Jałowiec łuskowaty ( Juniperus squamata "Lode
- Agula76
- Posty: 82
- Rejestracja: 27 wrz 2006, 11:31
- 17
- Imie i nazwisko: AgaG
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
Jałowiec łuskowaty ( Juniperus squamata "Lode
Witam !
Z góry zaznaczam jestem : nowa
Kupiłam jałowca po dwóch godzinach spędzonych na wyszukiwaniu. Urzekł mnie tak bardzo że...zabrałam go do domu tzn. na balkon.
Mam pytanie jak go przezimować na balkonie żeby nie skrócić mu żywota
i czy mogę zabrać się za formowanie ( bardzo mnie kusi i mojego asystenta) :twisted:
Czy komuś też się podoba tak jak mnie ??
Dodam że jest bardzo gęsty, pień zobaczyłam po odcięciu kilku gałęzi na dole.
Myślę że któraś z poniższych form będzie odpowiednia...
Z góry zaznaczam jestem : nowa
Kupiłam jałowca po dwóch godzinach spędzonych na wyszukiwaniu. Urzekł mnie tak bardzo że...zabrałam go do domu tzn. na balkon.
Mam pytanie jak go przezimować na balkonie żeby nie skrócić mu żywota
i czy mogę zabrać się za formowanie ( bardzo mnie kusi i mojego asystenta) :twisted:
Czy komuś też się podoba tak jak mnie ??
Dodam że jest bardzo gęsty, pień zobaczyłam po odcięciu kilku gałęzi na dole.
Myślę że któraś z poniższych form będzie odpowiednia...
- Załączniki
-
- bez tytu³u.JPG (18.31 KiB) Przejrzano 6503 razy
-
- 3.jpg (97.82 KiB) Przejrzano 6503 razy
-
- 2.jpg (82.38 KiB) Przejrzano 6503 razy
- Yoshimitsu
- Posty: 51
- Rejestracja: 29 sie 2006, 14:07
- 17
- Lokalizacja: Żukowo
- fater
- Posty: 163
- Rejestracja: 13 lis 2004, 11:07
- 19
- Imie i nazwisko: Roman S.
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
Cześć Agula
Witam nową koleżankę z Katowic. Mam nadzieję, że zasilisz naszą grupę?
Zobacz temat viewtopic.php?t=2205 jest tam opisany jałowiec squamata kupiony jesienią ubiegłego roku, całkiem podobny kształtem do Twojego. W tym roku, na warsztatach w Katowicach został zakwalifikowany na wrześniową wystawę w Chorzowie. Masz więc podobną sytuację. No, to do roboty, a w przyszłym roku...
Witam nową koleżankę z Katowic. Mam nadzieję, że zasilisz naszą grupę?
Zobacz temat viewtopic.php?t=2205 jest tam opisany jałowiec squamata kupiony jesienią ubiegłego roku, całkiem podobny kształtem do Twojego. W tym roku, na warsztatach w Katowicach został zakwalifikowany na wrześniową wystawę w Chorzowie. Masz więc podobną sytuację. No, to do roboty, a w przyszłym roku...
Pozdrawiam
Roman
Roman
- Agula76
- Posty: 82
- Rejestracja: 27 wrz 2006, 11:31
- 17
- Imie i nazwisko: AgaG
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
Witam ponownie
Pozostaję w dziale dla początkujących, żeby nie prowokować w nikim agresji
Jako że nie widziałam NIGDY bonsai w realu, a tym bardziej nie byłam na żadnym zlocie, szkoleniu czy warsztatach bardzo proszę o cierpliwość, wyrozumiałość i .
Wszelkie poczynione przeze mnie działania związane z moim jałowcem, mają charakter zachowawczy. Jak to ktoś ładnie ujął na forum : uciętej gałązki nie da się przykleić...
Tak więc podczas mojego treningu przy drutowaniu nasunęło mi się kilka pytań:
1. Jakie powinny być proporcje pomiędzy wysokością i szerokością korony w stosunku do nasady pnia?
2. co zrobić z gałązkami wychodzącymi od frontu? żeby po ich obcięciu drzewko nie było płaskie.
