Forum poświęcone sztuce bonsai

Chciałam zaprezentować moje pierwsze drzewko bonsai.
Jest to wiąz drobnolistny kupiony w centrum ogrodniczym.
Wczoraj po przywiezieniu go do domu został spryskany wodą i postawiony na parapecie, a dzisiaj rano wyniosłam go na słońce (balkon).
Jak oceniacie to drzewko? Jaki styl proponujecie dla niego? Co powinnam kupić do pielęgnacji i jak powinnam o nie dbać?
Będę wdzięczna za wszystkie rady.

albo mi sie wydaje albo twoje drzewko stoi na zewnatrz ? nie jestem pewien czy wiaz dobrze znosi warunki zewnetrzne ale raczej z tego co wyczytalem na forum to jest drzewno indoor ;) Pozdrawiam

To, że w ciepłe, wiosenne dni jest na słońcu, to nic nie szkodzi. Pamiętaj tylko, że w nocy jest jeszcze za zimno by zostawić tam roślinę na kilka godzin; lepiej aby "spało" w domu. Doniczka jest za mała, przesadź jak najszybciej.

dzis w nocy na minusie wiec lepiej zdjemij drzewo z parapetu.Swoja droga to na pierwszy rzut oka widzi mi sie ze to raczej nie wiąz;)

Wiktorze, to wiaz.

@suhhar To ze drzewko ma oznaczenie "indoor" nie oznacza faktu, ze moze byc tylko trzymane w domu. Wrecz przeciwnie, kazde drzewko powinno byc hodowane na zewnatrz. Indoor oznacza jedynie, ze wytrzymuje warunki panowane w pomieszczeniach.

Osobiscie trzymam mojego wiaza caly czas na dworze, nawet w takie upaly jak obecnie mamy (slonce swieci tak od 14:00). Rowniez w zime do -5 stopni. Oczywiscie trzeba powoli do tego drzewko przyzwyczaic.

Mój wiąz też siedział całą zimę na dworze pod tunelem i ma się bardzo dobrze, ale zima tego roku była baaardzo łagodna.

Witam!
Piszę znowu po roku
Mój bonsai chyba nie przetrzymał zimy na balkonie ;(
Już prawie czerwiec, a jeszcze nie wypuszcza liści. Co mogę z nim zrobić?
Oto jak wygląda teraz:

Sprawdz czy zyje. Jak nie to na kompostownik.

a jak zyje?

Kamil pisze:Sprawdz czy zyje. Jak nie to na kompostownik.

jak to sprawdzić?

Zdrap lekko kore, np. z gałązki (tak paznokciem odrobine) jak pod korą jest zielone to żyje jak zielonego nie ma to... kompostownik.

Wydaje mi się, że drzewko jest żywe, bo po zdrapaniu kawałka kory było trochę zielonego w środku. Co teraz z tym drzewkiem?

Jeśli przez zime trzymałaś je na zewnątrz i nie zabezpieczyłaś przed przemarzaniem doniczki to drzewko możesz spokojnie wrzucić do kompostownika.

a jak nie mam kompostownika? :P
Może jednak coś się da zrobić...

a co z martwego drzewka masz zamiar zrobic ?? jest tam wogóle jeszcze zywa tkanka , tzn zielona ??

jest chyba

Jeśli jest jeszcze żywa tkanka to postaraj się zapewnić drzewku odpowiednie warunki, tzn: ustawić w jasnym bądź słonecznym miejscu, regularnie podlewać, nawozić (bo chyba nawozisz?), i przede wszystkim cierpliwie czekać. Ewentualnie przytnij nieco gałązki, a jeżeli w dalszym ciągu nic się nie stanie to wtedy będzie to oznaczało koniec…