Fikus Ginseng - nowy nabytek :-)
Fikus Ginseng - nowy nabytek :-)
Witam ostatnio będąc w Częstochowie w Praktikerze moją uwagę zwrócił właśnie ten gatunek i jego cena - niebyła wysoka wręcz śmieszna. Kupiłem sobie jedną roślinkę która była najładniejsza, co o niej sądzicie, da sie coś z niej zrobić. Za odpowiedzi z góry dziękuje. Dodam że niezdążyła się jeszcze zaaklimatyzować
P.S.
Jeśli zdarzyło by się że pomyliłem gatunek to na usprawiedliwienie mogę powiedzieć że tak pisze na naklejce na doniczce i przeglądając zdjęcia na innych stronach nie widziałem wielkiej różnicy między moim a innymi drzewkami. Pozdrawiam
P.S.
Jeśli zdarzyło by się że pomyliłem gatunek to na usprawiedliwienie mogę powiedzieć że tak pisze na naklejce na doniczce i przeglądając zdjęcia na innych stronach nie widziałem wielkiej różnicy między moim a innymi drzewkami. Pozdrawiam
- Załączniki
-
- 100_5559.jpg (45.37 KiB) Przejrzano 19973 razy
-
- 100_5557.jpg (52.75 KiB) Przejrzano 19970 razy
-
- 100_5556.jpg (58.13 KiB) Przejrzano 19965 razy
-
- 100_5555.jpg (56.27 KiB) Przejrzano 19961 razy
-
- 100_5031.JPG (57.38 KiB) Przejrzano 19967 razy
........::::::::JeÂśli zabiÂłeÂś Fikusa to musiaÂło Ci na tym zaleÂżeĂŚ::::::::........
to ze to korzeń to wiedziałem. Na zdjęciu może tego nie widać ale ma pień ponad 1cm i myślałem czy by nie wsadzić ten korzeń głębiej w ziemie i w tą dziurę po środku między korzeniami nie dopasować jakiegoś kamyka, może i nie było by to jakieś cudo świata ale jako materiał treningowo/eksperymentalny chyba sie zda
........::::::::JeÂśli zabiÂłeÂś Fikusa to musiaÂło Ci na tym zaleÂżeĂŚ::::::::........
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
Wszystkie okaleczenia jakie widać na korzeniu zostały zrobione w markecie
A co do formowania wymyśliłem nową koncepcję chcę wsadzić wiosną fikusa do głębszej doniczki i przyciąć też korzenie przez rok tak jak fikus będzie rósł będę dosypywał mu ziemi aby zakryć korzeń a nowych gałązek nie obcinać tylko je ukorzeniać i teraz mam dwie koncepcje
1) po ukorzenieniu rozsadzić i mieć kilka drzewek
2) związać gałązki i poprowadzić je do zrośnięcia się ze sobą i utworzenia jednego pnia (na forum czytałem o takim sposobie)
Co wy na to??? Jeśli ktoś wie czy są jakieś „ograniczenia” w ilości gałązek które mogą się ze sobą zrosnąć w pień (np maksymalnie trzy gałązki można tak łączyć) z góry dziękuje.
A co do formowania wymyśliłem nową koncepcję chcę wsadzić wiosną fikusa do głębszej doniczki i przyciąć też korzenie przez rok tak jak fikus będzie rósł będę dosypywał mu ziemi aby zakryć korzeń a nowych gałązek nie obcinać tylko je ukorzeniać i teraz mam dwie koncepcje
1) po ukorzenieniu rozsadzić i mieć kilka drzewek
2) związać gałązki i poprowadzić je do zrośnięcia się ze sobą i utworzenia jednego pnia (na forum czytałem o takim sposobie)
Co wy na to??? Jeśli ktoś wie czy są jakieś „ograniczenia” w ilości gałązek które mogą się ze sobą zrosnąć w pień (np maksymalnie trzy gałązki można tak łączyć) z góry dziękuje.
........::::::::JeÂśli zabiÂłeÂś Fikusa to musiaÂło Ci na tym zaleÂżeĂŚ::::::::........
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
Liczę, że Grzesiek się nie obrazisz - pokażę na Twoim (wg mnie) bardzo dobrym przykładzie. Wklejam tu - bo nie każdy na forum PAB-u może oglądać zdjęcia.
Kolego Bartoszu - tak to się robi. Pomysł i wykonanie Grzegorz "wog".
I adres artykułu Grześka:
http://www.bonsai.pl/forum/viewtopic.php?t=6057
Kolego Bartoszu - tak to się robi. Pomysł i wykonanie Grzegorz "wog".
I adres artykułu Grześka:
http://www.bonsai.pl/forum/viewtopic.php?t=6057
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Damian S.
spoko
reszte fot wrzuce wiosna, mam pare pomyslow co do niego, material mocno treningowy ale moze moja corka bedzie mial kiedys bonsai
reszte fot wrzuce wiosna, mam pare pomyslow co do niego, material mocno treningowy ale moze moja corka bedzie mial kiedys bonsai
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 19 gru 2005, 16:23
- 18
- Lokalizacja: Kalisz
Jeśli dobrze zrozumiałem to mam przesadzić drzewo do głębszej doniczki, przysypać ten gruby korzeń gdzieś do połowy i przykryć korzeń z ziemią tym sreberkiem na jakiś czas (jaki?) i jak dobrze rozumiem to to sreberko ma za zadanie zmniejszyć ten korzeń czy co??
........::::::::JeÂśli zabiÂłeÂś Fikusa to musiaÂło Ci na tym zaleÂżeĂŚ::::::::........
- shishiodoshiMeth.
- Posty: 417
- Rejestracja: 25 kwie 2005, 15:40
- 19
- Imie i nazwisko: Artur M.
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
To sreberko ma utrzymać na miejscu ziemię, którą obłożony jest pień. Pień można ponacinać do okoła na wysokości przyszłego nebari i potraktować ukorzeniaczem. Po jakimś czasie w miejscu nacięć wyrosną nowe korzenie. Gdy nowe korzenie będą wystarczająco silne to zdołają utrzymać roślinę bez starych korzeniach. Wtedy odcinasz roślinę i wsadzasz ją do dobrej mieszanki.
Więcej info znajdziesz, szukając 'odkład powietrzny'
Więcej info znajdziesz, szukając 'odkład powietrzny'
Artur