Sosna do wykopania.

Gdy zaczynasz przygodę z bonsai i chciałbyś omówić swoje drzewko, które hoduje się na zewnątrz.
Awatar użytkownika
holahola
Posty: 241
Rejestracja: 22 maja 2006, 16:37
18

Sosna do wykopania.

Post autor: holahola »

Cześć,
chcialem Wam pokazać sosne którą dziś znalazłem w lesie i chce ją wykopać.
Mam pomysł jako bunjin ale inne pomysły mile widzane :)
Załączniki
P1012840g.jpg
P1012840g.jpg (92.83 KiB) Przejrzano 8524 razy
P1012841g.jpg
P1012841g.jpg (94.06 KiB) Przejrzano 8523 razy
virtg.jpg
virtg.jpg (94.35 KiB) Przejrzano 8524 razy
Ostatnio zmieniony 09 lut 2008, 21:29 przez holahola, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Przemek R.
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1023
Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
17
Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: Przemek R. »

Piszesz posty jak laik 2 miesieczny - chociaż wiemy obaj, że nim nie jesteś. Z tej sosny (akurat fotki nie widać) czy z innej zrobisz coś - ale najpierw ja wykop i odczekaj :P
Przemysław Radomyski

http://przemekradomyski.blog.onet.pl
Awatar użytkownika
holahola
Posty: 241
Rejestracja: 22 maja 2006, 16:37
18

Post autor: holahola »

Niewiem o co CI chgodzi ale...
Wiem że mam ją najpierw wykopać ,poczekać rok ,zagęścić itp.
Chcałem Wam pokazać materiał i pomysł .

Przemek złość pięknoście szkodzi .
_________________________________________
Marcin Gajewski
Awatar użytkownika
Przemek R.
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1023
Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
17
Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: Przemek R. »

Ja się nie złoszcze - tylko patrze o co tu chodzi :P
Musimy się spotkać w ogrodach bonsai i coś przekrecić bo widze że Ciebie i GohanSa już rozbija od środka aby coś robić :)

PS - pieniek sie nie zwęża na górze- pomyślałeś co z tym fantem sempei ?
Przemysław Radomyski

http://przemekradomyski.blog.onet.pl
Awatar użytkownika
holahola
Posty: 241
Rejestracja: 22 maja 2006, 16:37
18

Post autor: holahola »

Hej ,
ja kręce kilka razy w tygodniu (trening czyni mistrza).
O co chodzi ? Chodzi o koncepcje "omawianie drzewek".
ps. ten też się nie zwęża MISTRZU.
Załączniki
106_0658.jpg
106_0658.jpg (39.72 KiB) Przejrzano 8511 razy
_________________________________________
Marcin Gajewski
Awatar użytkownika
wog
Posty: 239
Rejestracja: 14 wrz 2005, 18:58
18
Lokalizacja: Dln Sl

Post autor: wog »

-Wiem że mam ją najpierw wykopać ,poczekać rok ,zagęścić itp. -
szczescia zycze, super ze dasz jej chociaz rok na regeneracje.
pinaceae
Posty: 302
Rejestracja: 07 sty 2007, 22:48
17
Lokalizacja: Poznan

Post autor: pinaceae »

Moim zdaniem yamadorii bez rewelacji. Nawet bym powiedział, że szkoda na nią czasu i pieniedzy. Pewnie wogle bym się przy niej nie zatrzymał. No ale obgadać mozna. Moja rada to żebyś odkopał nebari bo czasem to zmienia całkowicie obraz drzewa, tym bardziej że w Twoim przypadku widac że pień jest pare ( nascie) cm pod gruntem. Weż to też pod uwagę myśląć nad ukształtowaniem. Czasem to dyskwalifikuje roslinę.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lukas_gr
Posty: 410
Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
18
Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: lukas_gr »

Czesc, Holahola niestety ale musze sie zgodzi z Przemkiem i z Wogiem. Jesli chcesz podchodzic do tego jak na kogos kto moza powiedziec cos tam o bonsai juz wie to powienienes wiedziec ze nie komentuje sie materialu ktorego jeszcze nie masz. Co do tego co napisal wog tez musze sie zgodzic- na przygotowanie takiej sosny do formowania potrzeba duzo wiecej niz rok, zalezy od reki. Na szczesicie nie zgadzam sie z pinaceae, materail moze ale nie musi byc fajny. Zalezy jak gleboko ma nasade, wygiecie owszem fajne, moze byc ciekawy. Moze pinaceae ma takie drzewa ze Jemu szkoda "czasu i pieniedzy" na kopanie tej sosenki ale ja na pewno bym sie przy niej zatrzymal. No i taka rada, przed kopaniem sprawdz system korzeniowy bo obawiam sie ze bez wczesniejszego oblozenia nie da rady, to w koncu silvestris, a gleba podejzewam troszke hmmm... piaszczysta moze sie okazac. Powodzenia!!
Pozdrawiam Łukasz Grochowski
Awatar użytkownika
paciejs
Posty: 104
Rejestracja: 07 lut 2008, 21:50
16
Imie i nazwisko: slawek
Województwo: śląskie
Lokalizacja: bĂŞdzin

