ligustr z Auchana

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
e_mama

Post autor: e_mama »

Kamil pisze:Witaj ???,

tak na przyszlosc... jesli drzewko ma problemy zdrowotne i nie dotycza one korzeni, nigdy go nie przesadzamy.
Opadanie lisci. Jak sama wspomnialas, glownie opadly liscie wewnatrz drzewka. Mamy coraz krotsze dni, drzewko otrzymuje mniej swiatla. To normalne, ze z czasem "zrezygnuje" z lisci, do ktorych dociera malo swiatla.

Witam,
Dziękuję że zajrzałeś do mojego wątku :-)
Drzewko zaczęło gubić bardzo dużo listków i to mnie zaniepokoiło, nigdy wcześniej tak się nie działo, a mam je już 3 lata u siebie. Myślałam że może coś nie tak z bryłą korzeniową i biję się w piersi bo przecież wiem że pora roku nie jest odpowiednia do przesadzania czegokolwiek a tym bardziej do redukcji korzeni, no ale jak już się za to zabrałam to dokończyłam dzieła.
Listki nadal żółkną i opadają. Czy spróbować zamontować jakąś świetlówkę? Po starciu pleśni na razie nie wraca, ale wiem że to za krótko żeby stwierdzić czy poszła sobie na dobre.
I kolejny problem przede mną. Wybieram się na święta na 2 tygodnie i niestety muszę zabrać drzewko ze sobą bo mi tu padnie samo. Ono podróżowało z nami już nie raz ale nigdy nie było w tak kiepskim stanie jak teraz.
Niestety nie mam komu zostawić go pod opieką.
Będzie wyprawa z dwójką dzieci, w tym jedno niemowlaczek z bonsaikiem i rybką. Yhh
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

e_mama pisze: Dziękuję że zajrzałeś do mojego wątku :-)
No masz racje, ogolnie to mam zasade nie odpowiadania anonimowym osobom na forum...

Wrocmy jednakze do Twojego problemu. To ze opadaja teraz jeszcze liscie moze byc spowodowane dodatkowym stresem wywolanym poprzez przesadzenie. Osobiscie bym sie tym az tak nie przejmowal, jedynie ograniczyl podlewanie.
Temat doswietlanie. Osobiscie nigdy sie z tym nie bawilem a wiec pozwol, ze nie nie bede sie nt. wypowiadal. Jednakze porponuje Tobie poszukac Tobie na forum, ow temat byl juz poruszany.

Wyjazd. Na pewno bedzie to dodatkowy stres nie tylko dla Ciebie ale jesli nie masz innego wyjscia... Pamietaj aby drzewko dobrze zabezpieczyc przed mrozem, nawet na odcinku dom - auto.

Moze skontaktuj sie z Tomkiem: viewtopic.php?f=23&t=3100 Wprawdzie dlugo juz nie pisal na forum ale mieszka rowniez w Gdansku. Kto wie, moze bedzie w stanie zaopiekowac sie Twoim drzewkiem.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
ODPOWIEDZ