odkład powietrzny

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
garas

odkład powietrzny

Post autor: garas »

Tak wygląda mój odkład powietrzny założony rok temu na klonie palmowym.
Roślinka świetnie przetrzymała zimę i teraz się zastanawiam czy już czas, aby pozwolić odkładowi rosnąć sobie samemu :-D

Jak Wy uważacie?
Czy te korzenie, będą w stanie utrzymać roślinę po odcięciu od macierzystej?

Małym problemikiem jest to, że roślina, jak na razie, wytworzyła korzenie głównie po jednej stronie pnia. Przyglądając się z bliska z drugiej są zaczątki.
Załączniki
widok korzeni z drugiej strony
widok korzeni z drugiej strony
P3240774.JPG (37.87 KiB) Przejrzano 6743 razy
widok korzeni z jednej strony
widok korzeni z jednej strony
P3240773.JPG (37.03 KiB) Przejrzano 6742 razy
widok ogĂłlny
widok ogĂłlny
P3240772.JPG (23.73 KiB) Przejrzano 6743 razy
acer6

Post autor: acer6 »

Możesz oddzielić i zredukowac część nadziemną odkładu (tak dla pewnosci że korzenie że "wyrobią" ) . Możesz też dać roślinę pod folię (bardzo prosty i skuteczny domowy sposób) .
Ja robiłem kiedyś odkład na ficusie i sie udało . Teraz planuję odq na niskim położeniu u Ligustra yamadori - rośnie na gruzie i nie da się go normalnie wykopać .
Michał

Post autor: Michał »

Acer ja też kiedyś robiłem odkład na ligustrze. Na następny dzień już go nie było. Widocznie kogoś zainteresował i chciał zobaczyć co było pod folią. :-D Ale jeśli rośnie on na twojej działce to śmiało możesz próbować :-D
garas

Post autor: garas »

@acer6
Już odciąłem zanim zrobiłem fotki.
Uciąłem jakieś 40cm. :-D
Awatar użytkownika
Eva K
Posty: 196
Rejestracja: 07 sty 2005, 13:39
19
Lokalizacja: Baesweiler- Germany

Post autor: Eva K »

Garas, chce zrobic odklad na mojej jablonce, jesli mozesz powiedz mi, jak dbales o ten odklad przez ten rok. Czy jakos nawilzales ?
Załączniki
Malus zuli ''Prof. Sprenger''
Malus zuli ''Prof. Sprenger''
16 03 2005 002.jpg (68.88 KiB) Przejrzano 6686 razy
Lepiej mniej wiedziec, niz nic nie wiedziec ;))
garas

Post autor: garas »

A więc tak Evo:
1. dbałem o zapewnienie wilgoci podłoża nieco bardziej odkładu niż rośliny matecznej
2. rośliny nie trzymałem w pełnym słońcu
3. roślinę mateczną nawoziłem dwukrotnie rzadziej, czyli co miesiąc

Rada: przy zakładaniu odkładu zwróć uwagę na pochylenie gałęzi, na której założysz odkład. Ja zrobiłem błąd-nie wypionowałem jej, stąd korzenie, które się rozwinęły, są zdecydowanie po jednej stronie. Teraz będę "mądrzejszy" :wink:
Jest jednak szansa, że dość szybko wykształcą się równomiernie, bo widziałem zaczątki po przeciwległej stronie :-D

Powodzenia
Awatar użytkownika
Eva K
Posty: 196
Rejestracja: 07 sty 2005, 13:39
19
Lokalizacja: Baesweiler- Germany

Post autor: Eva K »

Dzieki, powiedz mi jeszcze czy zima w czasie mrozu nie zaszkodzi nawilzanie ?
Lepiej mniej wiedziec, niz nic nie wiedziec ;))
garas

Post autor: garas »

Evuś, co Ty? Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi tego za złe.
Zarówno Twoja jabłoń, jak i mój klonik przechodzi w stan hibernacji zimą.
W związku z tym oczywiste jest, że wówczas nie nawilżałem normalnie. Jedynie kontrolowałem wilgotność i ją utrzymywałem przez spryskiwanie.
Ja do odkładu wykorzystałem małą rozciętą doniczkę. Ją na zimę owinąłem agrowłókniną-kilka warst.
garas

Post autor: garas »

Tak, oczywiście, że może zaszkodzić mróz. Tak samo jak dbamy o nieprzemarznięcie brył korzeniowych innych drzewek, tak samo musimy zabezpieczyć bryłę korzeniową odkładu.
Ja zabezpieczyłem rozciętą doniczkę odkładu agrowłókniną, kilka warstw.


@Adamie, wukasuj pozostałe łącznie z tą linijką :wink:
Ostatnio zmieniony 28 mar 2005, 23:29 przez garas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AdamJonas
Posty: 1164
Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
19
Imie i nazwisko: Adam C.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: AdamJonas »

No to zmień :wink: A ja te wykasuję póĽniej 8)
Zawsze lepiej edytować niż wpinać nastepny.
Awatar użytkownika
Eva K
Posty: 196
Rejestracja: 07 sty 2005, 13:39
19
Lokalizacja: Baesweiler- Germany

Post autor: Eva K »

Dzieki za . :)))
Lepiej mniej wiedziec, niz nic nie wiedziec ;))
ODPOWIEDZ