Post autor: paciejs »

siedlisko suche borowe, z foty widze że zapalowała korzeniem na ok. 1m (równolatka reszty d-stanu) osobiście bym odpuścił.
pinaceae
Posty: 302
Rejestracja: 07 sty 2007, 22:48
17
Lokalizacja: Poznan

Post autor: pinaceae »

No tak to już jest. Kogoś urzeknie a kogoś nie. Co do stwierdzenia, że materiał może ale nie musi być fajny to niestety sie nie zgadzam. Szkoda drzew (czasu i pieniedzy rowniez). Myśle, że omawiać to drzewko można dopiero po odkopaniu nebari. Wydaje mi się ze pieniek idzie mocno w lewo co może znacznie polepszyc wygląd drzewka. Nie mniej jednak nadal uważam, że nieciekawy materiał. Może dlatego, że ja lubie te większe i grubsze.
Awatar użytkownika
holahola
Posty: 241
Rejestracja: 22 maja 2006, 16:37
18

Post autor: holahola »

Hey,
Nie rozumiem czemu "nie rozmawia się o materiale którego się jeszcze nie ma" przecież do tego służy forum , nie chce się nim pochwalić tyko ruszć głową ,Ktoś pokazuje materiał swój ,czyjś,wykopany ,nie wykopany, tylko po to żeby porozmawiać o koncepcji , możliwości i technikach jakie można zastosować , to też jest nauka!tak samo jak oglądanie w albumach i internecie zdjęć dobrych drzew europejskich czy azjatyckich.
To że trzeba poczekać jest rzeczą oczywistą , ile ?drzewo pokaże ale analiza jeszcze nie wykoponego drzewa to moim zdaniem podstawa . Na dziabła mi drzewo na które nie będe miał pomysłu lumi się nie podoba.
A czy szkoda pieniędzy , niewiem ale mi nie szkoda 15 złoty , na potencjalne drzewo.
pinaceae napisał"Moim zdaniem yamadorii bez rewelacji. Nawet bym powiedział, że szkoda na nią czasu i pieniedzy." Może pokażesz mi kilka wzorców ze swojej kolekcji żebym wiedział przy czym się zatrzymać na przyszłość ?
MG
_________________________________________
Marcin Gajewski
Awatar użytkownika
lukas_gr
Posty: 410
Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
18
Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: lukas_gr »

Holahola, ja wyraznie zaznaczylem ze nie zadzam sie z pinaceae, material moze byc ciekawy. Ale to jest sosna prawdopodbnie w bardzo piaszczystej glebie, wiec nie ukrywam ze bedzie potrzeba duzo pracy zeby ja stamtad wyciagnac. Opawianie rosliny ktora rosnie w lesie nie jest dobrym podjescie. Pokazuj na drzewa ktore masz, ktore rosna u Ciebie nad nimi sie zastanawiajmy, a Ty chcesz omawiac sosne z lasu, ktoraw zasadzie w 1/4 jest zakryta ziemia i nie mamy pewnosci czy przezyje po pozyskaniu. pzdr
Pozdrawiam Łukasz Grochowski
Awatar użytkownika
holahola
Posty: 241
Rejestracja: 22 maja 2006, 16:37
18

Post autor: holahola »

