marketowy ficus one more time

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
mum666
Posty: 84
Rejestracja: 23 mar 2007, 14:06
17
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Kunowice
Kontakt:

marketowy ficus one more time

Post autor: mum666 »

niedawno kupiłem za bezcen ficusa, stał sobie i czekał na nową doniczke, druty itp, doczekał sie :>

oczywiście nie jestem anwet w połowie pracy ale musiałem go tak zostawić bo wpadła moja luba i uznała, że go ogoliłem do cna, jest teraz brzydki a ja mam nie pokolei i mam go natychmiast zostawic, wiec jest jak jest...
Załączniki
tak wyglada teraz, czekam na dalsze propozycje...
tak wyglada teraz, czekam na dalsze propozycje...
DSC05708.JPG (56.1 KiB) Przejrzano 9643 razy
stara bardzo ciasna doniczka, dziurami wyÂłaziÂły korzenie...
stara bardzo ciasna doniczka, dziurami wyÂłaziÂły korzenie...
DSC05706.JPG (49.86 KiB) Przejrzano 9643 razy
tyle straciÂł...
tyle straciÂł...
DSC05705.JPG (70.22 KiB) Przejrzano 9643 razy
sala tortur :P
sala tortur :P
DSC05704.JPG (58 KiB) Przejrzano 9642 razy
Pozdrawiam, Adrian.
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Zadko widuje sie takie fajne fikusy. Nie zmarnuj go.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
mum666
Posty: 84
Rejestracja: 23 mar 2007, 14:06
17
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Kunowice
Kontakt:

Post autor: mum666 »

Bolas pisze:Zadko widuje sie takie fajne fikusy. Nie zmarnuj go.
szkoda ze nie trafił na kogoś bardziej obeznanego w temacie...

poszedłem za waszymi radami od dawna nie kupowałem zadnych drzewek, przeczytałem pare książek itp. ale jak go zobaczyłem musiałem go mieć tylko boje sie go spieprzyc... a teraz po tym co napisałeś to mi sie bedą przy podlewaniu nawet trzesły ręce ;)

ps. w doniczce jest tylko jeden otwór na dole około 2-2,5cm średnicy, nie za mało jak na taka krowe?
Pozdrawiam, Adrian.
pinaceae
Posty: 302
Rejestracja: 07 sty 2007, 22:48
17
Lokalizacja: Poznan

Post autor: pinaceae »

troche malo. Ale jak zrobiles duzy drenaz to mysle ze bez obaw. Drzewko niespotykane faktycznie. Ile za niego dales ? za sama grubosc pnia bym go kupil. Ile ma cm wysokosci?

Pozdrawiam i zycze powodzenia
Awatar użytkownika
Tomek
Posty: 783
Rejestracja: 12 mar 2005, 22:21
19
Lokalizacja: GdaĂąsk
Kontakt:

Post autor: Tomek »

Drzewko na prawdę fajne. Ja bym był za usunięciem tego mchu (jeżeli drzewko stoi w domu mech się raczej nie utrzyma) i tego kamienia. W zamian dosypałbym trochę więcej mieszanki, której użyłeś, jako podłoża do fikusa.
Pozdrawiam
Tomek Dzieninis
mum666
Posty: 84
Rejestracja: 23 mar 2007, 14:06
17
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Kunowice
Kontakt:

Post autor: mum666 »

mchu jest tylko troche a na kamieniu siedzi sobie w cieniu drzewa gruby zmęczony łysolek ;) no na spód dałem akadamy od serca ale przy nastepnym przesadzaniu wiertarka pójdzie w dłoń chyba....

dałem za niego 14 euro, nie wiem ile ma wysokości ale doniczka ma 28cm długości, więc można sobie porównać
Pozdrawiam, Adrian.
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Nie bój sie rosliny. Fikusy sa łatwe w utrzymaniu ale nie popełniaj tez przy nich podstawowych błedów. Roslinka bardzo ładnie sie prezentuje a bedzie jeszcze ładniejsza. Nie zajmuj sie nia zbytnio to bedzie ok. Moze kilka innych roslin odciagnie cie od zbyt duzego skupienia sie na jednej roslinie wtedy wlasnie korci do usuwania listkow przyrostow a teraz lepiej zeby roslina znow sie rozrosła i za 3miesiace mozesz ja troszke przyciac.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
mum666
Posty: 84
Rejestracja: 23 mar 2007, 14:06
17
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Kunowice
Kontakt:

Post autor: mum666 »

Fikusik po zimie, nie robiłem przy nim nic, usunąłem mech i dosypałem świeżej akadamy, zapuszczony jak dziki osioł, ale w doskonałej formie :)

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Adrian.
Awatar użytkownika
shishiodoshiMeth.
Posty: 417
Rejestracja: 25 kwie 2005, 15:40
19
Imie i nazwisko: Artur M.
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: shishiodoshiMeth. »

