Wiąz drobnolistny

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
cccc1969
Posty: 10
Rejestracja: 16 lis 2011, 17:51
12
Imie i nazwisko: Filip
Województwo: podlaskie

Wiąz drobnolistny

Post autor: cccc1969 »

Cześć :-)
Dzisiaj kupiłem wiąza drobnolistnego:
Obrazek
http://img821.imageshack.us/img821/7139 ... 105.th.jpg
Na razie pozwolę mu rosnąć,ale mam pytania:
Mogę go trzymać cały rok w domu?(Stoi daleko od kaloryfera jakieś 1,3 m od kaloryfera,od okna też(ale mam okno dachowe więc światło tam dociera).Nie jestem w stanie zapewnić mu zimowania .
Przesadzić wiosną?Jaką doniczkę wybrać?
Na jaki styl go potem formować(miotlasty?)?
cccc1969
Posty: 10
Rejestracja: 16 lis 2011, 17:51
12
Imie i nazwisko: Filip
Województwo: podlaskie

Post autor: cccc1969 »

Po zdarciu mchu z pnia(czyściłem go bo był nalot z nawozu i coś białego)zauważyłem że ktoś koniecznie usunąć nebari przez zaciśnięcie na korzeniu drutu,teraz jest ślad po tym,widoczne jest też ,że ktoś chciał usunąć jeszcze jeden korzeń i powstał ubytek :oops: .Z ubytkiem nic się nie da zrobić :cry: ,może ponownie zarośnie mchem,ale czy te ślady po drucie da się zamaskować?Słyszałem,że może pomóc plastelina nasączona olejem(oczywiście potem zdjęta),ale chce wiedzieć czy to pomoże?
Ostatnio zmieniony 02 sty 2012, 16:21 przez cccc1969, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

1. Edytuj proszę swoje posty a nie pisz jeden pod drugim.
2. Na podstawie tego zdjęcia (rozmiary) na pewno nikt Tobie nie pomoże.

Co masz na myśli poprzez to, ze ktoś chciał usunąć nebari???
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
cccc1969
Posty: 10
Rejestracja: 16 lis 2011, 17:51
12
Imie i nazwisko: Filip
Województwo: podlaskie

Post autor: cccc1969 »

Mam na myśli to,że jeden z grubszych korzeni ma dziurę po drucie,a w kilku miejscach brakuje kory,wygląda to jakby ktoś wyciął ja scyzorykiem.
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
19
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Obawiam się że to nie "usuwanie nebari" tylko skutki prowadzenia masowej produkcji takich pseudo-bonsai: w dużych ośrodkach po prostu łapią w jedną rękę roślinę, w drugą doniczkę i wtykają jedno w drugie; skutek taki jak na zdjęciu, roślina w zbyt małej doniczce z dziwnym pękiem korzeni, jakby wypchnięta z ziemi...
Przykro mi, ale obawiam się, że nic ciekawego z tego się nie da zrobić, poza ukryciem tego węzła korzeni pod ziemią (w wiekszej donicy) i rozbudowaniem w przyszłości korony...
Anna Dorota
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

A ja ostatnio jestem bardzo pozytywnie nastawiony do marketsai jako do świetnych roślin na pierwsze kroki do zrobienia naprawdę porządnego bonsai:
http://www.bonsaiforum.pl/viewtopic.php ... sai#p21865
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
19
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Oczywiście , o ile uznamy marketsai za MATERIAŁ a nie, jak to czasem piszą niektórzy, za "GOTOWE bonsai"..........
Anna Dorota
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Jeżeli uznamy że GOTOWE bonsai nie istnieje to mamy ciągle do czynienia z materiałem do gry w bonsai.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
misza
Posty: 3
Rejestracja: 25 wrz 2012, 16:33
11
Imie i nazwisko: Michal
Województwo: lódzkie

Post autor: misza »

Witajcie. Mój wiąz drobnolistny wypuszcza jeszcze świeże pędy, jak go przygotować do zimowania? Stoi w domu w miejscu z dostateczną ilością słońca, wystawić go na dwór? Boje się obecnych nocy, chłodnych, tym bardziej że drzewko wydaje się nie chętne do zimowania.
ODPOWIEDZ