Strona 1 z 1

fikus x2

: 04 maja 2011, 19:51
autor: Yarek
Witam
Jako że chwilowo u nas na Śląsku powróciła zima brrrr postanowiłem zrobić defoliacje na swoich dwóch fikusach.
1. To moja pierwsza roślinka która kupiłem za grosze w markecie i praktycznie od tego momentu zaczęła się moja przygoda z bonsai
2. Fikus wiandi bardzo łamliwy którego znalazłem w sklepie ogrodniczym w opłakanym stanie i postanowiłem go przygarnąć ponieważ miał ładny ruch pnia. Niestety ciężko wykonać na nim drutowanie ponieważ sa one bardzo kruche i lubią się łamać.
Wysokość drzewek ok 35cm.

Fikusy to moje ulubione roślinki dlatego też postanowiłem że nie będe się śpieszył i może kiedyś powstanie z nich bonsai :-) Druga sprawa to fajnie mieć coś zielonego na parapecie! Narazie przedstawiam na poniższych zdjęciach 2 letnią prace włożoną w 1 roślinkę i bodajże rok pracy nad fikusem wiandi. Przed nimi jeszcze wiele sezonów zagęszczania ale nie śpieszy mi się :-) Jak będe mał możliwość od przyszłego roku trzymania drzewek w szklarni to wrzuce je do dużo większych pojemników aby mogły szybciej przybierać na grubości.

Proszę sami oceńcie.

Re: fikus x2

: 04 maja 2011, 20:12
autor: Kamil
Hej,

Piersze drzewko fajne.
Jeśli chodzi o drugie to osobiście nie podoba mi się ruch pnia. Możesz zalaczyc zdjęcia z boku?

Re: fikus x2

: 04 maja 2011, 21:49
autor: 00seba
przyszłościowe roślinki :-) ogólnie nawet przyjemne . co do defoliacji to nie wydaje mi się abyś wybrał dobry termin tego zabiegu , lepszy to czerwiec czy lipiec kiedy drzewa można spokojnie uprawiać na dworze, wówczas mają max słońca i silniejszy wzrost :-) no i ten jin na tym drugim fikusie - NIE !! :nonono:

Re: fikus x2

: 04 maja 2011, 22:36
autor: nandu
No to drugie drzewko bez jina i lekko zmieniony kąt nasadzenia

Re: fikus x2

: 04 maja 2011, 22:45
autor: Yarek
Seba
Od 3 sezonów przeprowadzam defoliacje w maju i roślinki bardzo dobrze to znoszą :-) tu przykład innego mojego fikusa viewtopic.php?f=21&t=5423 Druga sprawa to drzewka przez cały rok stoją na parapecie w domu. Roślinki te dostają papu, wodę, mają przez 12 miesięcy światełko i rosną sobie jak na drożdżach :-) a co z nich kiedyś będzie zobaczymy.

Odnośnie tego drugiego fikusa to nie ma z tym gatunkiem za bardzo jak poszaleć, strasznie łamliwa bestia :-( dlatego ruch Pnia jest taki od zakupu ja staram się tylko odpowiednio zagęścić poszczególne pięterka. Niestety w zeszłym roku krzaczor trochę chorował i przyrosty były bardzo małe. Po tegorocznym przesadzeniu roślinka w końcu odżyła.

Jin zrobiony dla zabawy :-)

Re: fikus x2

: 04 maja 2011, 22:49
autor: Yarek
Nandu
Dzieki za propozycje! :-)

Re: fikus x2

: 05 maja 2011, 18:41
autor: Szymon
Tomek - ekstra fikusy - uderzają swoją lekkością - bardzo mnie urzekły,

jednak wydaje mi się, że donice są zbyt wąskie - drzewa są na nie za wysokie...
No i zgadzam sie z Sebą - te jiny do wyoutowania ;-)

szymon

Re: fikus x2

: 07 maja 2011, 22:32
autor: Yarek
Szymonie wielkie dzieki za Twoją opinie! :-)

Oczywiście Jin wypadnie, tak jak pisałem wcześniej zrobiłem go dla zabawy :-)
Drzewka najlepiej byłoby wsadzić do dużych plastikowych doniczek aby szybko nabierały na masie. Na razie nie mam warunków aby posadzić je w takich pojemnikach. Trudno jakos sobie z tym poradze, będą troche słabiej przyrastać, ale i tak przez dwa lata mojej zabawy z fikusami uważam że zmiany są duże. Jeszcze 2-3 sezony i bedzie na czym oko zarzucić :-)
Ale zastanowię się rzeczywiście nad większymi doniczkami ceramicznymi. Nie można też przesadzić aby donice nie były za ciężkie na te roślinki.

Re: fikus x2

: 08 mar 2012, 15:59
autor: Yarek
Tutaj również małe odświeżenie, drzewka są w innych doniczkach. W pierwszym fikusie usunąłem wszystkie Jiny i inaczej go nasadziłem. Po defoliacji wrzucę kolejną fotkę która ukarze ramifikację gałęzi po 3 latach pracy. Drzewka widoczne są na docelowym stolikach

Re: fikus x2

: 08 mar 2012, 20:51
autor: Szymon
Super! Mi osobiście najbardziej podoba się 2-gie drzewko - szczególnie jego trójwymiarowość, jeśli wiecie, co mam na myśli...

Sz

Re: fikus x2

: 08 mar 2012, 21:43
autor: Yarek
jeszcze raz dzięki Szymon :-) Pierwszym fikusem zajmuje się niecałe 1,5 roku i jeszcze długa przed nim. Trzeba porządnie zramifikować gałązki popracować nad wierzchołkiem. Ta odmiana fikusa ma ogromną przewagę nad benjaminem(patrz 2 drzewko) a mianowicie wielkość liści, które są o połowę mniejsze. Odnośnie 2 drzewka to 3 lata pracy dają już pierwsze rezultaty z których jestem zadowolony, ale dalej będę pracował na ramifikacją. Dużo światła,DOŚWIETLANIE ZIMĄ, umiarkowana ilość wody i papu w sezonie wegetacyjnym = przepis na przyzwoite bonsai z fikusa, którego można ukręcić z tego co widzicie na zdjęciu w pierwszym poście.