Forum poświęcone sztuce bonsai

Witam
Czy te plama na lisciu może oznaczać brak jakiegoś składnika , pierwiastka np :manganu lub miedzi .Ficus był przesadzany jakies 2 miesiące temu i nie był nawożony .
pozdrawiam

pytasz o jedną plamę na jednym liściu ???

taka plamka miałem na 2 lisciach ficusa i chciałem zwyczajnie sie dowiedziec czy to moze byc jakas choroba grzybowa czy zwyczajny nie dobór niektórych pierwiastków w glebie .

czy niedobór pierwiastka objawił by się na 2 liściach drzewa ??? mi to wyglada na uszkodzenie mechaniczne po prostu

mechaniczne uszkodzenie nie rozumiem ostatnio tylko jego zraszam wodą a no i raz zastosowałem takie ściereczki do przeciera roślin z kurzu .Czy te plamki mogły powstać przez nie właśnie

Nie sądzę by te ściereczka zrobiła taką plamę na liściach. Było by coś bardzo nie tak z tymi ściereczkami jakby tak było. Najprawdopodobniej może brakować jakiegoś pierwiastka powodującego takie ciemne plamy(nekroza) lub jakieś choróbsko czepiło się rośliny. Proszę także zwrócić uwagę na temp. w pomieszczeniu i wilgoć jaka panuje w pomieszczeniu. Jednak myślę, że chodzi o pierwiastki.

A czy podobne plamki na obrzeżach liści i na czubkach mogą sie pojawiac z powodu dużej wilgotnosci ziemi .I czy jeśli tak sie dzieje to czy nalezy lisc obrywac ?

Trudno mi powiedzieć co to może być. Nie mam jednego stanowiska w tej sprawie, ponieważ może być suche powietrze i to powoduje że liście zasychają, przebarwiają się na brązowo na końcach oraz brzegach. Tu jest wskazane zraszanie liści lub zastosowanie nawilżacza. Wysoka temp. też powoduje zasychanie liści. Duża wilgotność nie będzie sprzyjała rozwojowi rośliny. Szukając odpowiedzi zasięgłam jeszcze do pewnego źródła które podpowiedziało mi , że może to być Alternarioza lub plamistość liści. Nie jestem niczego pewna. Proszę się przemyśleć sprawę i obserwować fikusa. Być może , że faktycznie za bardzo przejęliśmy się tymi plamkami. Możliwe , że to tylko chwilowe i liście raczej obrywać. Pozdrawiam
P.S Proszę w niedalekiej przyszłości dać znać co tam u fikusa.

Dzisiaj zajrzałem do że tak sie wyrażę do korzeni biały nalot mojego ficusa i się okazało że ma taki biały nalot w paru miejscach na korzeniach i tak się zastanawiam co zrobić aby się tego nalotu pozbyć .A przede wszystkim od czego ona powstała czy od tego że miał za mokro czy może od tego za miał w tym miejscu wolną przestrzeń między ziemią a korzeniami .Co do tego białego nalotu jakiś czas temu dałem temu ficusowi pałeczki z guano i mikoryzą ,którą mogły zostawić taki nalot .Bo środek pałeczek był białego koloru .

Ps- za miesiąc dam znać jak się miewa ficus

A ficus stał troszkę za daleko od okna dzisiaj dałem jego bliżej okna nie całe poł metra od okna mam nadzieje ze teraz odżyje , bo gdy stał w poprzednim miejscu to zrzucał liście ???

Czy do zasilania ficusa wystarczy biohumus sam czy trzeba jego uzywac na przemiennie z nawozem mineralnym ?

Po pierwsze trzeba przeczytać co on ma w sobie jakie ---> popatrz skład itp. Tam powinno być napisane. Ja radziłabym stosowanie jednej odżywki żeby nie przeholować z nawozem.

chce zastosować taki biohumus .
a na opakowaniu pisze że nie ma ryzyka przedawkowania .A na innych forach piszą nie którzy że można jego łaczyć z nawozami mineralnymi .To znaczy stosować raz biohumus a innym razem nawóz mineralny .

chce zastosować taki biohumus .
a na opakowaniu pisze że nie ma ryzyka przedawkowania .A na innych forach piszą nie którzy że można jego łaczyć z nawozami mineralnymi .To znaczy stosować raz biohumus a innym razem nawóz mineralny .Czy w ten sposób się nie przenawozi ficusa .