MODRZEWNIK

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
Nadia86
Posty: 24
Rejestracja: 07 maja 2008, 16:26
16
Lokalizacja: KrakĂłw

MODRZEWNIK

Post autor: Nadia86 »

POST ZOSTAŁ PRZENIESIONY Z DZIAŁU "OUTDOOR" I ZMIENIONO TYTUŁ

Witam wlasnie kupilam nowe drzewko..przypadkiem bo zauroczylo mnie swoim wygladem:) chcialam sie dowiedziec czy ma ktos doswiadczenie jak postepowac z tym drzewkiem??
1) jak skracac pedy i kiedy to robic??
2) w domu zauwazylam 2 robale...(mial mech ktory wyrzucilam) boje sie ze moze miec ich wiecej i dlatego chce go przesadzic ale pytanie jaka mieszanka ziemi??
3) czy modrzewie musza miec caly czas wilgotna ziemie czy bardziej sucha i czy zraszac cale drzewko???
Załączniki
larix.jpg
larix.jpg (9.73 KiB) Przejrzano 11927 razy
Ostatnio zmieniony 13 maja 2008, 21:11 przez Nadia86, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
krzysiak88
Posty: 91
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:41
16
Imie i nazwisko: Krzysztof K
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle

Post autor: krzysiak88 »

Jakoś zdjęcia nie chcą się otworzyć :/ a mieszanka bardzo dobrze przepuszczalna wody tyle żeby nie było sucho :D
Pozdrawiam
Nadia86
Posty: 24
Rejestracja: 07 maja 2008, 16:26
16
Lokalizacja: KrakĂłw

Post autor: Nadia86 »

mieszanka dobrze przepuszczalna wode tzn jaka?? jakie proporcje i czego?? a moge prosic o odpowiedz na reszte pytan??
Awatar użytkownika
krzysiak88
Posty: 91
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:41
16
Imie i nazwisko: Krzysztof K
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle

Post autor: krzysiak88 »

hmmm... słyszałem że dobra jest mieszanka akadamy z torfem 1:1 ale sam stosuję mieszankę mieszanke torfu ziemi uniwersalnej ogrodniczej z piaskiem 1:1:1 i nie narzekam rośliny dobrze sie rozwijają.
1)Pędy najlepiej palcami uszczypywać jeśli to są młode pędy bo starsze będzie ciężko uszczypnąć wtedy można użyć cążków
2)aha na robale polecam środek mospilan 20 sp lub coś podobnego pomaga zero robaków :D
3)Ziemia tylko tyle żeby nie przeschła zupełnie, nie próbowałem jeszcze przesuszyć ziemi więc nie wiem jak drzewko takie sie zachowa :P a zraszać można ale to tylko jak masz tą roślinkę w mieszkaniu bo jeśli w jakiejś szklarni albo gdzieś gdzie jest wilgotne powietrze to nie trzeba.

Mam nadzieje, że pomogłem jeśli ktoś się nie zgadza to niech pisze bo jakoś ja robie tak jak pisałem i moje roślinki rozwijają się dość dobrze listki fajne zieloniutkie czy też igiełki a o robakach zapomnij aha i jeśli będziesz stosować mospilan ważne żebyś trzymała się dawek i okresie kiedy to stosować.
Pozdrawiam
Nadia86
Posty: 24
Rejestracja: 07 maja 2008, 16:26
16
Lokalizacja: KrakĂłw

Post autor: Nadia86 »

mam pytanie co lepiej zrobic bo ktos mi poradzil zebym wsadzila doniczke do wody na 30 min i wtedy robaki sie utopia ....to dopry pomysl?? czy lepiej z chemia odrazu wystartowac???
Awatar użytkownika
krzysiak88
Posty: 91
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:41
16
Imie i nazwisko: Krzysztof K
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle

Post autor: krzysiak88 »

powiem tak każdy sposób można wypróbować bo w sumie zapomniałem powiedzieć o tym sposobie można spróbować jeśli to nie pomoże to wtedy zastosować środek chemiczny. Ja tam nigdy nie próbowałem topić robaków bo po prostu mam taki środek a on dla rośliny nie jest szkodliwy jeśli się stosuje do zalecanych dawek.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
19
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Krzysiak - zdajesz sobie sprawę że polecasz koleżance trzymanie w domu modrzewia?


Na szczęście i tak zdjęcie przedstawia modrzewnik...
Anna Dorota
Nadia86
Posty: 24
Rejestracja: 07 maja 2008, 16:26
16
Lokalizacja: KrakĂłw

Post autor: Nadia86 »

nie nie drzewko stoi na zewnatrz na balkonie nie w domu...w końcu to outdoor
Awatar użytkownika
krzysiak88
Posty: 91
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:41
16
Imie i nazwisko: Krzysztof K
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle

Post autor: krzysiak88 »

wiesz zależy wiem że to outdoor ale czasem jak ze dwa dni postoi to sie nic nie stanie i ja nic takiego nie polecałem hmmm.... może coś nie tak napisałem w pośpiechu za błędy przepraszam :/ Mam nadzieje że Ania mi to niedopatrzenie wybaczy :/
Pozdrawiam
Nadia86
Posty: 24
Rejestracja: 07 maja 2008, 16:26
16
Lokalizacja: KrakĂłw

Post autor: Nadia86 »

