Strona 1 z 1

Kupiłem Karmonę DrobnolistnÄ… - proÅ›ba o wskazówki

: 17 paź 2005, 21:33
autor: slawecki
Witam
To mój pierwszy post dlatego moje pytania mogą być dla Was banalne.
Z tego co widziałem na forum to domyślam się, że moje drzewko to właśnie Karmona Drobnolistna. Kupiłem je w sklepie za 130zł. Drzewko właśnie kwitnie i puszcza pędy. Sprzedawca powiedział, że raz w tygodniu muszę wstawiać donicę do wody na 2 godz. oraz przynajmniej raz dziennie zraszać. Stoi w jasnym miejscu nie narażonym na bezpośrednie słońce. Podobno nie można przycinać pędów gdy drzewko kwitnie.
Jeśli ktoś wie jak tą roślinką się opiekować to proszę o wskazówki.
Poniżej kilka fotek (butelka dla uświadomienia skali drzewka)

: 17 paź 2005, 21:53
autor: kutny leszek
Elo Sławecki. http://www.republika.pl/bonsai_sprzedaz/hodowla.htm? dodaj sobie ten link do ulubionych bo pewnie jeszcze ci się przyda. pozdro.

: 17 paź 2005, 22:01
autor: Adam KoĽlik (kozanos
Sprawa wygląda następująco. Drzewko wtgląda na całkiem zdrowe 8) acz kolwiek widziałem w doniczce iż kilkanaście listków miejmy nadzieje ze to tylko i wyłącznie wina transportu :-) jeli chodzi o przycinanie. Drzewko jak juz podejrzewam zdązyłaś się zoriętoać możesz chodować w domu, mieszkaniu co wcale nie oznacza ze nie możesz jej wystawić na wolne powietzre podczas lata czy ciepłej wiosny i jesieni :-) nie wiem czym kierował sie sprzedawca mówiąc ci ze teraz kwitnie i nie możesz go przycinać ale tak szczerze powiedziawszy to moje drzewo kwitnie przez cały rok z wiekszym czy mniejszym nasileniem. No ale tu niestety radzę się zapytac moich bardziej doświadczonych kolegów być może oni odpowiedzą na to pytanie 8)

Ps. Jak na pierwsze drzewko zaczynasz z drubej rury :-) Pamiętaj czytaj ile się da i jeśli masz okazje uczestniczenia w warsztatach nawet się nie zastanawiaj.

Ps2. A tak na marginesie wie może ktoś kiedy bedą jakieś warsztaty na terenie Śląska :roll: bo jak tak dalej bede czekał to jeszcze zakwitne :-)

: 17 paź 2005, 22:21
autor: slawecki
dzięki Leszek, ja właśnie wczoraj znalazłem tą stronke i właśnie na tej podstawie określiłem że jest to karmona.
A wy byście obcinali te pędy teraz?

: 18 paź 2005, 16:20
autor: Inssane
jesli czytales to co pisze na stronie o carmonie to powinienes wiedziec ze jest to roslina tropikalna... czyli mozna przycinac pedy caly rok...
Ja bym przycieła ...takjak pisze na stronie za 2-3 listkiem :)
i podlewaj ja wtedy gdy ma sucho a nie raz na tydzien :)

: 18 paź 2005, 16:43
autor: ArturRosa
Uwazaj bo pielegnacja karmony nie jest zbyt latwa!
Musisz jej zapewnic wysoka wilgotnosc powietrza, jesli lezy na parapecie nad grzejnikiem szybko znajdz jej inne miejsce!
Przy podlewaniu uwazaj: musi byc dosc obfite, ale pamietaj korzenie sa wrazliwe na przelanie i stojaca wode! Sam mam karmone juz 4 lata.
Zycze powodzenia :wink:

: 18 paź 2005, 22:54
autor: slawecki
Dziękię za uwagi, za jakiś czas się odezwę i napiszę jak idzie. :-)