Nie rozumiem ,
nawet jak jej nigdy nie wykopie mnie głowa nie rozboli od przemyślenia koncepcji .
Ale rozumiem już czemu nie pisałem długo na forum , strata czasu, zamiast wyciągnąć jakieś pozytywy i czegoś się nauczyć , zawsze kończy sie przepychankami , głupią rywalizacją i dziecinymi przypychankami co kto ma w ogródku.
Lece cośÂ podrutować ,poszukać materiału itp. szkoda czasu ma pierdoły. 
_________________________________________
Marcin Gajewski
Awatar użytkownika
Przemek R.
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1023
Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
17
Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: Przemek R. »

holahola pisze:Lece cośÂ podrutować ,poszukać materiału itp. szkoda czasu ma pierdoły. 
Właśnie wybrałeś właściwą droge - a sosną się jeszcze pochwalisz kiedyś.
Teraz szukaj materiału na Nitre dobrego -bo jak sie nie popiszesz to :P :dokitu:
Przemysław Radomyski

http://przemekradomyski.blog.onet.pl
Awatar użytkownika
romanb
Posty: 252
Rejestracja: 23 paź 2005, 21:07
18
Lokalizacja: Grudziadz

Post autor: romanb »

Czesc Wam.
Czasami robi mi sie naprawde nie dobrze.
Drzewo rosnie gdzies w lesie a Ty chcialbys je formowac.
Wykop je najpierw,pielegnuj z 3-4 lata o ile przezyje. Wtedy mozemy pogadac o formowaniu.
Do uslyszenia za 5 lat. Roman
Awatar użytkownika
lukas_gr
Posty: 410
Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
18
Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: lukas_gr »

Marcin, ja nie chce się z Tobą przepychać, kłócić ani rywalizować, po prostu komentowanie drzewa, które rośnie w lesie nie ma sensu, ono po wykopaniu i może wyglądać zupełnie inaczej. Normalna kolej rzeczy jest taka, że znajdujesz coś ciekawego wykopujesz, a dopiero jak masz pewność, że żyje i puszcza nowe przyrosty wtedy pora na komentowanie, zastawianie się i formowanie. Zgadzam się, że znajdując roślinę trzeba mieć jakąś wstępna wizję, ale to tylko po to żeby podjąć decyzje czy warto ją pozyskać czy też może lepiej zostawić w spokoju. Tyle. Na koniec przychylę się do posta Przemka, lepiej poświęcić czas na coś kreatywnego... Pozdrawiam!
Pozdrawiam Łukasz Grochowski
Awatar użytkownika
holahola
Posty: 241
Rejestracja: 22 maja 2006, 16:37
18

Post autor: holahola »

Cześć Roman,
Nie chce jej formować tylko chciałem usłyszeć co myślicie o pomyśle.
Wiem o tym wszystkim co mówicie ;
musisz wykopać , musi się przyjąć, musi się zagęścić itp.
Pytam tylko co o tym myślicie , o materiale i koncepcji na niego .
Niechce robić tak że pojade do lasu nakopie 50 drzew z czego nadawało się będzie dwa to chyba bezsensu.
Przepraszam jak Cię zemdliło ale nie to mialem na celu.
Nie zapytam następnym razem mój błąd.
_________________________________________
Marcin Gajewski
Awatar użytkownika
Corfe
Posty: 707
Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
19
Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
Województwo: opolskie

Post autor: Corfe »

powodzenia :)
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
Pawel P
Posty: 159
Rejestracja: 22 lut 2007, 13:42
17

Post autor: Pawel P »

Marcin,
1. na fotkach nie widać rośliny w całości, nikt nie będzie komentował czegoś co słabo widać i do tego jeszcze fragment z jednej tylko strony
2. z Twoich postów wynika, że niewiele wiesz o pozyskiwaniu sosen, a to jest temat rzeka.. nie wiem jaką masz wiedzę na temat yamadori, ale wybrałeś sobie jeden z trudniejszych przypadków.. i być może wielu zatrzymałoby się przy tej sośnie, ale każdy kto ma doświadczenie, najpierw odsłoniłby nebari, a Ty nawet tego nie zrobiłeś
3. pokazałeś swoją determinacje, ale nie oczekuj od nas akceptacji, bo to Ty widziałeś rośline na żywo, my tylko możemy sugerować się tymi beznadziejnymi fotkami.. i tylko Ty możesz wrócić w to miejsce tyle razy, aż w końcu przekonasz się, że warto wykopać tą rośline
4. słuchaj osób doświadczonych w yamadori, ich wiedza może Ci przynieść więcej korzyści niż myślisz
5. nigdy się nie dowiesz czy roślina będzie dobrym bonsai jeżeli nie będziesz jej miał w donicy i nie zaczniesz nad nią pracować
FalkoniM
Posty: 36
Rejestracja: 09 kwie 2006, 21:39
18
Lokalizacja: Wadowice

Post autor: FalkoniM »

I masz ci babo placek!!
Aleś się doczekał kibiców.
Szczerze gratuluje.....sarkazm.
ODPOWIEDZ