jak przyciąć

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
JM
Posty: 87
Rejestracja: 10 lut 2006, 21:48
18

Post autor: JM »

pinaceae pisze:... ile przechodzą takie fikusy do momentu aż znajdą się w markecie widać tu viewtopic.php?f=3&t=6344 ...
Dziękuję Ci za ten link.
To co tam można zobaczyć jest super dowodem na poparcie moich spostrzeżeń.
Gołe pniaki, bez korzeni i bez żadnej zieleni, dopiero co naszczepiane z ręki. Powstają, żyją, rosną i dobrze się mają.
A już ukorzenionego fikusa nawet mocne cięcie nie zabije.
Natomiast przesadzony z dużą ingerencją w system korzeniowy lecz nie przycięty i obciążony nadmiarem zieleni, będzie chorował i zrzucał liście poczynając od dołu, w efekcie wyłysieje i resztki zieleni pozostaną jedynie na czubkach pędów co w konsekwencji zmusi do jej odbudowy prawie od podstaw, ale będzie trudno, bo wtedy po przycięciu może pozostać kompletnie bez liści.
Pozdrawiam, Józef
pinaceae
Posty: 302
Rejestracja: 07 sty 2007, 22:48
17
Lokalizacja: Poznan

Post autor: pinaceae »

Jeśli dla Ciebie sposób postępowania z fikusami z linku jest prawidłowy to pozostaje mi tylko podziękować za dyskusje i życzyć dużo szczęścia dla Twoich drzewek.
Na marginesie napiszę tylko, że nie żyjemy w tropikach a obok pięknych zielonych fikusów stoi zapewne taka sama kupka martwych. Pozdrawiam
JM
Posty: 87
Rejestracja: 10 lut 2006, 21:48
18

Post autor: JM »

pinaceae pisze:Jeśli dla Ciebie sposób postępowania z fikusami z linku jest prawidłowy to pozostaje mi tylko podziękować za dyskusje i życzyć dużo szczęścia dla Twoich drzewek...
Ja myślę, że producenci tych krzaków lepiej ode mnie wiedzą jaki sposób jest prawidłowy, a jako że z tego żyją to zapewne wybrali sposób najlepszy.
Pozdrawiam, Józef
Awatar użytkownika
Przemek R.
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1023
Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
17
Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: Przemek R. »

I po co te przepychanki ? Gdzie jest moderator ? Nie w temat piszemy - jak chcecie pogadać o fikusach z mojego postu to tam możecie. Uwierzcie mi, że takie coś w naszych warunkach nie przejdzie. Tam chodzi o wilgoć, która jest olbrzymia. Zabiegi wykonuje sie nie na raz i nie raptem. Jak zła ziemia to przesadz a nie tnij.
Przemysław Radomyski

http://przemekradomyski.blog.onet.pl
pinaceae
Posty: 302
Rejestracja: 07 sty 2007, 22:48
17
Lokalizacja: Poznan

Post autor: pinaceae »

Przemek R. pisze:I po co te przepychanki ? Gdzie jest moderator ?
Moderator jest tam gdzie powinien. Ja wyraziłem swoje podejście, a JM swoje. Autor tematu sam wyciągnie wnioski.
ODPOWIEDZ