: 19 paź 2005, 21:15
autor: Kamila
A co zrobić jeśli liście robia się żółte i lecą.
Przecież to nie jest wina jesieni???
Uważam że nie przesuszyłam ani nie przelałam mojego drzewka a ono i tak marnieje z każdym dniem.
Proszę o .
Pozdrawiam Kamila

: 19 paź 2005, 22:11
autor: ArturRosa
Najprawdopodobniej to wina ustawienia rosliny.Latem powinna stac na wschodnim lub zachodnim oknie od czerwca do wrzesnia powinna stac na dworze lub na balkonie. W zime nie mozna zapomniec o temperaturze 10-18 stopni celcjusza.

: 21 paź 2005, 18:44
autor: slawecki
Ja też mam ten problem ze spadającymi liśćmi. U mnie nawet spadają zdrowe i zielone każdego dnia po kilka. :cry: .
Kolega Artur napisał, że dobrze by było trzymać w temperaturze 10-18 a umnie w domu to minimum 22.

: 22 paź 2005, 09:41
autor: Eva K
Stracilam kiedys 2 karmony poprzez trzymanie w zimie w cieplym i suchym mieszkanku. Opadly mi wszystkie listki. One naprawde musza miec zapewnione chlodniejsze pomieszczenie.

: 24 paź 2005, 21:32
autor: slawecki
Co mam robić??? W ziemi mojej karmony siedzą MRÓWKI. Czy to bezpieczne? Czy ktoś miał taki przypadek?

: 25 paź 2005, 12:58
autor: Adam KoĽlik (kozanos
Ja doradzam zrobienie tytanika:-) jeśli nie wiesz co to? to uzyj obcji szukaj!! Tam z cała pewnością znajdziesza całe mnustwo postów odnosnie pozbywania się poasozytów żyjących w glebie.

Pozdowienia
Adam KoĽlik
Mysłowice Śląsk

pedy

: 06 lis 2005, 11:28
autor: filipjasica
podetnij młode pędu bo to wygląda trochę nieforemnie ale roślina jest ładna i zdrowa :-)

: 06 lis 2005, 12:50
autor: slawecki
Już to zrobiłem, teraz wyrosły nowe i też je muszę podciąć :-)

: 06 lis 2005, 14:06
autor: acer6
Niech się lepiej do zimy przyzwyczaja , a na wiosnę/póĽna zimą możesz dokonać dość mocnego prześwietlenia korony (nawet 50% masy zielonej) , nie bój się roślina odbije i bedzie dzięki temu ładniejsza . Ładne drzewko , ale z pewnością ma gęstą i dość "nieprzemyślaną" strukturę gałązek (często w takich importach spotyka sie wręcz "pajęczyny" posplątywanych gałązek ) .
Pamiętaj żeby ciąć zdecydowanie , ale z głową .

Wracając do cięcia młodych pędów , nie robi się tego tak jak pokazełeś na zdięciu tylko bardziej zdecydowanie (zotawiasz w zależności od odległości międzywęĽli 1-3 młodych liści resztę ucinasz , ewentualnie , na rzadkich gałązkach można zotawić wiecej a mniej uciąć , ale tylko wtedy kiedy dany pęd do czegokolwiek się "przyda" )

: 06 lis 2005, 20:48
autor: slawecki
Dzięki Michał za podpowiedĽ, ale jak narazie brakuje mi takiego zmysłu gdzie mam bardziej wycinac a gdzie mniej. Sam nie wiem do jakiego rozrostu ( w którą stronę )mam doprowadzać. Zrobię jutro albo pojutrze lepsze zdjęcia.

: 12 lis 2005, 19:28
autor: kutny leszek
Elo Sławecki. Jak Ci idzie walka z mrówkami? Jak możesz to umieść fotke drzewka po przycięciu to zobaczymy jak Ci poszło i jak się prezentuje.