michał pisze:Widze jednak że zieleń w górnej częsci zaczyna się dosyć wysoko także musiałbys jeszcze troche czasu poczekać i zanim zielen cofnie się blizej

Nie no... wiadomo... przeciez wiem, ze nie bede mial w dwa dni super drzewka... poczekam...

Ale generalnie koncepcja jest dobra? Moze ktos doswiadczony widzi opcje, ktorej ja jako laik nie dostrzegam... Mi sie ta wydala praktycznie jedyna rozsadna. Nie minalem sie z prawda?

EDIT: A z tymi jinami nie przesadzilem? Bo tak jak te 2 prawe widze, to lewy taki jakby troche na sile...
W dodatku moze te dwa prawe jiny polaczyc jakims shari? Ale na to chyba bedzie czas. Pien niech troche nabierze grubosci... (tak sobie tylko glosno mysle...)

Tomek · Post autor: **Tomek** » 14 maja 2006, 23:23

Witam,
Tak ogólnie to to może być ale ta gałąĽ którą zaznaczyłem w kółku nie powinna rosnąć po wewnętrznej stronie wygięcia pnia.

Kregon · Post autor: **Kregon** » 15 maja 2006, 09:14

Hmmm... nie powinna tam byc? No dobra, ale jak jej tam nie bedzie to bedzie lyso

Znalazlem takiego jalowca, ktory ma galaz po wewn. stronie luku (wprawdzie wygiecie nie jest porownywalne z planowanym u mnie, ale jednak jest).

Moze macie jakies inne propozycje na poprowadzenie drzewka?
Mi cos chodzi po glowie, ale jeszcze do konca nie wiem co :P Moze dzis jak wroce z zajec to cos wymecze i wrzuce virta jakiegos.
Tymczasem czekam na Wasze zdanie i Wasze propozycje.

EDIT: Cos wymeczylem... ale sam nie wiem...

Deoos · Post autor: **Deoos** » 16 maja 2006, 08:44

Olo, pamiętaj też o tym, że nie musisz formować tego jałowca dokładnie tak jak on Ci podpowiada swoim kształtem. Tzn. to, że pień idzie do góry nie znaczy, że Ty musisz tak formować swoją roślinę.
Pewnie widziałaś na różnych zdjęciach z pokazów, że jałowce (po owinięciu rafię z reguły) są często bardzo radykalnie gięte co sprawia, że są o wiele bardziej "kompaktowe", a na tym nam zależy.
Tylko coś takiego jest na pewno trudniejsze i pewnie trzeba by było się wybrać z tym jałowcem na warsztaty żeby tak zrobić.
Możesz oczywiście formować tak jak narysowałeś (ostatnia opcja jest chyba najlepsza, bo nie jest "przekombinowana") i możliwe, że też Ci wyjdzie ładne drzewko. Ja tylko podaję pomysł.

Kregon · Post autor: **Kregon** » 16 maja 2006, 09:47

Widzialem, ze mozna zmienic radykalnie ksztalt pnia, wszak jalowiec jest stosunkowo miekki i podatny na ksztaltowanie. Jednak jak sam Wojtku napisales - to juz wyzsza szkola jazdy i obawiam sie, ze robiac to samemu moglbym nie dac rady i uszkodzic drzewko.

Na warsztaty chetnie bym poszedl! Ale w Lesznie nic takiego nie ma

Nawet w Poznaniu (gdzie studiuje) nie znalazlem nic...

Im dluzej patrze na drzewko tym bardziej mi sie wydaje, ze ono nie chce byc bonsai'em... Troche boje sie radykalnych zmian (nie chce ukatrupic, ani oszpecic drzewka).
W dodatku nikt z Was, jakos entuzjastycznie nie podszedl do zadnego projektu...

acer6 · Post autor: **acer6** » 16 maja 2006, 12:32

W dodatku nikt z Was, jakos entuzjastycznie nie podszedl do zadnego projektu...

No właśnie ... i co, jaki z tego wniosek ?? Projekty chaotyczne , nieciekawe ,bez formy , bez pomysłu .

Materiał też nie jest jakiś szczególny ,poza tym jak nie trudno się domyśleć niewiele widać w górnej części .
Może lepiej zrobić z tego coś bardziej pod kaskadę ( patrz foto ) . Cienką gałązkę skierować w dół , nadać jakis możliwy kształt ... i poczekać niech się zagęści .
Ewentualnie wchodziło by w gre coś pod fukinagashi albo bunjina (ale nie wiadomo dokładnie co ,nie widać układu gałązek ) . Nie widze tego jako moyogi ,albo cokolwiek "spokojnego" i "normalnego' .

POzdr

Kregon · Post autor: **Kregon** » 16 maja 2006, 14:03

acer6 pisze:
W dodatku nikt z Was, jakos entuzjastycznie nie podszedl do zadnego projektu...
No właśnie ... i co, jaki z tego wniosek ?? Projekty chaotyczne , nieciekawe ,bez formy , bez pomysłu .

A no wlasnie do takiego wniosku doszedlem, dlatego moje niezdecydowanie trwa...

Wrzucam zdjecia z widocznymi galazkami (tyle o ile, bo mam tylko 2 rece).

Michał, Twoj ladny rysunek oraz to co powiedziales zainspirowal mnie. Niepotrzebnie sie uparlem co do frontu drzewka. Zmienilem front, przchylilem pien (nie wiem czy to wykonalne bo to az 40stopni) i namalowalem swoja wizje. Zdjecia ponizej.
Jestem prawie zdecydowany... w zasadzie brakuje mi tylko Waszej akceptacji tego projektu

acer6 · Post autor: **acer6** » 16 maja 2006, 15:05

Widać że ma sporo drobnych gałazek ,więc jeśli nie zdecydujesz się na kaskadę nie powinno ich zabraknac przy bunjinie .
Wydaje mi się że twój witrt jest znowu nie trafiony ,nie wiadomo co to za forma ??? ... tak jak byś nie wiedział na co się zdecydować i zrobił "wszystko w jednym"

. Moim zdaniem albo kaskada ,albo cos z wysoką koroną czyli tj. pisałem wcześniej .

Kregon · Post autor: **Kregon** » 16 maja 2006, 16:16

acer6 pisze:Wydaje mi się że twój witrt jest znowu nie trafiony ,nie wiadomo co to za forma ??? ... tak jak byś nie wiedział na co się zdecydować i zrobił "wszystko w jednym" .

Hmmm... Mialem zamiar wstrzelic sie w han-kengai. Konkretnie rzecz biorac wzorowalem sie na TYM rysunku.

Naprawde uwazasz, ze z tego mozna wykrecic bunjin'a? IMO han-kengai bardziej do drzewka pasuje. A przy kengai musialbym ciac radykalnie, a tego sie boje...