Forum poświęcone sztuce bonsai

Witam,
Chciałbym przedstawić szerszemu gronu mojego fikusa, połączony na przełomie grudnia 2010 i stycznia 2011.
Po niecałych trzech miesiącach tak przyrosła na grubość cześć wierzchołkowa, że postanowiłem przerafiować. Wszelkie komentarze, sugestie mile widziane.

styczeń: marzec: Więcej zdjęć na moim blogu
http://yamadoribonsai.blogspot.com/

Witaj Sebastianie,

myslisz, ze uda sie Tobie zmniejszyc liscie? Na chwile obecna moim skromnym zdaniem liscie sa proporcjonalnie za duze do drzewka.

Niestety, ta odmiana jest wyjątkowo odporna na zmniejszanie liści. Nawet malutkie drzewka często przycinane zmniejszą liście tylko o jakieś 10%, a to sugeruje, że odmiana nadaje się na duze bonsai (najlepiej z bardzo grubym pniem).

Mówię na podstawie doświadczenia, te fikusy sa popularne od lat w domach i w zakładach pracy, w związku z czym mogłam obejrzeć najróżniejsze warianty: przycinane, puszczone na żywioł, w świetnej kondycji, w fatalnej kondycji... wszystkie łączyło jedno: wielkie liscie.

Wniosek: na bonsai wybierać odmiany drobnolistne.

witam,
Co do liści...na zdjeciach wydają się rzeczywiście zbyt duże w stosunku do jego wysokości, w rzeczywistości wygląda to trochę inaczej. Stosunkowo są one i tak dużo mniejsze od dwóch innych roślin z których były pozyskiwane sadzonki. Ale na chwile obecna nie przejmuje się tym za bardzo. Chce skupic sie na tym aby poszczególne pienki dobrze się zrosły, a przy tym tempie wzrostu do czerwca powinno juz sie zrosnąc. W czerwcu defoliacja, drutownie i jakieś ułożenie wstępne, bo te druty na pierwszej fotce nie do końca spełniły swoje zadanie. A po defoliacji zobaczymy jak duzo zmniejsza sie liscie i czy pojawia sie jakieś nowe gałazki do korony...

Chyba da się zmniejszyć liście i to znacznie.

To co pokazałeś jest po prostu inną odmianą fikusa.

Fizyk pisze:Chyba da się zmniejszyć liście i to znacznie.

Chyba nie aż tak - to co pokazałeś to całkiem inna odmiana o małych liściach.

Update: wiecej na :
http://yamadoribonsai.blogspot.com/2011 ... -1-cd.html

Trochę nie wyraźne zdjęcie umieściłeś. Ale pomysł jest OK. i chyba pnie się już pozrastały jak dobrze widzę?! powiedz tylko jakieś grubości jest ten fikus?? Musisz teraz porządnie zramifikować gałęzie, nie przesadzać go z tej doniczki przez 2 sezony. Zobaczysz jak fajnie się zagęści i przytyje. Jest tylko jeden warunek -->Doświetlanie zimą!
Nie wiem czy używasz jakieś lampy do drzewek zima, ale jest to nie zbędne w przypadku fikusów. Jak będziesz chciał pogadać o doświetlaniu to napisz chętnie powymieniam się uwagami w tej sprawie
PS Kwestia zmniejszenia liści, też do zrobienia nawet na benjaminie! Mi się udało to zrobić na moim fikusie przez 3 sezony o ok. 1/3 wielkości w stosunku to tego co było na początku .

To zdjęcie jest zmniejszone na potrzeby forum, lepsze sa na blogu, chociaz i tak mają wiele do życzenia bo robione telefonem, a i umiejętności fotografowania sa małe.
Pnie już sie zrosły ale do pełnego zrośnięcia sie jeszcze im daleko.
Wymiary rośliny: wys. 30. szer najniższego piętra ok. 34 cm. obwód podstawy ok 7-10 cm.
Niestety doświetlania nie mam ale może coś uda mi sie zrobić w tej sprawie do zimy.

Osobiście nie podoba mi się Sebastianie ułożenie gałęzi. Dolne gałęzie skierowalbym bardziej w dół, w końcu są najcięższe. Górne mogą tak pozostać.

Co do Gałęzi do rzeczywiście Kamil ma racje można by je skierować lekko w dół. Ja bym je jeszcze troche skrócił. Na zdjęciu masz małe poprawki. Jak się drzewko zagęści i nabierze masy (za 2-3 lata) to będzie z niego fajny krzaczor Zapodaj mu dużo słonka jakiegoś nawozu i będzie OK

Rzeczywiście, lepiej bedzie wygladac jak je skróce i troche przygnę, jest to moje pierwsze formowanie wiec jest w nim pewnie jeszcze do poprawienia ale to z czasem...fotki wrzuce jak naniose poprawki. pozdro i dzieki za uwagi ;)

Po poprawkach:

Fikus z ulistnieniem...zdjęcia dostępne tylko na blogu, bo trochę za dużo ważyły żeby na forum je umieścić...

http://yamadoribonsai.blogspot.com/2011 ... -1-cd.html

Ładny ładny. Dopracować ramifikację i będzie bardzo bonsaiowy.

Kolejna aktualizacja:

UPDATE

Dwa miesiące po defoliacji i drutowaniu wyglada to tak:




1.

2.

3.

Bardzo podoba mi się ostatnie zdjęcie na półce. Świetnie tam wygląda jako ozdoba, przyjemnie się na niego patrzy. Choć w moim oczach mógłby być trochę wyższy ale ogólnie prezentuje się ok.

Na szafkę postawiłem tylko żeby zrobić zdjęcie, normalnie stoi na parapecie a od 2-3 dni na wolnym powietrzu, na balkonie, w pełnym słońcu.

dejwidwh pisze:Choć w moim oczach mógłby być trochę wyższy ale ogólnie prezentuje się ok.

W moich oczach, przy tej wysokości, mógłby być co najmniej dwa razy grubszy pień...