Trudne początki

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
eldirian
Posty: 4
Rejestracja: 14 sie 2012, 12:32
11
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: podlaskie

Trudne początki

Post autor: eldirian »

Witam, to mój pierwszy post na forum bonsaistów.

Postanowiłem się zainteresować sztuką Bonsai i mam kilka pytań do was;) Przede wszystkim chciałbym się dowiedzieć czy o tej porze roku mam na myśli lipiec - wrzesień można coś ruszyć. Jeżeli chciałbym zacząć tworzenie bonsai z sadzonek to najlepszą porą jest wiosna - niestety tak przynajmniej podają internetowe źródła, kupiłem także nasiona (Klon palmowy, Judaszowiec kanadyjski, Irga rozkrzewiona, Ligustr tępolistny, Modrzew, japoński, Lagerstroemia japonica, Paulownia tomentosa, Klon tatarski, Kosodrzewina,
Klon mandżurski, Pigwowiec japoński, Jodła koreańska, Jałowiec chiński) czy jeżeli będę chciał wyhodować te nasiona w domu to czy mogę to zacząć o tej porze roku?
Robert
Posty: 88
Rejestracja: 13 lip 2012, 13:28
11
Imie i nazwisko: Robert
Województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Końskie
Kontakt:

Post autor: Robert »

najlepiej każdy z tych gatunków sprawdzić w internecie, Wikipedii, dowiedzieć się specyfikacji każdego z gatunków. wiem że nasiona klona trzeba przemrozić(5-10stopnni Celsjusza) że by zakiełkował. To nie jest tak ze ziarenko, ziemia, i już .Poczytać, zasadzić, długo długo nic i po 2latach można coś robić.
Ale ja też na razie się uczę więc Co ja tam wiem :)
eldirian
Posty: 4
Rejestracja: 14 sie 2012, 12:32
11
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: podlaskie

Post autor: eldirian »

Tak ogólnie to o to mi chodzi. Czy bym mógł stworzyć sztuczny okres przymarzania wrzucając je do lodówki i po paru tygodniach posadzić do ziemi, aby już zimę nasiona mogły powoli kiełkować (w domu), a wiosną już powoli wystawiać na dwór.
Awatar użytkownika
seedkris
Posty: 169
Rejestracja: 14 lut 2007, 23:37
17
Imie i nazwisko: Krzysztof S
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: Podlasie
Kontakt:

Post autor: seedkris »

Te nasiona nie są odpowiednie do (wyhodowania) wysiewu w domu. Niektóre wymagają stratyfikacji.
pozdrawiam Krzysztof
twinsrat
Posty: 12
Rejestracja: 23 lut 2012, 22:10
12
Imie i nazwisko: Piotr Wiecek
Województwo: mazowieckie

Post autor: twinsrat »

Witam
Adrian hodowla bonsai od nasion to temat rzeka, dluga, kreta i bardzo powolna, ale jezeli chcesz to twój wybór. Jezeli nabyles ok 100szt kazdego gatunku to juz dobry krok, bo szanse na uzyskanie materialu nadajacego sie na bonsai ( przezywalnosc kolejnych sezonów, i prac nad materialem oraz predyspozycje jakie wykaza twoje sadzonki - to naturalna selekcja)beda wieksze. Jezeli jestes mlody i masz duuuuuuuuuu......zo czasu przed soba to drugi plus. Ale nie poddawaj sie . Jezeli nabyles swoje nasiona od zetelnego sprzedawcy to powinien zalaczyc tzw instrukcje obslugi jezeli jej nie dostales to popros o takowa to zawsze pomaga. Przejzyj literature naukowa oraz net wyszukujac wszelkich danych o hodowli drzew z gatunków jakie nabyles (czysto pod katem hodowli-uprawy, jako drzewa lesne, ogrodowe a nie jako drzewa bonsai) to pomoze ci stworzyc obraz wymagan jakie musisz spelnic aby operacja sie udala. Kiedy twoje sadzonki wykielkuja, i zaczniesz je uprawiac to bedziesz mial swietny material do opieki przez kolejne kilka lub -nascie lat (zalezy od gatunku) aby przystapic do tworzenia materialu prebonsai. Lecz to nie znaczy ze niewarto (to zawsze jakies doswiadczenie które bedzie owocowalo w dalszych latach). A w tym czsie proponuje nabyc jakies drzewko wstepnie uformowane do hodowli w domu lub poza (patrz dzial "Kompedium wiedzy") i nauczyc sie dbac o nie. w nastepnym sezonie poprubowac jakis podstawowych zabiegów i tak krok po kroku.... A w miedzy czasie czytac duuuu....zo czytac bo warto
Powodzenia Piotr
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Najszybciej jednak będzie pojechać do Japonii znaleźć szkółkę gdzie tworzą materiały od nasion i zostać tam na 5lat. Wtedy dowiesz się naprawdę co i jak w realu bo tak na prawdę nikt ci tego zdjęciami nie wytłumaczy. W Europie znajdziesz ludzi którzy się tym zajmują lub próbują się tym zajmować a zliczysz ich na palcach w obu rękach.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
eldirian
Posty: 4
Rejestracja: 14 sie 2012, 12:32
11
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: podlaskie

Post autor: eldirian »

Dzięki za odpowiedzi, jednak nie dokładnie tego oczekiwałem. W internecie znalazłem masę informacji poradników na temat bonsai. Coś tam wiem:P Coś... Jednak wszystkie prace związane z bonsai są przewidziane na wiosnę, sadzenie przesadzanie itd. i z tym zwracam się do was. Czy jest możliwość późnym latem zacząć jakieś prace w kierunku bonsai?
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Pytasz o bonsai czy nasiona bo ja się już gubię.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
eldirian
Posty: 4
Rejestracja: 14 sie 2012, 12:32
11
Imie i nazwisko: Adrian
Województwo: podlaskie

Post autor: eldirian »

Chciałbym się dowiedzieć o Bonsai szeroko rozumiane. Czy w tej porze roku mogę posadzić jakieś nasiona bądź kupić sadzonkę i zacząć ją jakoś tam rozwijać pod bonsai?
Awatar użytkownika
seedkris
Posty: 169
Rejestracja: 14 lut 2007, 23:37
17
Imie i nazwisko: Krzysztof S
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: Podlasie
Kontakt:

Post autor: seedkris »

Nasiona możesz wysiać zgodnie z wymaganiami danego gatunku i w odpowiednim czasie. Sadzonkę można kupić w szkółce lub centrum ogrodniczym od wiosny do jesieni. Jeśli chcesz do domu to sadzonki są dostępne w marketach i kwiaciarniach w realu i w sieci.
pozdrawiam Krzysztof
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Najlepiej to o tej porze "jakoś tam" udać się na warsztaty do porządnej szkoły bonsai która dysponuje materiałem który nadaje się do formowania. "Jakoś tam" proponowałbym odstawić na bok a najlepiej zapomnieć i zacząć poważnie traktować tę sztukę. Pamiętaj że zaczniesz męczyć żyjący organizm a nie lepić coś tam z gliny.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
ODPOWIEDZ