pozyskiwanie materialu

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
michalb
Posty: 17
Rejestracja: 18 lip 2012, 12:41
11
Imie i nazwisko: michal
Województwo: mazowieckie

pozyskiwanie materialu

Post autor: michalb »

Witam. Chcialbym sie dowiedziec czy ten termin jest dobry zeby pozyskac lisciaki typu klony graby ..., i jak z nimi na poczatku postepowac. <font color="#FF0000">napewno //ort</font> chronic przed mrozem czy cos jeszcze ....?
kuba555
Posty: 34
Rejestracja: 28 cze 2012, 09:41
11
Imie i nazwisko: Kuba
Województwo: wielkopolskie

Post autor: kuba555 »

ojoj :d ja juz na poczatku paz pozyskiwałem , ale nie mam pojecia czy dobrze zrobiłem (dęby, jałowce,klony )
Awatar użytkownika
lukipela
Posty: 156
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:47
16
Imie i nazwisko: Pawel F
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin

Post autor: lukipela »

Liściaki zdecydowanie najlepiej jest wykopywać wczesną wiosną - jak tylko ziemia rozmarznie, zanim pąki się rozwiną. Jak ktoś ma większe doświadczenie to może też próbować jesienią, ale skoro jesteś początkujący to zdecydowanie polecam wiosnę - przez zimę poczytaj trochę teorii i dobrze się przygotuj. Gdybyś kopał teraz, szansa przezycia drzewek byłaby mniejsza, a zimą i tak nic przecież przy nich nie bedziesz robił.
...
michalb
Posty: 17
Rejestracja: 18 lip 2012, 12:41
11
Imie i nazwisko: michal
Województwo: mazowieckie

Post autor: michalb »

wyjasnij mi dlaczego ma mniejsze szanse jesli dobrze wszystko zrobie to powinno przezyc ... napisz jak bys mogł co jest najwazniejsze aby takie pozyskane drzewko przezylo...
Awatar użytkownika
lukipela
Posty: 156
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:47
16
Imie i nazwisko: Pawel F
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin

Post autor: lukipela »

Drzewka najlepiej jest pozyskiwać wczesną wiosną z tego samego powodu, dla którego cięcie najlepiej jest wykonywać wiosną. Wegetacja wtedy rusza i szanse na przyjęcie sie drzewka są najwieksze. Ale widzę że się uparłeś i chcesz ryzykować. Więc powodzenia.
...
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

Gdzie gromadzą drzewa przez zimę energię na kolejna wegetacje?
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Awatar użytkownika
maciek3miasto
Posty: 410
Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
14
Imie i nazwisko: maciek park
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: gdańsk

Post autor: maciek3miasto »

ja też uważam, że lepiej kopać na wiosnę. Ale...
Ja kopię na jesień i na wiosnę. Nie zaobserwowałem żadnych różnic. Wszystkie budzą się na wiosnę i żyją. Mówię tu o: grabach, bukach, jałowcach. Staram się przypomnieć czy coś mi się nie wybudziło, ale nic takiego nie przychodzi mi do głowy. Samych grabów wykopałem z 40 (może więcej, może mniej). Tu link z innego forum z częścią moich yamadorii:
http://www.bonsaiforum.pl/yamadori-2010-t14608.html

co jest ważne przy pozyskiwaniu dla mnie:
1. Kopanie - musisz tak kopać żeby jak najmniej poniszczyć bryłę korzeniową. Jak? Trzeba na początku dobrze "wyciąć okrąg" wokół drzewa ostrą łopatą (jak nie masz to se naostrz - b. ważne). Powinno to być wykonane starannie. Bez szarpania, tylko wbijasz łopatę, mocno, na raz, "z buta". Ten okrąg to zarys bryły. Potem na szerokość łopaty kopiesz fosę, starając się nie naruszyć bryły korzeniowej po wewnętrznej str. okręgu. Kolejna rzecz to odcięcie bryły od podłoża. Ale to już jest następstwem kopania fosy i nie ma co tu tłumaczyć. Drzewo nie może być wyrywane. Musi zostać odcięte od reszty pozostałych korzeni. Potem obwijasz je folią strecz - jest najwygodniejsza.
2. Zimowanie - jeśli kopiesz na zimę. Nie wiem skąd jesteś ale ja jestem z Gdańska, gdzie zimy są najłagodniejsze. Oprócz tego mieszkam w Oliwie gdzie jest jeszcze troszkę cieplej niż winnych dzielnicach Gdańska. Moje rośliny są zawsze osłonięte od wiatru - układ domów. Nie wiem czy to ma znaczenie, a jeśli ma to jak duże? Nie wiem, ciężko mi to porównać z innymi miejscami. Wątpliwości mógłby rozwiać eksperyment naukowy, ale komu by się chciało w to bawić.

Reasumując:
To jest moje osobiste zdanie, wyrobione na własnym doświadczeniu. Ale powtarzam po innych, że wiosna lepsza (mówię tu o tych gatunkach jw.), ale szczerze mówiąc na własnym przykładzie nie doświadczyłem różnic, szczerze mówiąc. Może jest to zasługa łagodnego klimatu w porównaniu do innych miejsc i mniejszemu skokowi temperatur w ciągu doby? Generalnie na forach zauważyłem tendencję do odradzania ("masz jeszcze czas", "idź na warsztaty", "jesteś mało doświadczony" - czytaj ja jestem bardziej, "poczytaj fachowej literatury" - a przy okazji, jestem ciekaw ilu z Was poczytało tej fachowej literatury i co z niej wynieśliście?) , niż do zagrzewania do boju.
Jestem ciekaw co byście powiedzieli na temat moich lasków, które to były kopane, przycinane i wsadzane do skrzynek na raz! tego samego dnia kiedy je wykopałem! Fakt, że na wiosnę, ale wszędzie się piszę, że nie wolno. A drzewka jak na złość - żyją.

