Ficus Natasha

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
gucias-l2
Posty: 1
Rejestracja: 17 kwie 2010, 19:16
14
Imie i nazwisko: Bartosz G
Województwo: kujawsko-pomorskie

Ficus Natasha

Post autor: gucias-l2 »

Witam, oto mój ficus. Chciałbym stworzyć z niego bonsai i potrzebuje kilku rad.
http://irvingnight.w.interii.pl/2010-04 ... .02.33.jpg
w tym oknie(na zachód) ma dużo światła i stoi tam już od 3 tygodni wiec widać wiele młodych liści(wydaje mi się ze juz sie przyzwyczaiło do zmiany otoczenia)
1pytanie - drzewko nie było jeszcze formowane, wiec zaczynać od formowania czy najpierw je przesadzić?
2pytanie - co do przesadzania, czy doniczka z takimi "bolcami" się nada? nie będzie to jakoś znacząco wpływać na drenaż? wydaje mi się że na dnie doniczki będzie stała woda.
http://irvingnight.w.interii.pl/2010-04 ... .58.51.jpg
Nie jest ona dużo mniejsza od tej w której drzewko jest obecnie ale bardziej mi się podoba(nie mam możliwości kupić doniczki do bonsai z prawdziwego zdarzenia)
http://irvingnight.w.interii.pl/DSC00905.JPG
3pytanie - jak widać na tych zdjęciach gałązki drzewka są dość długie przy formowaniu powinienem znacząco je przyciąć? chodzi mi tu o te główne "konary" bo ze te dzikie przyciąć to wiem.
http://irvingnight.w.interii.pl/2010-04 ... .56.35.jpg
http://irvingnight.w.interii.pl/2010-04 ... .57.03.jpg
4pytanie - przyda się to? czy tych kulek mogę użyć do drenażu? czy ziemia jest ok? po przycięciu pasta będzie odpowiednia? i czy takim drutem mogę kształtować moje drzewko.
http://irvingnight.w.interii.pl/2010-04 ... .00.26.jpg
5pytanie - czy te korzonki maja szanse na Nebari?
http://irvingnight.w.interii.pl/2010-04 ... .05.04.jpg
slowikp
Posty: 64
Rejestracja: 29 maja 2009, 06:34
14
Imie i nazwisko: Pawel S
Województwo: mazowieckie

Post autor: slowikp »

Zawalisz wsystkie fora tą sadzonką. Czekaj,czekaj i jeszcze raz czekaj.
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

1pytanie - Drzewko na tym etapie nie nadaje sie do formowania. Nie ma podstawowych zalet by sie stac bonsai czyli grube zwerzajace sie ku gorze nebari i galezie na odpowienich poziomach. zageszczanie lub szczepienie w tym przypadku to jedyne rozwiazania dla tej rosliny
2pytanie - Nie ma po co przesadzac fikusy wystarczy przesadzac co 5-6 lat chyba ze zalezy ci na kwadratowej donicy. Doniczka nie zrobi z drzewka bonsai.
3pytanie - Roslina jest nieproporcjonalna. Pierwsze galezie przy tym wzroscie powinny byc szczytowymi. Tak wiec przycinanie bedzie polegac na wymuszeniu wytwarzania przez rosline galezi w dolnych partiach pnia. Czy sie uda zobaczysz sam i wszystko zalezy od tego jakie warunki mozesz jej zapewnic.
4pytanie - warstwe drenazu w donicy mozesz zrobic z roznych rzeczy nawet z plastikowych kulek, potłuczonych doniczek ceramicznych byle mialy odpowiednio wieksza srednice. Zadaniem drenazu jest odsaczenie wody z gleby i rownolegle jej napowietrzanie. Od tego jakiej gleby uzyjesz bedzie zalo pozniejsza łatwosc/trudnosc rozczesania korzeni. Jesli bedzie to gleba ktora ma duza gradacje łatwiej bedzie ci wyczesac korzenie przy przesadzaniu jesli bedzie to błoto to zrobi ci sie wielka breja.
5pytanie - Oczywiscie ale na tym etapie nie masz po co ich odkrywac.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
owsik
Posty: 2
Rejestracja: 15 maja 2010, 11:20
13
Imie i nazwisko: Marcin Osiewicz
Województwo: lubuskie

Post autor: owsik »

Witam. Jestem tu nowy i tez dopiero zaczynam przygodę z bonsai. Mam takiego samego fikusa jak ten na zdjęciach (chodzi mi o gatunek nie wygląd). Mam pytanie: Czy on na pewno powinien stać w pełnym słońcu? Mi mówili ogrodnicy, że ten fikus woli półcień. Ja swojego trzymam obok okna. Słońce tam dociera, ale nie tak intensywnie jak wtedy gdy stał na parapecie. Rozsadziłem swojego fikusa do dwóch doniczek i na razie czekam aż się przyjmie, oswoi itp. Mam zamiar "ruszyć" go za jakiś rok, kiedy będzie już silniejszy. chciałbym aby obydwa pnie się oplotły. Waszym zdaniem robić to wcześniej? czy później??
ODPOWIEDZ