Teraz jest świetny moment aby go przyciąć do zaplanowanej formy, dążąc do tego aby na każdej gałęzi zostawić 2 liście, przez co wewnątrz korony będzie dużo światła, które jest bardzo ważne. Potem bym w trakcie sezonu, przycinał w razie potrzeby. Jeżeli na przełomie czerwca i lipca będzie dalej w świetnej formie to bym przeprowadził cięcie liści, aby go jeszcze bardziej rozgałęzić. Jesienią bym go zadrutował i za rok bym cieszył oczy pięknym indoorem :) Bardzo mi się podoba Twój fikus. Jest jednym z lepszych jakie widziałem na tym forum wg mnie. Powodzenia!
Artur
mum666
Posty: 84
Rejestracja: 23 mar 2007, 14:06
17
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Kunowice
Kontakt:

Post autor: mum666 »

Troche przycięty... nie mam serca go cholera golić a chyba powinienem jeszcze troche...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I jesze jedno, mam sie cieszyc z tego, ze mi zaczynaja rosnac jakies cosie tam?

Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam, Adrian.
pinaceae
Posty: 302
Rejestracja: 07 sty 2007, 22:48
17
Lokalizacja: Poznan

Post autor: pinaceae »

Na Twoim miejscu posusuwałbym zbedne gałązki tzn. te z ktorych nie bedziesz układałani korony ani pieter. Wyselekcjonowałbym nowy wierzchołek i prowadził na ksztłt ktory sobie obierzesz. Wszystko dlatego, że uważam że drzewko powinno obyć wieksze, wyzsze i to sporo.

Pozdrawiam
Młody
Posty: 266
Rejestracja: 02 wrz 2007, 18:44
16
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Młody »

Całkiem kozaczny fikusik :D tylko zraszasz twardą wodą, wnioskuje po plamach na liściach, pozwól wodzie dłużej odstać przed zraszaniem. A te cośtamzy co Ci rosną w donicy usuwaj bo potem będziesz miał burdel w korzeniach :P
It's nice to be important but it's more important to be nice !

Pozdrawiam Marek Zieleniak
mum666
Posty: 84
Rejestracja: 23 mar 2007, 14:06
17
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Kunowice
Kontakt:

Post autor: mum666 »

Młody pisze:Całkiem kozaczny fikusik :D tylko zraszasz twardą wodą, wnioskuje po plamach na liściach, pozwól wodzie dłużej odstać przed zraszaniem. A te cośtamzy co Ci rosną w donicy usuwaj bo potem będziesz miał burdel w korzeniach :P
Wiem, że woda do dupy, czasem zagotuje i odstoi, czasem nawet deszczówką go rozpieszczam, ale często sie zdarza, że mam lenia i leci taka prosto z kranu do zraszacza :oops:
Pozdrawiam, Adrian.
tomek_baobab
Posty: 56
Rejestracja: 08 gru 2006, 19:26
17
Imie i nazwisko: Tomek K.
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tomek_baobab »

Jak już używasz przegotowanej wody (chociaż nie wiem, czy w ogóle możesz tak robić) to wrzucaj do niej kostkę lodu-woda po przegotowaniu traci swoją polaryzację i jej cząsteczki są rozburzone-lód przywraca wodzie jej naturalną strukturę... A drzewko bardzo fajne, gratuluję :)
Zły ogrodnik drzewo krzywe i chore wyhoduje, dobry-zdrowe i proste...
mum666
Posty: 84
Rejestracja: 23 mar 2007, 14:06
17
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Kunowice
Kontakt:

Post autor: mum666 »

Rośnie sobie...

ObrazekObrazek
Pozdrawiam, Adrian.
pinaceae
Posty: 302
Rejestracja: 07 sty 2007, 22:48
17
Lokalizacja: Poznan

Post autor: pinaceae »

Czemu te nowe liscie sa takie zolte? Na jakim stanowisku stoi. Czy przypadkiem nie stoi na pelnym sloncu. Daj zblizenie tych lisci. Nawozisz je? Albo mi sie wydaje albo widze tam chloroze.
mum666
Posty: 84
Rejestracja: 23 mar 2007, 14:06
17
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Kunowice
Kontakt:

Post autor: mum666 »

Pare dni jak przypiekło porządnie to nie miałem nigdzie cienia na podwórku... nawozu używam raz na 2 tygodnie, biopon do bonsai, daje 4ml na litr wody zamiast 5.
Pozdrawiam, Adrian.
pinaceae
Posty: 302
Rejestracja: 07 sty 2007, 22:48
17
Lokalizacja: Poznan

Post autor: pinaceae »

zasłoń go przed bezposrednim sloncem bo w koncu go zajedziesz. Lato dopiero sie zaczyna!
ODPOWIEDZ