Ficus benjamina _ moje pierwsze "bonsai"

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
Sylwek P.

Ficus benjamina _ moje pierwsze "bonsai"

Post autor: Sylwek P. »

Witam wszystkich, wkońcu odważyłem się pokazać moje pierwsze drzewko, które chyba można nazwać bonsai. Rady i uwagi mile widziane :-)
P.S. Tylko nie jeżdzijcie po mnie jeśli się wam nie spodoba.
Załączniki
ficus_benjamina_1.jpg
ficus_benjamina_1.jpg (20.77 KiB) Przejrzano 5620 razy
skari

Post autor: skari »

Witaj bardzo serdecznie ...

Czy to "drzewko" można nazwać bonsai? Według mnie NIE - ktoś się pod tym podpisze? :roll:

To jakiś ogołocony krzaczek po przejściach :-P
Awatar użytkownika
piotr brozek
Posty: 68
Rejestracja: 08 kwie 2005, 18:51
19
Imie i nazwisko: Piotr
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: N. SÂącz
Kontakt:

Post autor: piotr brozek »

No żeby krytykowac w ten sposób tez trzeba miec odwage nic konstruktywnego z tego nie wynika i cale szczęscie.
Panie skari licznik postow bije prawda i nie ważne co sie pisze ważne że
ma sie DOŚWIADCZENIE-w pisaniu byle czego.
A tak z mojej strony widać w tym fikusie umiejętnośc obserwacji.
Awatar użytkownika
Szczerbinek
Posty: 70
Rejestracja: 11 lis 2004, 16:05
19
Lokalizacja: OstrĂłda <Dolina MuminkĂłw>

Post autor: Szczerbinek »

Jeśli naprawde chcesz osiągnąć coś poważnego z tego drzewka, to pościągaj delikatnie te druty i zostaw je w spokoju przez kilka lat. Przytnij pień, aby drzewko zaczęło rozwijać się w boki i dbaj jak najlepiej potrafisz.
Krzysztof
POZDRAWIAM !
garas

Post autor: garas »

Szczerbinek pisze:Jeśli naprawde chcesz osiągnąć coś poważnego z tego drzewka, to pościągaj delikatnie te druty i zostaw je w spokoju przez kilka lat. Przytnij pień, aby drzewko zaczęło rozwijać się w boki i dbaj jak najlepiej potrafisz.
@Szczerbinek
Mam pytanie, a mianowicie jak już ta roślina nabierze naprawdę świetnych rozmiarów to jak wówczas kolega uzyska formę, którą teraz nadał?


@Sylwek
Widzę, że coś nie coś poczytałeś i pooglądałeś, to plus.
Musisz jednak uzbroić się w masę cierpliwości, aby nadać sojemu "bonsai" miano bonsai.
Przede wszeystkim tą pierwszą gałąĽ od dołu zostawiłeś za nisko (względem całej proporcji drzewka). Ja bym ją odciął i dał jemu spokój do czasu wrastania Twoich (niestety) badziewianych drutów. Lub jeszcze lepiej wymienił je i tak jak wcześniej - dał spokój roślinie. Po utrwaleniu się kształtu zostawił na dobrych parę latek, pielęgnując ją regularnie.
Docelowo będziesz miał klasyczne-moyogi bonsai.

Powodzenia.
Gość

Post autor: Gość »

Dzięki za uwagi, czekałem juz dosc dlugo az drzewko bedzie tej grubosci, stwierdziłem ze odpowiednia pora do nadawania kształtu bo juz przy pierwszy zgieciu miałem problem no ale jakos sie udało (dzrewko było w tym miejscu delikatnie przez nature wygiete wiec ja mu tylko pomoglem :-) ). Tak jak napisał Garas teraz zostało mi czekac az forma sie ustali
skari napisał " To jakiś ogołocony krzaczek po przejściach " no fakt, tez mi sie tak wydawało ale starałem sie kierowac tym aby jak najmniej zmieniac w jego naturalnym wygladzie, a obcięcie gałązek do tego stylu było koniecznosćia.
Pozdrawiam Sylwek
Sylwek P.

Post autor: Sylwek P. »

sorry zapomniałem sie zalogowac
Andrzey

Post autor: Andrzey »

Szczerbinek pisze:Jeśli naprawde chcesz osiągnąć coś poważnego z tego drzewka, to pościągaj delikatnie te druty i zostaw je w spokoju przez kilka lat. Przytnij pień, aby drzewko zaczęło rozwijać się w boki i dbaj jak najlepiej potrafisz.
Też mam kilka takich ołówków.
Tyle, że ja swoje drutuje jeszcze wcześniej. Czasem, jeżeli ukorzenie sadzonkę wiosną to na jesieni zakładam już pierwszy drut.
W miarę jak fikus przyrasta na grubości. Zdejmuje i zakładam nowy korygując wygięcia do czasu aż kształt się ustali.

Oto jeden z moich misho-mono.
Wysokość 24 cm.
Jeszcze trzy lata temu była to sadzonka zielna (nie zdrewniały pęd z trzema listkami). Właściwie dwa.
Wymodelowałem je i uzbroiłem się w cierpliwość.
Teraz mają tylko rosnąć


Na pewno będzie w przyszłości, w czym wybierać
Załączniki
ficus.jpg
ficus.jpg (58.68 KiB) Przejrzano 5517 razy
mysza

Post autor: mysza »

Czesc! Na tym forum akurat jestem nowa...do tej pory udzielalam sie na forum KBP.
Chcialam podsunac Ci kilka rad odnosnie Twoich poczatkow. Po pierwsze to staraj sie zawsze oddawac w swoim drzewkom cechy drzew rosnacych w naturze, nie nadawaj im ksztaltow zbyt idealnych, symetrycznych(jak ta Twoja sinusioda). Pamietaj ze na odciecie galezi zawsze jest czas, jesli nie jestes pewien czy ja odciac poczekaj, zastanow sie bo potem moze okazac sie za pozno. Nowa bedzie odrastac dlugo jesli w ogole odrosnie...a szczepienie galezi jest ryzykowne, zwlaszcza na poczatku lepiej sie za to nie brac. Bonsai powinno byc trojwymiarowe, a Ty zostawiles galezie w jedej plaszczyznie i jest ich za malo...nie ma proporcjonalnych odleglosci. STaraj sie tak formowac i przycinac drzewko zeby nadac mu naturalny stozkowy ksztalt(listowie w ksztalcie trojkata).
Co do drutowania, to jest zbyt geste. U fikusow drut szybko wrasta mozesz narobic sobie brzydkich ran. Drut zdejmuj odcinajac go po kawalku. Drutuj tylko zdrewniale galazki. Moja rada jest abys zdjal druty. pnie do 0.5 cm mozna naginac dosc latwo, ale trzeb uwazac bo fikusy sa kruche. Pnie ok.1 cm sa juz sztywne i nalezy je naginac stopniowo. Nawin drut tylko na pien nadajac mu lagodniejsza i mniej sztuczna forme, galezi nie drutuj daj mu sie zregenerowac, poczekaj az wybija nowe galezie. Ewentualnie skroc pien. I czekaj obserwujac drut czy nie wrasta.
Pozdrawiam!!:)
Awatar użytkownika
AdamJonas
Posty: 1164
Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
19
Imie i nazwisko: Adam C.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: AdamJonas »

Do całości dodam tylko tyle, że gałęzie u ficusów nie powinny być skierowane w dół - wygląda to bardzo nienaturalnie. Najlepiej niech rosną minimalnie w górę.
Adam Cieślik
ODPOWIEDZ