Wiaz.....od czego mam zacząć??
: 07 maja 2008, 21:30
Witam kupilam dzisiaj wiaza chinskiego ( w sumie spontanicznie bo mi sie go zal zrobilo jest caly bez lisci) niby ma malutkie paczki ale widze duuzo galazek uschnietych no i jest zaniedbany strasznie te dlugie pedy itd..mam kilka pytan odnosnie niego...
1.Czy go przesadzic?? jesli tak lepiej dac sama akadme czy moze mieszanke z taka zwykla ziemia do kwiatow??
2.Czy najpierw go podciac i uksztalotowac a potem przesadzic czy przesadzic czekac az sie zazieleni i dopiero podciac pedy??
3.Podlewac go zraszajac liscie czy tylko ziemie bo przeczytalam gdzies ze nie wolno zraszac i ja juz zglupialam
4.Jak byscie go uksztaltowali?? ja myslalam o takich kilku chmurkach
5.Aha czy po przesadzeniu ( o ile mam go przesadzic) wlozyc wtedy cala doniczke do wody ??
Dac go na balkon ( tylko ze mam balkon bardzo nagrzany jest od strony zachodu ale slonce grzeje tam od 12 czy lepiej w domku
Przepraszam za tyle pytan ale nie mampojeia jak do niego podchodzic bo dawno temu mialam wiaza ale mi usechl
1.Czy go przesadzic?? jesli tak lepiej dac sama akadme czy moze mieszanke z taka zwykla ziemia do kwiatow??
2.Czy najpierw go podciac i uksztalotowac a potem przesadzic czy przesadzic czekac az sie zazieleni i dopiero podciac pedy??
3.Podlewac go zraszajac liscie czy tylko ziemie bo przeczytalam gdzies ze nie wolno zraszac i ja juz zglupialam
4.Jak byscie go uksztaltowali?? ja myslalam o takich kilku chmurkach
5.Aha czy po przesadzeniu ( o ile mam go przesadzic) wlozyc wtedy cala doniczke do wody ??
Dac go na balkon ( tylko ze mam balkon bardzo nagrzany jest od strony zachodu ale slonce grzeje tam od 12 czy lepiej w domku
Przepraszam za tyle pytan ale nie mampojeia jak do niego podchodzic bo dawno temu mialam wiaza ale mi usechl