3. Teraz jest o wiele za dużo gałęzi, ale na jakich mam się skupić?
4. Przeczytałam że na niektórych drzewkach tworzy się karuzela, jak tego uniknąć?
5. Jak tworzy się chmurki ? Zostawia się pędy rosnące w dół czy do góry?
Dodam że moje drzewko jest teraz bardzo KUDŁATE, ale nie chcę zostawiać dwóch trzech gałązek. Myślę raczej o czymś z ładnie zaznaczonymi piętrami.
Za dalsze formowanie zabiorę się po weekendzie, bo wyjeżdżam ale będę BARDZO wdzięczna osobie, która zechce poświęcić swój czas i coś napisze żeby mi pomóc.
z góry dziękuję
Agnieszka
Pozostaję w dziale dla początkujących, żeby nie prowokować w nikim agresji
Jako że nie widziałam NIGDY bonsai w realu, a tym bardziej nie byłam na żadnym zlocie, szkoleniu czy warsztatach bardzo proszę o cierpliwość, wyrozumiałość i .
Wszelkie poczynione przeze mnie działania związane z moim jałowcem, mają charakter zachowawczy. Jak to ktoś ładnie ujął na forum : uciętej gałązki nie da się przykleić...
Tak więc podczas mojego treningu przy drutowaniu nasunęło mi się kilka pytań:
1. Jakie powinny być proporcje pomiędzy wysokością i szerokością korony w stosunku do nasady pnia?
2. co zrobić z gałązkami wychodzącymi od frontu? żeby po ich obcięciu drzewko nie było płaskie.
3. Teraz jest o wiele za dużo gałęzi, ale na jakich mam się skupić?
4. Przeczytałam że na niektórych drzewkach tworzy się karuzela, jak tego uniknąć?
5. Jak tworzy się chmurki ? Zostawia się pędy rosnące w dół czy do góry?
Dodam że moje drzewko jest teraz bardzo KUDŁATE, ale nie chcę zostawiać dwóch trzech gałązek. Myślę raczej o czymś z ładnie zaznaczonymi piętrami.
Za dalsze formowanie zabiorę się po weekendzie, bo wyjeżdżam ale będę BARDZO wdzięczna osobie, która zechce poświęcić swój czas i coś napisze żeby mi pomóc.
z góry dziękuję
Agnieszka
- Załączniki
-
- widok z gĂłry. MĂłwiÂłam, Âże jest wÂłochaty :)
- 4.jpg (75.4 KiB) Przejrzano 6275 razy
-
- Front widok pnia
- 3.jpg (91.43 KiB) Przejrzano 6275 razy
-
- TyÂł drzewka z liniÂą pnia
- 2.jpg (66.91 KiB) Przejrzano 6275 razy
-
- Drzewko od frontu przechylone w lewo, szczyt przechylony w stronĂŞ oglÂądajÂącego
- 1.jpg (67.08 KiB) Przejrzano 6275 razy
- Yoshimitsu
- Posty: 51
- Rejestracja: 29 sie 2006, 14:07
- 17
- Lokalizacja: Żukowo
- Agula76
- Posty: 82
- Rejestracja: 27 wrz 2006, 11:31
- 17
- Imie i nazwisko: AgaG
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
Juniperka c.d.
Ciut go wyskubałam, więcej wycinać chyba nie będę, poczekam z tym do wiosny. Nie jestem pewna, które gałęzie zostawić więc ich nie ruszam. Mam problem ze szczytem. NIe wiem jak to zrobić, niestety zdjęcia słabo to oddają, więc trudno mi podpatrzec u kogoś.
Do zrobienia są chmurki.
Prawie medytuje przy tym krzaczku więc kilka dni na pewno mi to zajmie, ale cała przyjemność po mojej stronie:)
Polecam tą metodę na pozbycie się stresu.
Do zobaczenia na wystawie
Ciut go wyskubałam, więcej wycinać chyba nie będę, poczekam z tym do wiosny. Nie jestem pewna, które gałęzie zostawić więc ich nie ruszam. Mam problem ze szczytem. NIe wiem jak to zrobić, niestety zdjęcia słabo to oddają, więc trudno mi podpatrzec u kogoś.