Jasne nic sie nie dzieje dziekuje za rady a szczerze mowiac to ja nie zauwazylam zebys mi polecal trzymanie larixa w domku;) moze tez za szybko czytam:))
Awatar użytkownika
krzysiak88
Posty: 91
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:41
16
Imie i nazwisko: Krzysztof K
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle

Post autor: krzysiak88 »

heh ja nie wiem już się sam pogubiłem zaraz poczytam to dokładnie :P
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Przemek R.
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1023
Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
17
Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: Przemek R. »

Załamka :brawo: 8)
Awatar użytkownika
krzysiak88
Posty: 91
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:41
16
Imie i nazwisko: Krzysztof K
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle

Post autor: krzysiak88 »

no w sumie racja ja nic takiego nie pisałem żeby koleżanka trzymała modrzewik w domu :P
Pozdrawiam
Młody
Posty: 266
Rejestracja: 02 wrz 2007, 18:44
16
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Młody »

buuu problem innej natury to nie larix a pseudolarix :P przecież p. AnnaDorota wam napisała xD poczytać o tym polecam (modrzewnik xD nie modrzewik :P )
It's nice to be important but it's more important to be nice !

Pozdrawiam Marek Zieleniak
Awatar użytkownika
Bushi
Posty: 62
Rejestracja: 05 maja 2008, 00:09
16
Imie i nazwisko: Maciek Krawczyk
Województwo: lódzkie
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Bushi »

a zraszać można ale to tylko jak masz tą roślinkę w mieszkaniu bo jeśli w jakiejś szklarni albo gdzieś gdzie jest wilgotne powietrze to nie trzeba.
Cogita krzysiak88, cogita !!! Tace, non disce.
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
19
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Podsumwując:

1. Drzewko najpierw rozpoznano jako modrzew (larix), czyli outdoor. Wobec tego uwagi Krzysiaka o zraszaniu "jeżeli stoi w domu lub w szklarni" są po prostu nieprzemyślane.

2. Następnie rozpoznano roślinę jako modrzewnik (pseudolarix). Jest to indoor (w sensie: w sezonie wegetacyjnym stoi na zewnątrz, przed mrozami przenosi się go do wewnątrz, gdzie zimuje w jasnym, chłodnym pomieszczeniu, bo zimy na dworze nie przetrwa).
Anna Dorota
Awatar użytkownika
krzysiak88
Posty: 91
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:41
16
Imie i nazwisko: Krzysztof K
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle

Post autor: krzysiak88 »

Dzięki AnnoDoroto za tą uwagę ja nie chciałem źle poradzić po prostu tak wyszło Sorki. Już więcej nie będę się wypowiadał na ten temat.
Pozdrawiam
Nadia86
Posty: 24
Rejestracja: 07 maja 2008, 16:26
16
Lokalizacja: KrakĂłw

Post autor: Nadia86 »

Dziekuje za wszystkie uwagi:)

Ale teraz mam pytanie odnosnie zimowania...Anno Doroto mowisz w domu ale w chlodnym miejscu(niestety w bloku trudno o takie miejsce bo jednak jest centralne ogrzewanie) mam jeszcze wiaza w domu i np zastanawialam zeby im zrobic taka mala szklarnie na balkon...to sie sprawdzi?? bo piwnica odpada ciemno na klacce dlugo nie postoja bo je ktos wezmie i tak sobie o szklarni pomyslalam...a moze w koncu zabuduje balkon oknami i bedzie tez po klopocie...jak myslicie??
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
19
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Wiąz, jeśli wystawisz go na balkon teraz i zapewnisz mu odpowiedne warunki (światło, podlewanie itd itp), przetrwa zimę bez problemów na dworze, z zabezpieczoną doniczką lub nawet bez tego.
Z modrzewnikiem gorzej - przy mrozach padnie. Mała szklarenka nie da NIC, może trochę osłoni od wiatru. Temperatura w dzień, jeśli będzie słońce, może będzie trochę wyższa niż na zewnątrz, a w nocy będzie taka sama jak na zewnątrz. W nieogrzewanej dużej szklarni - no nie wiem, przypuszczam że będzie tak samo, on jednak potrzebuje temp chociaż 5 stopni, na przymrozki wrażliwe sa zwłaszcza młode okazy - czyli takie jak ten, przy naszej zimie musiałoby być ogrzewanie, bo minus 10 to i na wiosnę nie jest ewenement...
Pozostanie zimować go w domu, modląc się aby zniósł wysoką temperaturę i brak światła (zima!). To właśnie jest powód , że te rośliny nie nadają się dla każdego - albo mamy na nie warunki, albo nie mamy... roślin.
Ewentualnie podrzucić na zimę komuś, kto ma oszkloną werandę (chłodną), ganek, dużą szklarnię (też chłodną)... ale trzeba pamiętać o podlewaniu - modrzewniki źle znoszą suszę.
Anna Dorota
Nadia86
Posty: 24
Rejestracja: 07 maja 2008, 16:26
16
Lokalizacja: KrakĂłw

Post autor: Nadia86 »

Mam do Was pytanie bo drzewo nie powiem ale sie rozroslo:) robaki wytuklam i nie przesadzalam go zrobie to we wrzesniu dopiero...ale teraz mam pytanie o formowanie i pielegnacje..czy moge go obcinac cazkami czy tylko uszykiwac?? bo ma naprawde spore pedy i nie wiem czy teraz go zostawic niech rosni a forme nadac mu jak zrzuci igly czy teraz go troszke obciac..???? bardzo prosilabym o jakies wskazowki
ODPOWIEDZ