Pinus Mugo - Forest
- Corfe
- Posty: 707
- Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
- 19
- Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
- Województwo: opolskie
Pinus Mugo - Forest
Jako ze nie mam tu gdzie obecnie mieszkam warunków na outdory zadko tu po nie sięgam ..ostatnio jednak skusiłem się na Kosodrzewine "ośmiornice" bez jednego pnia głównego..
niestety nie mam pierwszego zdjęcia , jedynie to w trakcie pracy oraz efekt koncowy... cała zabawa wyniosła mnie 50 zł..
Wiem ze przed tym "krzaczkiem" jeszcze troche pracy .. ale mamy czas ;)
popatrzcie..
niestety nie mam pierwszego zdjęcia , jedynie to w trakcie pracy oraz efekt koncowy... cała zabawa wyniosła mnie 50 zł..
Wiem ze przed tym "krzaczkiem" jeszcze troche pracy .. ale mamy czas ;)
popatrzcie..
- Załączniki
-
- O 1.JPG (42.83 KiB) Przejrzano 7921 razy
-
- o2.JPG (66.34 KiB) Przejrzano 7923 razy
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
www.naturalfine.com
- krzysiak88
- Posty: 91
- Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:41
- 16
- Imie i nazwisko: Krzysztof K
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Corfe
- Posty: 707
- Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
- 19
- Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
- Województwo: opolskie
rozumiem o co Ci chodzi , wiedz ze na poziomie tej niebieskiej widzimy trzy świeczki z dwóch , nie trzech gałązek z czego jedna jest skierowana w naszą strone..co zwieksza szanse na poprawne rozrosniecie sie korony w przyszłości..
To jedynie formowanie wstępne , cofające nieco zieleń i kompresujące rośline , przed którą jeszcze metry drutów.. zadawala mnie przestrzenne ułożenie świec czego nie widac na zdjęciu.. i minimalna ilosc błędów na roślinie po pierwszym formowaniu co jest chyba najważniejsze
To jedynie formowanie wstępne , cofające nieco zieleń i kompresujące rośline , przed którą jeszcze metry drutów.. zadawala mnie przestrzenne ułożenie świec czego nie widac na zdjęciu.. i minimalna ilosc błędów na roślinie po pierwszym formowaniu co jest chyba najważniejsze
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
www.naturalfine.com
- wwoadas
- Posty: 578
- Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
- 18
- Imie i nazwisko: Adam Filipiak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Milanówek
Ciekawa koncepcja, ale ja chyba na Twoim miejscu, po zdjeciu drutow wsadzilbym ta rosline do gruntu na pare latek, poniewaz uzyskasz owiele lepsze efekty. Drzewo moze sobie rosnac w gruncie i dzieki temu bedzie mialo lepsze przyrosty i rozwoj jej bedzie wydajniejszy, a Ty mozesz pracowac nad zageszczaniem... choice is yours
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
- Corfe
- Posty: 707
- Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
- 19
- Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
- Województwo: opolskie
Racja Adaśko , też o tym myślałem .....grunt.. , ale..
warunkiem byłoby bardzo dobrze nasłonecznione miejsce i najlepiej usytuowane na małym wzniesieniu , zeby jak najlepiej doświetlać dolne partie rośliny..
W przeciwnym wypadku zwolnią one drastycznie swój wzrost , jego tempo , pojawią sie dłuższe igły czego bym nie chciał.. , odpowiedniej miejscówki nie mam puki co .. rozwiązaniem jest moim zdaniem większa donica na kilka lat.. i ku niej sie skłaniam ..
warunkiem byłoby bardzo dobrze nasłonecznione miejsce i najlepiej usytuowane na małym wzniesieniu , zeby jak najlepiej doświetlać dolne partie rośliny..
W przeciwnym wypadku zwolnią one drastycznie swój wzrost , jego tempo , pojawią sie dłuższe igły czego bym nie chciał.. , odpowiedniej miejscówki nie mam puki co .. rozwiązaniem jest moim zdaniem większa donica na kilka lat.. i ku niej sie skłaniam ..
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
www.naturalfine.com
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
Masz rację z dużą donicą. Nie wiem dlaczego tak utarło się stwierdzenie "do gruntu" - jaki ma sens wysadzać roślinę z donicy do gruntu, a następnie znowu przenosić do donicy. Z jednej strony faktycznie roślina szybciej nabierze masy, ale też kontrola nad nią trudniejsza, po ponownym wykopaniu czas potrzebny na wzmocnienie itd.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Damian S.
- Przemek R.
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
- 17
- Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Szeroka , płaska donica do tego dużo nawozu, dużo słońca (musi mieć doświetlone gałezie) + musi stać w miejscu przewiewnym = sukces w uprawie sosny
Przemysław Radomyski
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
- Przemek R.
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
- 17
- Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
i o głaskaniu igieł + czytaniu bajek roślince
Przemysław Radomyski
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
http://przemekradomyski.blog.onet.pl