Bardzo ważny jest zdrowy rozsądek. Jeśli masz działać sam i nie masz kogo się poradzić na żywo no to nie masz innego wyjścia jak zrobić dobry użytek z własnej głowy.
pozdrawiam maciek knap
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

Witaj Macku,

Ok ale Ty uwazalas aby zachować jak najwiecej korzeni wykonując drzewka. Dlaczego? Poniewaz wiesz, ze nie bez powodu one są.
Osoba, która dopiero zaczyna nie bierze tego punktu pod uwagę. Dlatego tez pisze sie, ze lepiej na wiosnę.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Awatar użytkownika
maciek3miasto
Posty: 410
Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
14
Imie i nazwisko: maciek park
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: gdańsk

Post autor: maciek3miasto »

no to, zgadzam się.
kilka moich grabów. ten najbardziej okazały był kopany parę dni temu.
Załączniki
DSCN0716.JPG
DSCN0716.JPG (133.1 KiB) Przejrzano 8361 razy
DSCN0718.JPG
DSCN0718.JPG (130.04 KiB) Przejrzano 8361 razy
DSCN0725.JPG
DSCN0725.JPG (134.35 KiB) Przejrzano 8361 razy
DSCN0727.JPG
DSCN0727.JPG (116 KiB) Przejrzano 8361 razy
DSCN0746.JPG
DSCN0746.JPG (114.2 KiB) Przejrzano 8361 razy
DSCN0753.JPG
DSCN0753.JPG (101.98 KiB) Przejrzano 8361 razy
DSCN0754.JPG
DSCN0754.JPG (99.05 KiB) Przejrzano 8361 razy
DSCN0756.JPG
DSCN0756.JPG (107.68 KiB) Przejrzano 8361 razy
DSCN0757.JPG
DSCN0757.JPG (101.95 KiB) Przejrzano 8361 razy
Zrzut ekranu 2012-11-27 (godz. 12.29.27).png
Zrzut ekranu 2012-11-27 (godz. 12.29.27).png (130.38 KiB) Przejrzano 8361 razy
pozdrawiam maciek knap
kuba555
Posty: 34
Rejestracja: 28 cze 2012, 09:41
11
Imie i nazwisko: Kuba
Województwo: wielkopolskie

Post autor: kuba555 »

zaskakujące okazy, a tak w ogóle to ta pora nie jest za pozna na wykopki?:D! a jaa mysłałem ,ze listopad to troche zapozno! Juz w ten weekend wybiore sie na ostatnie poszukiwania w tym roku!
bador
Posty: 7
Rejestracja: 02 kwie 2013, 12:49
11
Imie i nazwisko: Bartek
Województwo: mazowieckie

Post autor: bador »

Skoro jesteśmy przy temacie pozyskiwania materiału, mam pytanie do amatorów "wykopków" - czy ktoś może już wybrał się w tym roku na yamadori? Na moim terenie (mazowieckie + warmińsko-mazurskie) zima w pełni i prawdopodobnie do końca kwietnia będzie trzeba poczekać na rozmarznięcie ziemi.
Awatar użytkownika
maciek3miasto
Posty: 410
Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
14
Imie i nazwisko: maciek park
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: gdańsk

Post autor: maciek3miasto »

nie ma co, trzeba czekać. Pieprzona zima! Ja jestem z Gdańska.
pozdrawiam maciek knap
piotrwent
Posty: 74
Rejestracja: 15 kwie 2013, 08:19
11
Imie i nazwisko: pii
Województwo: zachodniopomorskie

Post autor: piotrwent »

maciek kiedy zamierzasz kopac yamdori? ja tez jestem z wybrzeza, ale narazie mimo dodatnch temperatur czekam chyba jeszcze z 3tygodnie.
Awatar użytkownika
maciek3miasto
Posty: 410
Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
14
Imie i nazwisko: maciek park
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: gdańsk

Post autor: maciek3miasto »

cześć. No właśnie za raz :) jadę. Uff, udało się. Tyle miesięcy na detoxie. U mnie jest ciepło i mogę je zabezpieczyć przed zimnem - stawiam wzdłuż domu i ciepło promieniuje od budynku. A w najgorszym razie chowam do piwnicy.
Ale jak już chcesz tak książkowo to powinieneś poczekać jeszcze troszkę (myślę tydzień może dłużej). Aż będziesz miał pewność/duże prawdopodobieństwo dodatnich nocy.
pozdrawiam maciek knap
piotrwent
Posty: 74
Rejestracja: 15 kwie 2013, 08:19
11
Imie i nazwisko: pii
Województwo: zachodniopomorskie

Post autor: piotrwent »

no mimo wszystko ziemia jest jeszcze zmrozona, a dwa jak sie juz tyle wytrzymalo to damy rade jeszcze tydzien czy dwa bo lepiej chyba jak soki zaczna krazyc juz na dobre, nie spiesz sie :) jaki gatunek w ogole zamierzasz kopac?
Awatar użytkownika
Aura
Posty: 149
Rejestracja: 29 sty 2013, 21:15
11
Imie i nazwisko: Krzysztof
Województwo: pomorskie

Post autor: Aura »

Na wejherowskich stokach morenowych, dobrze naświetlonych i zdrenowanych modrzewie już pękają, klony są już nabrzmiałe, nie wspominając o ogrodowych krzewach. Pora nastała. Cieszmy się!
ODPOWIEDZ