Do zrobienia są chmurki.
Prawie medytuje przy tym krzaczku więc kilka dni na pewno mi to zajmie, ale cała przyjemność po mojej stronie:)
Polecam tą metodę na pozbycie się stresu.
Do zobaczenia na wystawie
- Załączniki
-
- dÂługa droga przed nami ...
- 27a.jpg (51.35 KiB) Przejrzano 6145 razy
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2780
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 19
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Tak na marginesie co zauwazylem czytajac ksiazki o bonsai. Wiele sie pisze o ukladzie galazek, ich rozmieszczeniu, chmurkach ale nic, lub prawie nic, o wierzcholku/szczycie.Agula76 pisze:Mam problem ze szczytem. NIe wiem jak to zrobić, niestety zdjęcia słabo to oddają, więc trudno mi podpatrzec u kogoś.
Agulo, ja bym to drzewko troszeczke skrocil i z jakies bocznej galazki przedluzyl pien. Ten zabieg proponowalbym Tobie zrobic np. na nastepnym spotkaniu, jestes w Koncu z Katowic
Ogolnie to drzewko wyglada ok.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
- Corfe
- Posty: 707
- Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
- 19
- Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
- Województwo: opolskie
witam
na dziendobry pozbył bym się tych dwóch , trzech gałązek pierwszych licząc od dołu...
Dokładnie w tym miejscu gdzie zrobiłąś (nie wiem po co ?? ) przerwę miedzy wierzchołkiem a resztą uciołbym ten "wierzchołek" ..
gwarantuje ze drzewko nabierze lepszego wyglądu ... z czasem zdecydowałbym się je troche pochylić...
Ogólnie materiał na 3 (w skali 1-6)...
puki co wygląda jak "choinka"
na dziendobry pozbył bym się tych dwóch , trzech gałązek pierwszych licząc od dołu...
Dokładnie w tym miejscu gdzie zrobiłąś (nie wiem po co ?? ) przerwę miedzy wierzchołkiem a resztą uciołbym ten "wierzchołek" ..
gwarantuje ze drzewko nabierze lepszego wyglądu ... z czasem zdecydowałbym się je troche pochylić...
Ogólnie materiał na 3 (w skali 1-6)...
puki co wygląda jak "choinka"
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
www.naturalfine.com
- Corfe
- Posty: 707
- Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
- 19
- Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
- Województwo: opolskie
Ponieważ jeśli chcemy uzyskać efekt drzewa wiekowego ( miniatury jaką każde bonsai powinno być) musimy zdać sobie sprawę z tego ze mało które np świerki do póĽnej starości zachowują dolne gałęzie w takiej kondycji , warto je obciąć zostawiając jin-y około 0,5 -1,0 cm .. a całość wyprowadzić tak jak to zrobił Fater ... viewtopic.php?t=2205
inaczej choinka pozostanie choinką
inaczej choinka pozostanie choinką
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
www.naturalfine.com
- Corfe
- Posty: 707
- Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
- 19
- Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
- Województwo: opolskie
oczywiście ze tak , ale jeśli chcemy jaknajszybciej osiągnąć coś przypominającego miniature dorosłego drzewa musimy z tego zrezygnować .. Zostawiając te gałązki pozwalamy tak jak mówisz Kamilu pracować im nad średnicą pnia .. ale:
-równie dobrze byłoby np. wkopać roślinę do gruntu - wtedy jeszcze szybciej zgrubnie , nie ciąć wogóle - wtedy nie bedziemy hamować wzrostu (rozrostu pnia) itp..
albo rybki albo akwarium ...sam wiesz..
-równie dobrze byłoby np. wkopać roślinę do gruntu - wtedy jeszcze szybciej zgrubnie , nie ciąć wogóle - wtedy nie bedziemy hamować wzrostu (rozrostu pnia) itp..
albo rybki albo akwarium ...sam wiesz..
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
www.naturalfine.com