Strona 1 z 1

Metasekwoja

: 30 cze 2014, 15:09
autor: Mayen
Witam,
moja przygoda z bonsai zaczęła się kilka lat temu i po hmm niepomyślnym jej zakończeniu, myślałem że nie powrócę już do tych kochanych drzewek. Jednakże zostałem obdarowany ślicznym okazem pięciu Metasekwoi Chińskich z lerła merlę. Niestety moja nieszczęśliwa passa zaczęła się od nowa. Drzewko zaczęło lekko marnieć, a końcówki przysychać. Dlatego szybko złapałem za nawóz i spryskiwacz i wydaje mi się że w miarę opanowałem sytuację, ale boję się go profilować w jakikolwiek sposób, a powoli zaczyna przypominać bezładny busz. Chciałem uformować go na kształt małego lasku z wysokimi gęstymi koronami. Poniżej zdj. ogólne i końcówek. Jak potrzeba lepszą jakość to mówcie ;)

Obrazek Obrazek

Re: Metasekwoja

: 30 cze 2014, 21:09
autor: oliwia99
Czy na co dzień ,te drzewa też stoją przy telewizorze?

Re: Metasekwoja

: 30 cze 2014, 21:43
autor: Mayen
Tak, jest włączany jakoś raz na tydzień i trochę trudno o inne miejsce, bo inne jest bliżej okna, a jest ono południowe. Jeżeli myślisz, że to powód, to mogę zabrać do innego pokoju na tydzień.

Re: Metasekwoja

: 01 lip 2014, 09:58
autor: Aura
Na dwor z nimi!

Re: Metasekwoja

: 01 lip 2014, 12:37
autor: Mayen
Chciałbym, ale mieszkam w wielkich płytach i w lecie na balkonie od godziny 12 mam 40 stopni jak nie więcej, chyba że do południa, to można, ale gdzieś czytałem, że nie lubią jak się nimi macha z miejsca na miejsce... chyba że to mit :)

Re: Metasekwoja

: 01 lip 2014, 17:17
autor: oliwia99
Czyli masz odpowiedź dlaczego drzewko zaczyna marnieć.
To nie jest drzewko które można trzymać w domu.
Poczytaj nt. gatunku którym zostałeś obdarowany i wyciągnij wnioski, a wtedy jest szansa, że drzewkiem nacieszysz się dłużej niż jeden sezon.
Jeśli stwierdzisz, że nie dasz rady zapewnić mu warunków których potrzebuje poszukaj, może ktoś z forum będzie chętny na zamianę na jakiegoś indoora, bo szkoda drzewka.

Re: Metasekwoja

: 01 lip 2014, 17:21
autor: Aura
W domu szybciej ja stracisz. Mimo ze nazywa sie metasekwoja chinska, w naszym klimacie tez rosnie w prywatnych kolekcjach i ogrodach dendrologicznych. Musisz zapewnic jej warunki zblizone do naturalnych, inaczej padnie. To nie karagana ze mozna ja troche w domu, troche na zewnatrz

Re: Metasekwoja

: 01 lip 2014, 19:12
autor: Bolas
Następnym razem szukaj czegoś do mieszkań pod hasłem indoor bonsai. Ten gatunek koniecznie na dwór. Potem ostre cięcie i kształtowanie. Ziemia w doniczce też nie wygląda obiecująco. Warto dosypać jej w wersji bardziej przepuszczalnej. Na razie to kilka metasekwoi w płaskiej donice choć bardzo fajny materiał na ładne lasek bonsai.

Re: Metasekwoja

: 02 lip 2014, 14:21
autor: Mayen
Dziękuję za tyle odpowiedzi :-) . O ile mogę i uda mi się zapewnić jej warunki to raczej zostanie u mnie (już po byciu na dworze trochę zbielała, ale uzyskała dużo malutkich pędów.. szybko rośnie). Co do ziemi, to postaram się w miarę możliwości dosypać, ale też myślałem o zaszczepieniu mchu, który pojawił się w doniczce mojego małego iglaczka. Przy okazji zadam pytanie, na które nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi, czy drzewka wytrzymują nasze polskie mrozy (czyt. niżej niż -10) bo pomimo balkonu, to takie temperatury potrafią pojawić się na moim termometrze.

Re: Metasekwoja

: 02 lip 2014, 16:24
autor: Aura
Twoja roslina jak i inne w malych plytkich donicach wymagaja szczegolnej opieki w okresach mrozow. Najwiecej info znajdziesz w temacie forum 'zimowanie bonsai'.

Re: Metasekwoja

: 03 lip 2014, 07:41
autor: Bolas
Daje sobie radę przy mrozach z tym że ze względu na to że jest w doniczce o czym wspomina Krzysiek musisz zadbać o to by roślina w czasie spoczynku miała zabezpieczone korzenie. Gatunek ten wypuszcza nowe pędy z pnia więc nawet odbudowa całej rośliny to nie problem.
Mchu się nie szczepi można go posadzić ale w mniejszych roślinach utrudnia podlewanie i kontrolę wilgotności gleby.

Re: Metasekwoja

: 11 lip 2014, 21:01
autor: pawelo73
moim zdaniem trochę za dużo kombinujesz, nie dosypuj ziemi tylko przepuszczalną mieszankę tak ja pisał Bolas, jak szkoda Ci kasy na akadamę to są tańsze media - żwirki, lawy, zeolity, keramzyty itp. a na wiosnę w ogóle przesadzić, ta roślina lubi wilgoć ale nie stojącą wodę, trzeba uważać wczesną wiosną bo jak się pojawi słoneczna pogoda to ciągnie wodę jak szalona, a marcu lub kwietniu mogą wystąpić silne przymrozki i mrozy nawet do -20C, wtedy pieniek może zostać rozsadzony i roślina jest dead, o czym się przekonałem - roślina rośnie w gruncie i na szczęście dolna część przeżyła.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=29488&f=33